rosja rekordowo zwiększa wydatki na propagandę za granicą
rosyjskie Federalne Agencja „Rossotrudniczestwo” w 2025 roku wydała na programy dla cudzoziemców 412 milionów rubli (około 204 miliony hrywien), co stanowi wzrost o połowę w porównaniu z rokiem poprzednim.
Jak podaje portal „Ważnyje Istorii”, to rekordowa kwota od 2012 roku.
„Większość środków — 357,3 miliona rubli — przeznaczono na program «Nowe Pokolenie», którego celem jest rozwijanie sieci lojalnych młodych aktywistów, dziennikarzy, blogerów, naukowców i przedsiębiorców za granicą,” informuje portal. Dla porównania, w 2024 roku na ten sam program wydano 127,8 miliona rubli.
W ramach programu cudzoziemcy w wieku od 14 do 40 lat przyjeżdżają do rosji na krótki czas w celu odbycia wycieczek, rajdów turystycznych, spotkań z urzędnikami oraz szkoleń prowadzonych przez propagandystów. „Celem jest zwiększenie liczby młodych ludzi poza granicami rosji, którzy są pozytywnie nastawieni do federacji rosyjskiej,” wyjaśnia portal.
W 2025 roku planowany jest udział 1600 osób, podczas gdy w ubiegłym roku z programu skorzystało 921 uczestników, w tym 603 z krajów postsowieckich, 264 z Afryki, Azji, Bliskiego Wschodu i obu Ameryk, a 54 z Europy.
„Kreml liczy na to, że uczestnicy programu w przyszłości obejmą wysokie stanowiska w swoich krajach i dzięki ciepłemu przyjęciu w rosji staną się lojalnymi wobec Kremla liderami za granicą” – podaje portal.
Zagraniczni dziennikarze i blogerzy przechodzą szkolenia w rosyjskich prorządowych mediach RT i Sputnik, gdzie uczą się „obalać narzucone przez zachodnią propagandę antyrosyjskie mity”. „Rossotrudniczestwo” otwarcie deklaruje, że organizuje wyjazdy, wydarzenia i przyznaje nagrody dla zagranicznych przedstawicieli mediów w celu stworzenia grupy „prorosyjsko nastawionych” dziennikarzy.
Dodatkowo, po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji w Ukrainę, rosja znacznie zwiększyła wydatki na promocję języka rosyjskiego za granicą. W 2025 roku na państwowy program „Wsparcie i promocja języka rosyjskiego za granicą” przeznaczono 1,8 miliarda rubli (892 miliony hrywien), co stanowi wzrost 3,5-krotny w porównaniu z rokiem 2024. Prawie 1 miliard rubli skierowano na „pobudzanie zainteresowania językiem rosyjskim”.
Ponadto agencja wydała około 170 milionów rubli na podręczniki i materiały edukacyjne, które dystrybuowane są od Europy po Afrykę. Wśród nich znajdują się podręczniki historii pod redakcją Władimira Miedińskiego, w których twierdzi się, że „obsesją Zachodu stała się destabilizacja sytuacji wewnątrz rosji”, a inwazja w Ukrainę tłumaczona jest dążeniem Kijowa do wstąpienia do NATO: „To mogłoby być być może końcem cywilizacji. Na to nie można było pozwolić”.
Przypomnijmy, że w rosji niemal o połowę zmniejszono wsparcie państwowe dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Ponadto w rosji znacząco spowolniono działanie YouTube’a.