USA przerzuciły do rejonu Wenezueli elitarne jednostki specjalne i lotnictwo – WSJ
Administracja Donalda Trumpa znacząco zwiększyła aktywność wojskową w regionie Karaibów, przerzucając do Portoryko oraz okolicznych baz dużą liczbę statków powietrznych i wojsk specjalnych.
Jak informuje The Wall Street Journal, według stanu na 23 grudnia 2025 roku Stany Zjednoczone przegrupowały co najmniej 10 konwertoplanów CV-22 Osprey z bazy lotniczej Cannon w stanie Nowy Meksyk, gdzie stacjonuje 27. Pułk Operacji Specjalnych. Odnotowano również przylot ciężkich samolotów transportowych C-17 z żołnierzami 101. Dywizji Powietrznodesantowej oraz specjalistami 160. Pułku Lotniczego Operacji Specjalnych „Night Stalkers”, wyspecjalizowanego w ryzykownych operacjach infiltracyjnych.
Przegrupowanie to odbywa się w ramach szeroko zakrojonej operacji Southern Spear („Południowa Włócznia”), której oficjalnym celem, według Waszyngtonu, jest walka z kartelami narkotykowymi oraz „narkoterroryzmem”. W praktyce jednak działania wojskowe są zsynchronizowane z nasileniem presji na reżim Nicolása Maduro.
- Blokada naftowa: 16–17 grudnia 2025 roku Donald Trump ogłosił „pełną i całkowitą blokadę” wszystkich objętych sankcjami tankowców naftowych wpływających do portów Wenezueli lub z nich wypływających.
- Przejmowanie statków: Amerykańska Straż Przybrzeżna oraz jednostki specjalne USA przejęły już co najmniej dwa tankowce naftowe na wodach międzynarodowych u wybrzeży Wenezueli.
- Zamknięcie przestrzeni powietrznej: Wcześniej Trump ogłosił całkowite zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Wenezuelą i wokół niej dla wszelkich lotów cywilnych i komercyjnych.
Sekretarz obrony USA Pete Hegseth potwierdził, że blokada będzie obowiązywać do momentu zwrotu przez władze Wenezueli skonfiskowanych amerykańskich aktywów. W odpowiedzi Nicolás Maduro ogłosił masową mobilizację i polecił wenezuelskiej marynarce wojennej eskortowanie tankowców naftowych, co znacząco zwiększa ryzyko bezpośredniego starcia zbrojnego.
Obecnie w regionie znajduje się najpotężniejsza grupa lotniskowcowa, na czele z lotniskowcem USS Gerald R. Ford, niszczyciele z kierowanym uzbrojeniem rakietowym oraz atomowy okręt podwodny, co, według Trumpa, tworzy „największą armadę w historii Ameryki Południowej”.
Tymczasem załadunek tankowców naftowych w Wenezueli gwałtownie spadł: w ostatnim czasie większość jednostek transportowała ropę jedynie pomiędzy portami krajowymi. Stało się to po przejęciu przez USA kilku statków oraz w sytuacji, gdy państwowy koncern energetyczny PDVSA próbuje odbudować działalność po cyberataku.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że Stany Zjednoczone zamierzają zatrzymać ropę przewożoną na tankowcach zatrzymanych w pobliżu wybrzeży Wenezueli.
Czytaj nas na Telegram i Sends