Rekordowo niskie zbiory w rosji: kraj może stracić status największego eksportera rolnego

W 2025 roku federacja rosyjska zebrała najgorsze plony od 17 lat, co zagraża jej pozycji największego eksportera produktów rolnych na świecie.
Poinformowała o tym Służba Wywiadu Zewnętrznego Ukrainy.
Według danych agencji, przyczyną były wiosenne przymrozki, anomalne upały i susza w południowych regionach. W czerwcu eksport pszenicy z rosji spadł czterokrotnie – do 1,12 mln ton, a w lipcu był o 2,1 raza niższy niż w 2024 roku.
„Rok 2025 oraz sankcje zachodnie obnażyły słabe punkty rosyjskiej gospodarki wojennej: wysoka stopa procentowa Banku Centralnego rosji, rosnący popyt wewnętrzny, niskie światowe ceny zbóż oraz wysokie koszty logistyki doprowadziły do spadku eksportu rosyjskiej produkcji rolnej w pierwszej połowie 2025 roku o 14,6%” – podkreślono w SWZ.
Jednocześnie rosja zwiększa import żywności: wzrósł on o 14% i osiągnął 20,6 mld dolarów. Moskwa była zmuszona kupić w Chinach ziemniaki za 49,4 mln dolarów (sześciokrotnie więcej niż rok wcześniej) oraz jabłka za 12,4 mln dolarów (+50%).
Pomimo prób stabilizacji sytuacji eksperci przewidują dalszy spadek eksportu, co utrudni realizację planów Kremla i może pozbawić rosję statusu kluczowego gracza na światowym rynku rolnym.
Służba Wywiadu Zewnętrznego Ukrainy dysponuje dowodami na udział 39 masowców i 80 kapitanów w wywozie produktów rolnych z terytoriów tymczasowo okupowanych przez rosję.
Wcześniej informowaliśmy, że Wielka Brytania opracowała bazę danych umożliwiającą śledzenie i powstrzymywanie kradzieży zboża z okupowanych przez rosję regionów Ukrainy i przekaże ją Kijowowi w najbliższych tygodniach.
