W Belgii rodzice staną przed sądem za śmierć dziecka pozostawionego w aucie podczas upału – RTBF

W miejscowości Namur, w środkowej Belgii, zmarło 15-miesięczne dziecko, które zostało zapomniane w samochodzie. Rodzicom postawiono zarzut zabójstwa.
Informację podała stacja RTBF.
Jak informuje prokuratura w Namur, ojciec miał zawieźć dziecko do przedszkola, ale pojechał prosto do pracy, zapominając, że maluch został w samochodzie.
O dziecku przypomniano sobie dopiero pod koniec dnia, gdy dziadkowie przyszli odebrać je z przedszkola, a okazało się, że wnuczka tam nie ma.
Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci dziecka była hipertermia, czyli przegrzanie organizmu. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Przypomnijmy, że Europa w lipcu zmaga się z ekstremalną falą upałów — w niektórych regionach temperatury przekraczają +40°C. W Szwajcarii z powodu przegrzania trzeba było częściowo wstrzymać pracę elektrowni atomowej, we Włoszech topnieje asfalt, rośnie liczba zgonów z powodu upałów, a ryzyko katastrof ekologicznych się nasila.
