Sztab prezydenta Warszawy zaskarżył wyniki wyborów prezydenckich w Polsce

W Polsce sztab wyborczy kandydata, który przegrał wybory prezydenckie, złożył protest przeciwko rzekomym nieprawidłowościom podczas głosowania. W drugiej turze wyborów, która odbyła się 1 czerwca, przedstawiciel rządzącej „Koalicji Obywatelskiej” Rafał Trzaskowski poniósł minimalną porażkę z nacjonalistą Karolem Nawrockim.

Informację tę przekazała szefowa kampanii, Viola Paprocka, w serwisie X.

Nacjonalistyczny kandydat z opozycyjnej partii „Prawo i Sprawiedliwość” zdobył 50,89% głosów.

Według mediów w drugiej turze odnotowano nieprawidłowości, a Sąd Najwyższy nakazał ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach, choć nie wpłynie to na ostateczny wynik wyborów.

„W demokratycznym procesie wyborczym głos każdego obywatela musi być zagwarantowany i respektowany przez instytucje państwowe. Protest przeciwko wynikom wyborów złożony przez przedstawiciela sztabu (Trzaskowskiego) został skierowany do Sądu Najwyższego” – napisała Viola Paprocka.

Nie podała jednak szczegółów dotyczących treści protestu.

Według doniesień mediów, nieprawidłowości mogły wystąpić w kilku komisjach wyborczych, jednak błędy te nie wpłynęłyby na ostateczny wynik, ponieważ różnica między kandydatami wyniosła ponad 369 tysięcy głosów (Karol Nawrocki otrzymał 10 606 877 głosów, Rafał Trzaskowski – 10 237 286).

Sąd Najwyższy w Polsce zezwolił na ponowne przeliczenie głosów w 13 komisjach wyborczych, na które wpłynęły skargi podczas wyborów prezydenckich. Nie zmieni to jednak wyniku decyzji wyborczej Polaków.