W Serbii wybuchły starcia między protestującymi a zwolennikami Vucica — Al Jazeera

W Serbii drugi dzień z rzędu trwają masowe zamieszki między protestującą opozycją, zwolennikami prezydenta Aleksandra Vucica oraz policją.
Informuje o tym Al Jazeera.
W kilku miastach, między innymi w Belgradzie i Nowym Sadzie, służby porządkowe użyły gazu łzawiącego, a w wyniku starć rannych zostało kilkadziesiąt osób – w tym co najmniej 16 funkcjonariuszy policji.
Najgorętszym miejscem konfliktu stał się Nowy Sad, gdzie strony rzucały w siebie petardami i kamieniami, po czym policja interweniowała, by rozproszyć tłum.
Na nagraniach lokalnych stacji telewizyjnych widać zakrwawionych demonstrantów, którzy twierdzą, że byli bici pałkami przez zwolenników Serbskiej Partii Postępowej.
Ruch opozycyjny „Move-Change” obarczył winą za eskalację działaczy prorządowych, podkreślając, że takie ataki „naruszają prawo ludzi do życia oraz pokojowego protestu”.
Przypomnijmy, że Serbia wspiera integralność terytorialną Ukrainy i jest gotowa odbudować kilka ukraińskich miejscowości lub niewielki region.
Ponadto Vucić odmówił wymiany przystąpienia Serbii do UE na sankcje wobec rosji.
