Trump zlecił przeprowadzenie spisu ludności bez uwzględniania migrantów

Prezydent USA Donald Trump polecił Departamentowi Handlu przeprowadzenie nowego spisu ludności, który nie będzie uwzględniał migrantów nielegalnie przebywających w kraju.

O tym amerykański przywódca napisał na swojej własnej platformie społecznościowej Truth Social.

Według Trumpa, liczenie ludności ma „opierać się na aktualnych faktach i liczbach”, a także na wynikach wyborów prezydenckich w 2024 roku.

„Ludzie, którzy przebywają w naszym kraju nielegalnie, nie będą uwzględnieni w spisie ludności” – powiedział.

Zgodnie z Konstytucją USA, spis ludności jest wymagany co 10 lat. Według informacji na stronie internetowej spisu, jego celem jest policzenie każdego mieszkańca USA. Dane zebrane podczas spisu decydują o liczbie miejsc w Izbie Reprezentantów przypadających na każdy stan. Ponadto od nich zależy podział setek miliardów dolarów federalnego finansowania dla lokalnych społeczności.

Trump sprzeciwia się uwzględnianiu migrantów w spisie ludności, ponieważ wpływa to na plan podziału miejsc w Kongresie. Dla Trumpa jest to korzystne, ponieważ pomoże Republikanom zdobyć więcej miejsc na wysokich i decydujących stanowiskach.

Przeczytaj także:

Rząd Kosowa przeprowadził pierwszy od 2011 roku ogólnokrajowy spis ludności, który obejmuje również badanie mniejszości serbskiej na tle napięć w relacjach z Belgradem.

Spis ludności w Niemczech wykazał, że populacja wynosi 82,7 miliona osób, co jest o 1,4 miliona mniej niż wcześniej szacowano.