We Francji narasta skandal związany z serwisem Shein — w katalogu znaleziono broń

Francuski deputowany Antoine Vermorel-Marques oświadczył, że znalazł broń kategorii A wśród produktów sprzedawanych na chińskiej platformie Shein. Jest to kontynuacja skandalu wokół serwisu po ujawnieniu sprzedaży lalek seksualnych o wyglądzie nieletnich dziewczynek.

O sprawie Vermorel-Marques napisał na X.

Przedstawiciel partii „Republikanie” z Loary poinformował, że po analizie katalogu produktów na Shein odkrył przedmioty należące do kategorii A — broni zakazanej w obrocie cywilnym.

„Sprzedaż takiej broni jest karana — 5 lat więzienia i grzywna w wysokości 75 tys. euro. Natychmiast poinformowałem o tym prokuratora Republiki. Przekroczono kolejny próg” — podkreślił deputowany.

W wywiadzie dla Le Parisien Vermorel-Marques sprecyzował, że w katalogu znaleziono maczety sprzedawane pod nazwą „siekiera turystyczna” oraz kastety zamaskowane jako biżuteria.

„Ta ‘siekiera do campingów’ to broń. Jest oznaczona jako ‘bestseller’ i sprzedawana ze zniżką na Boże Narodzenie” — dodał polityk.

Deputowany zaznaczył, że wraz z kolegami z różnych ugrupowań politycznych w najbliższych dniach zainicjuje parlamentarną rezolucję, aby zwrócić uwagę rządu Francji i Komisji Europejskiej na problem oraz zaostrzyć regulacje dotyczące działalności platform internetowych podobnych do Shein.

Wcześniej francuski urząd ds. kontroli konsumenckiej DGCCRF złożył skargę przeciw azjatyckiemu gigantowi modowemu Shein za sprzedaż produktów, które „przypominają lalki seksualne o wyglądzie dziecięcym”. Urząd podkreślił, że opis i kategoryzacja tych produktów utrudnia jednoznaczne ustalenie ich potencjalnego związku z pornografią dziecięcą.