USA mogą odciąć Europę od internetu — Politico

Unia Europejska znalazła się w strefie cyfrowej podatności z powodu nadmiernej zależności od amerykańskich gigantów technologicznych. Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa, po ewentualnym powrocie do Białego Domu, może wykorzystać to jako narzędzie nacisku w obliczu nasilającej się wojny handlowej.
Poinformował o tym portal Politico, powołując się na analizy ekspertów.
Jak podkreśla serwis, Waszyngton dysponuje automatycznym mechanizmem blokującym, który w praktyce pozwala odciąć internet dla Europy, ponieważ większość usług chmurowych wykorzystywanych przez UE jest kontrolowana ze Stanów Zjednoczonych.
— Po powrocie Trumpa do Białego Domu scenariusz, w którym nakazuje on odłączenie internetu lub poważne uderzenie w europejską gospodarkę, nie wydaje się już tak fantastyczny, jak jeszcze pół roku temu — stwierdził Zak Myers, dyrektor Centrum Regulacji w Europie.
Szef austriackiej firmy Anexia, Alexander Windbichler, również wyraził zaniepokojenie i przyznał, że europejskie firmy technologiczne zbyt późno zdały sobie sprawę ze skali cyfrowej zależności od USA.
Zdaniem ekspertów sytuacja wymaga od Europy pilnych działań w zakresie rozwoju własnych usług chmurowych i infrastruktury cyfrowej, aby uniknąć potencjalnego szantażu w przyszłości.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia firma SpaceX wyniosła na orbitę kolejną partię 23 satelitów systemu Starlink.
Założona przez Elona Muska, wspólnie z firmami technologicznymi Palantir i Anduril, należy obecnie do grona faworytów w przetargu na kluczowy etap amerykańskiego programu obrony przeciwrakietowej o nazwie „Złota Kopuła”.
