
Syryjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zakończenie operacji wojskowej przeciwko zwolennikom obalonego prezydenta Bashara al-Assada.
Poinformowała o tym agencja Reuters.
Według rzecznika syryjskiego Ministerstwa Obrony, Hassana Abula Ghaniego, agencje rządowe mogą wznowić pracę i świadczyć usługi obywatelom.
Abul Ghani podkreślił, że celem operacji jest powrót do normalnego życia oraz wzmocnienie bezpieczeństwa i stabilności w kraju.
Planowane jest kontynuowanie walki z pozostałościami byłego rządu i wyeliminowanie przyszłych zagrożeń. W niedzielę syryjski przywódca Ahmed al-Sharaa obiecał zbadać brutalne starcia i postawić winnych przed sądem.
Powołano niezależną komisję do zbadania zabójstw i starć między stronami. Siły bezpieczeństwa obiecały współpracować z komisją śledczą, aby zapewnić sprawiedliwość ofiarom.
W ciągu dwóch dni starć między zwolennikami Assada a siłami bezpieczeństwa zginęło ponad 1000 osób.
Abul Ghani zaznaczył, że ataki pozostałości dawnego reżimu zostały odparte, a główne drogi w kraju zabezpieczone. Syryjskie władze koncentrują się teraz na przywróceniu porządku i zapewnieniu bezpieczeństwa obywatelom.
Przypomnijmy, że Izrael lobbuje w Stanach Zjednoczonych na rzecz utrzymania słabości Syrii i rosyjskich baz wojskowych w odpowiedzi na rosnące wpływy Turcji w regionie. Decyzja ta ma na celu zapobieżenie zagrożeniu dla bezpieczeństwa Izraela ze strony sił islamistycznych wspieranych przez Ankarę.