Stany Zjednoczone i Chiny przygotowują się do nowych rozmów handlowych w Genewie — Politico

Już w tym tygodniu w szwajcarskiej Genewie odbędą się bezpośrednie negocjacje między przedstawicielami handlowymi prezydenta USA Donalda Trumpa a wysokimi urzędnikami Chin.

Poinformował o tym Politico.

Będzie to pierwsze takie spotkanie od czasu, gdy USA nałożyły surowe cła na Chiny, co w praktyce doprowadziło do wojny handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.

Sekretarz skarbu USA Scott Bessent oraz przedstawiciel handlowy USA Jamison Greer spotkają się 10 i 11 maja z wicepremierem ChRL He Lifengiem – kluczowym strategiem gospodarczym Chin i członkiem Politbiura Komunistycznej Partii Chin.

Według Bessenta, spotkanie stało się możliwe dzięki zbiegowi okoliczności: amerykańska delegacja już wcześniej planowała pobyt w Szwajcarii, a chińska również podróżuje po Europie i odwiedzi Genewę na zaproszenie szwajcarskiego rządu.

Bessent podkreślił, że nie należy oczekiwać szybkiego przełomu ani rozpoczęcia pełnoprawnych negocjacji w sprawie nowej umowy handlowej. Zaznaczył, że proces ten będzie długotrwały, a obecne cła, które strony nakładają na siebie nawzajem, faktycznie stanowią “embargo”.

„Nie chcemy zerwania. Chcemy uczciwego handlu” – oświadczył amerykański minister, dodając, że USA dążą do zrównoważonych relacji, otwarcia nowych rynków oraz ochrony bezpieczeństwa narodowego.

Na pytanie o inicjatora spotkania Bessent nie udzielił bezpośredniej odpowiedzi, zauważając jedynie, że „było wiele telefonów” i żadna ze stron nie była pierwsza.

Nie wyjaśnił również, czy prezydent USA jest gotów obniżyć cła do 50% jako gest “dobrej woli”, podkreślając, że “wszystko jest na stole”, a ostateczna decyzja będzie należeć wyłącznie do prezydenta USA.

Wojna handlowa między USA a Chinami doprowadziła do wprowadzenia wzajemnych ceł przekraczających 100%, co praktycznie wstrzymało handel między tymi krajami.

Jednak w ostatnich dniach pojawiły się sygnały możliwych ustępstw: prezydent USA przyznał, że może być zmuszony do obniżenia ceł na chińskie towary, a Chiny nieoficjalnie zniosły 125% cło na wybrane amerykańskie półprzewodniki.

Przypomnijmy, że w marcu deficyt handlowy USA wzrósł o 14% do rekordowych 140,5 miliarda dolarów. Import do USA wzrósł o 4,4%, osiągając nowy rekord, podczas gdy eksport wzrósł zaledwie o 0,2%.

Warto również wspomnieć, że chińscy eksporterzy masowo korzystają z alternatywnych tras dostaw do Stanów Zjednoczonych, starając się ominąć wysokie cła importowe nałożone przez obecnego prezydenta USA, Donalda Trumpa.