rosja prowadzi w Polsce kampanię na rzecz wyjścia kraju z UE
Rząd Polski ujawnił zakrojoną na szeroką skalę kampanię dezinformacyjną z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, której celem jest propagowanie wyjścia kraju z Unii Europejskiej.
Jak informuje Ukrinform, rzecznik polskiego rządu Adam Szłapka podczas konferencji prasowej w Warszawie oświadczył, że w mediach społecznościowych, w szczególności na TikToku, masowo rozpowszechniane są nagrania wideo, na których wygenerowane przez sieci neuronowe młode kobiety opowiadają o rzekomo negatywnych skutkach członkostwa w UE. Polskie władze są przekonane, że za tą operacją stoi rosja, ponieważ rozpowszechniany materiał w pełni odpowiada strategicznym interesom Kremla i zawiera charakterystyczne cechy rosyjskiego wpływu.
Analiza ekspertów wykazała, że nagrania noszą wyraźne ślady ingerencji sztucznej inteligencji oraz specyficzne błędy językowe. Zdaniem rzecznika rządu składnia wypowiedzi wirtualnych botów jednoznacznie wskazuje na rosyjskie pochodzenie tekstów, które były tłumaczone z języka rosyjskiego na polski. Szłapka podkreślił, że działania te są elementem szerszej rosyjskiej agresji hybrydowej, której celem jest destabilizacja sytuacji wewnętrznej w Polsce oraz podważanie europejskiej jedności poprzez manipulowanie opinią publiczną.
Odpowiednie polskie służby specjalne wszczęły już dochodzenie w sprawie rozpowszechniania wrogich treści oraz identyfikacji źródeł ich pochodzenia. Rząd zaapelował do obywateli o zachowanie czujności podczas korzystania z mediów społecznościowych oraz o zgłaszanie podejrzanych kont promujących ideę Polexitu. Oficjalna Warszawa potwierdziła determinację w walce z rosyjską dezinformacją, która próbuje wykorzystywać nowoczesne technologie sztucznej inteligencji do prowadzenia wojny informacyjnej przeciwko instytucjom demokratycznym i bezpieczeństwu regionu.
Wyniki najnowszego sondażu firmy IBRiS, przeprowadzonego na zlecenie portalu Wirtualna Polska, wskazują na zauważalny wzrost nastrojów eurosceptycznych w Polsce. Obecnie 24,7% obywateli popiera ideę wyjścia kraju z Unii Europejskiej, co stanowi wysoki odsetek jak na państwo, które tradycyjnie uchodziło za jedno z najbardziej proeuropejskich w całej wspólnocie.
Wcześniej Donald Tusk zaproponował ówczesnej partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość wpisanie do Konstytucji zapisu, który uniemożliwiałby wyjście z UE bez decyzji bezwzględnej większości w parlamencie.
Unia Europejska „zacznie się rozpadać”, jeśli nie zakwestionuje orzeczenia polskiego Trybunału Konstytucyjnego o nadrzędności prawa krajowego nad prawem unijnym. Wcześniej w UE uznano tę decyzję za wyzwanie dla zasad Wspólnoty i zagrożono konsekwencjami — oświadczyła wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová.
Decyzja polskiego sądu o prymacie prawa krajowego nad europejskim stanowi zagrożenie dla Unii Europejskiej. Komisja Europejska wezwała Brukselę do podjęcia odpowiedniej reakcji.
Czytaj nas na Telegram i Sends