USA i Filipiny przeprowadziły wspólne ćwiczenia wojskowe na Morzu Południowochińskim — Reuters

W obliczu rosnącego napięcia w relacjach Manili z Pekinem z powodu sporów terytorialnych, marynarki wojenne Stanów Zjednoczonych i Filipin przeprowadziły wspólne ćwiczenia wojskowe na Morzu Południowochińskim. Celem manewrów było wzmocnienie interoperacyjności operacyjnej obu sojuszników.
O tym informuje agencja Reuters.
Ćwiczenia odbyły się w środę, 4 czerwca, na wodach w pobliżu prowincji Zachodni Mindoro i Zambales, w zachodniej części kraju, z dala od spornych terytoriów na Morzu Południowochińskim. Trening obejmował wspólne działania sojuszników w wodach przybrzeżnych oraz zapewnienie wsparcia ogniowego.
„Wspólna działalność morska (taką oficjalną nazwę nadano manewrom, aby uniknąć protestów ze strony Chin – red.) jest dowodem determinacji obu krajów do pogłębiania współpracy i poprawy interoperacyjności zgodnie z prawem międzynarodowym” – oświadczyły siły zbrojne Filipin.
Podczas ćwiczeń po raz pierwszy zaprezentowano najnowszy okręt marynarki Filipin – „Miguel Malvar”, fregatę rakietową o długości 118 metrów, wprowadzoną do służby w ubiegłym miesiącu. To jedna z dwóch korwet zbudowanych przez południowokoreańską firmę Hyundai Heavy Industries dla filipińskich sił zbrojnych.
Warto zauważyć, że liczba wspólnych ćwiczeń wojskowych między sojusznikami na mocy traktatu o wzajemnej obronie gwałtownie wzrosła po objęciu władzy na Filipinach przez prezydenta Ferdinanda Marcosa Juniora, który zacieśnił relacje z Waszyngtonem w odpowiedzi na wzmożoną agresywną aktywność militarną Chin na Morzu Południowochińskim.
Ostatnie manewry były już siódmymi w ciągu dwóch lat od momentu, gdy Manila wznowiła ścisłą współpracę obronną ze Stanami Zjednoczonymi.
Niedawno filipińskie media poinformowały, że kraj podpisał kontrakt z południowokoreańskim producentem Korea Aerospace Industries na zakup dodatkowych 12 myśliwców FA-50 o wartości 700 milionów dolarów, co ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych państwa. To już druga partia lekkich myśliwców FA-50, po pierwszej dostawie 12 samolotów w 2014 roku.
W ubiegłym roku rząd prezydenta Marcosa ogłosił kurs na wzmocnienie krajowej armii w obliczu nasilającego się konfliktu z Chinami, które roszczą sobie prawa do niemal całego Morza Południowochińskiego, w tym także do części wyłącznych stref ekonomicznych Filipin, Brunei, Indonezji, Malezji i Wietnamu.
Niedawno Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza przeprowadziła wokół Tajwanu drugi dzień ćwiczeń wojskowych o kryptonimie „Strait Thunder-2025A”. W pobliżu wyspy zaobserwowano 76 chińskich samolotów wojskowych i 15 okrętów.
W obliczu narastających zagrożeń ze strony Chin, Tajwan zwrócił się do prywatnych firm działających w Ukrainie o konsultacje. Władze kraju analizują, jak prowadzić działalność operacyjną w warunkach stanu wojennego i ciągłych działań zbrojnych.
Wcześniej Tajwan zabronił wszystkim swoim instytucjom państwowym oraz dostawcom usług dla infrastruktury krytycznej korzystania z technologii chińskiego startupu AI – DeepSeek – z powodów bezpieczeństwa.
Tymczasem w Chinach rozpoczęto budowę specjalnych barek, najprawdopodobniej przeznaczonych do operacji desantowej przeciwko Tajwanowi.
