Rutube ogranicza zatrudnienie: «Gazprom-Media» przyznało, że serwis jest nierentowny

Platforma wideo Rutube, którą władze rosyjskie próbowały uczynić zamiennikiem zablokowanego YouTube’a, znalazła się na skraju upadku.
Jak informuje Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, w firmie rozpoczęto masowe zwolnienia. Pracownikom powiedziano, że serwis „w obecnej formie nie będzie działał”, a pieniędzy na utrzymanie personelu brakuje.
Właściciel projektu – holding „Gazprom-Media” – potwierdził plany reorganizacji Rutube.
Pomimo braku konkurencji po zablokowaniu YouTube w Rosji, platforma nie stała się dochodowa. Zdaniem Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji jest to kolejny dowód na porażkę przymusowej „substytucji importu” w warunkach izolacji.
Podkreślono również, że „Gazpromowi” coraz trudniej utrzymywać nierentowne projekty medialne. Firma straciła większość dochodów z powodu sankcji i gwałtownego spadku eksportu gazu.
Aplikacja Rutube, będąca rosyjskim odpowiednikiem YouTube, została usunięta ze sklepu Google Play.
Po wyłączeniu YouTube na terytorium rosji, z App Store zniknął również hosting wideo RuTube, który rosyjskie władze promowały jako zamiennik zachodniej platformy.
