Po oświadczeniu Trumpa o zawieszeniu broni, cena ropy spadła poniżej 70 dolarów

Ceny ropy gwałtownie spadły po oświadczeniu prezydenta USA Donalda Trumpa o osiągnięciu zawieszenia broni między Iranem a Izraelem. Złagodziło to obawy dotyczące zakłóceń dostaw z Bliskiego Wschodu — kluczowego regionu wydobycia ropy.
Informuje o tym Reuters.
Futures na Brent spadły o 2,9%, do 69,40 dolara za baryłkę. Wcześniej notowania spadły nawet o ponad 4%, osiągając najniższy poziom od 11 czerwca. WTI potaniała o 3,0%, do 66,50 dolara — to najniższy poziom od 9 czerwca.
Według Trumpa, Iran rozpocznie zawieszenie broni natychmiast, a Izrael — po 12 godzinach. Jeśli strony dotrzymają warunków, konflikt oficjalnie zakończy się po dobie. Zawieszenie broni jest finałem 12-dniowego konfliktu.
„Jeśli porozumienia zostaną dotrzymane, rynek ropy może powrócić do normalnego stanu” – zaznaczyła analityczka Priyanka Sachdeva z Phillip Nova.
Iran jest trzecim pod względem produkcji ropy członkiem OPEC. Obniżenie napięć pozwoli Teheranowi zwiększyć eksport i ustabilizować dostawy, co jest ważne dla światowych cen. Wcześniej oba gatunki ropy straciły ponad 7% po wzroście do pięciomiesięcznych szczytów na tle ataków USA na irańskie obiekty jądrowe.
Traderzy obawiali się, że sytuacja wpłynie na ruch przez Cieśninę Ormuz – wąski i strategicznie ważny szlak morski między Iranem a Omanem. Przez ten kanał codziennie przechodzi od 18 do 19 milionów baryłek ropy i produktów naftowych – niemal jedna piąta światowego zużycia.
Ukraina od początku wojny importuje niemal cały wolumen paliwa. Konflikt w Iranie spowodował wzrost światowych cen ropy oraz podwyżkę cen na stacjach benzynowych na Ukrainie. Od początku miesiąca benzyna A-95 podrożała o 3,88 hrywien do 58,44 hrywien za litr, a olej napędowy o 3,02 hrywien do 55,56 hrywien za litr. Konflikt w Iranie stanowi także zagrożenie dla światowej gospodarki, co może wpłynąć także na Ukrainę.
Przypomnijmy, że Trump napisał w mediach społecznościowych, iż Izrael i Iran zgodziły się na całkowite zawieszenie broni. Według niego, jako pierwszy ogień zakończy Iran, potem Izrael, a po upływie 24 godzin od zawieszenia broni wojna może zostać uznana za zakończoną.
Przypomnijmy, że Iran uderzył na amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid w Katarze, która jest uważana za największy obiekt USA na Bliskim Wschodzie oraz siedzibę Centralnego Dowództwa USA (CENTCOM). Stało się to w odpowiedzi na bombardowanie trzech irańskich obiektów jądrowych. W Teheranie wojskowi oświadczyli, że była to bezpośrednia odpowiedź na ataki.
Przypomnijmy, że w nocy z 21 na 22 czerwca USA uderzyły na irańskie obiekty jądrowe, w tym na najlepiej chronioną bazę Fordo, używając bomb GBU-57 Massive Ordnance Penetrator (MOP).
Prezydent kraju Donald Trump ostrzegł Iran przed „jakąkolwiek zemstą” w odpowiedzi. Jednak Iran odpowiedział, wystrzeliwując 23 czerwca swoje rakiety na amerykańskie bazy wojskowe na Bliskim Wschodzie, w tym w Katarze. Wszystkie rakiety, które Iran wystrzelił na Katar, zostały skutecznie zestrzelone bez ofiar i zniszczeń. Jednak władze kraju wyraziły oburzenie tym atakiem i obiecały odpowiedzieć.
