Seul podejrzewa rosję o budowę atomowych okrętów podwodnych dla KRLD

Korea Południowa rozpoczęła śledztwo w sprawie doniesień o możliwych dostawach przez rosję modułów reaktorów jądrowych do okrętów podwodnych dla Korei Północnej.

Według południowokoreańskiej gazety JoongAng Ilbo, w pierwszej połowie tego roku Moskwa rzekomo przekazała Phenianowi dwa lub trzy takie moduły.

Jak podaje wydawnictwo, chodzi o aktywne strefy reaktorów, turbiny oraz systemy chłodzenia, które zostały zdjęte z rosyjskich okrętów podwodnych wycofanych ze służby. Jeśli te dane się potwierdzą, taki krok może oznaczać przełom dla Korei Północnej w tworzeniu własnej floty jądrowej.

Wi Son Lak, główny doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Korei Południowej, oświadczył, że rząd na razie nie posiada potwierdzonych informacji o tych przekazaniach.

Tymczasem eksperci uważają, że Phenian mógł nalegać na Moskwę o pomoc w technologii atomowych okrętów podwodnych. Hong Min, starszy badacz w Koreańskim Instytucie Zjednoczenia Narodowego (KINU), zaznaczył, że rosja mogła zgodzić się na te prośby, ponieważ ograniczone możliwości stoczniowe Korei Północnej znacznie ograniczają jej zdolność do samodzielnego tworzenia nowoczesnych okrętów podwodnych przenoszących rakiety.

Na przykład okręt podwodny „Bohater Kim Kun Ok” zaprezentowany w 2023 roku jest tylko głęboko zmodyfikowaną sowiecką łodzią podwodną z silnikiem diesla, która odbiega od współczesnych standardów.

W marcu państwowe media Korei Północnej opublikowały zdjęcia, na których lider Kim Dzong Un inspekcjonuje plac budowy atomowego okrętu podwodnego z rakietami kierowanymi, co świadczy o nowym etapie w ambicjach marynarki wojennej kraju.

Przypomnijmy, że Chiny organizują największą w swojej historii paradę wojskową.

Również władze putina zaprzeczyły, że zawarł on zmowę z Chinami i Koreą Północną przeciwko USA.