Czy rosja będzie w stanie zmobilizować swoją gospodarkę do długiej wojny, co stoi za szantażem nuklearnym agresora, czy prawdopodobne jest obalenie putina i rozpad rosji na kilkanaście suwerennych państw, a także zasady powojennego porządku świata i partnerstwa Ukrainy ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział UA.NEWS w ekskluzywnym wywiadzie John Herbst, były ambasador USA w Ukrainie (2003-2006), dyrektor Euroazjatyckiego Centrum Rady Atlantyckiej USA im. Dinu Patriciu.
Pojawiają się sygnały, że rosja przygotowuje się do długiej wojny. Na ile realne jest to, że rosja w obecnej sytuacji będzie w stanie zmobilizować swoją gospodarkę i obywateli? Czy mianowanie Gerasimova zamiast Surovikina ma z tym coś wspólnego?
John Herbst: W tej chwili Ukraina ma przewagę na polu walki. I dopóki istnieje silne wsparcie Zachodu, przewaga pozostanie po stronie Ukrainy.
Nie wiadomo, czy putin będzie w stanie zmobilizować rosyjskie społeczeństwo - gospodarkę i armię - do wygrania tej wojny. Mobilizacja gospodarki do przedłużającej się wojny będzie kolejnym obciążeniem dla ludności, której poziom życia od lat spada. Problemem jest też mobilizacja żołnierzy, o czym przekonaliśmy się jesienią ubiegłego roku. putin może zaciągnąć więcej żołnierzy, ale będzie go to kosztowało realne koszty polityczne.
Jesienią ubiegłego roku w rosyjskim dowództwie wojskowym doszło do wielu zmian. Surovikin został wprowadzony, potem wyjęty, a teraz znów jest. Sytuacja z Gerasomovym jest taka sama. Zmiany te odzwierciedlają głównie nieco maniakalne próby putina poradzenia sobie z porażką na polu bitwy i wpływami politycznymi w rosji. Jak dotąd różne przetasowania w dowództwie nie doprowadziły do istotnych zmian w rosyjskiej taktyce w Ukrainie.
Na ile realne są dziś zagrożenia nuklearne rosji? Jaki cel ma agresor przypominając nam o czerwonym przycisku? Czy sojusznicy ostrzegą Ukrainę przed ewentualnym użyciem broni jądrowej przez rosję? Jakie są perspektywy rozbrojenia jądrowego federacji rosyjskiej?
John Herbst: putin i jego podwładni wielokrotnie poruszali temat eskalacji nuklearnej z dwóch powodów. Po pierwsze, rosyjska broń konwencjonalna nie osiągnęła celów putina w Ukrainie. Po drugie, aby zniechęcić Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie do wysyłania kolejnych broni Ukrainie.
Groźby nuklearne putina opierają się na założeniu, że on i rosja byli gotowi popełnić nuklearne samobójstwo - rosjanie są niesamowicie zaradni. Jest to wątpliwa teza. W ostatnich dniach przyznali to byli urzędnicy rosyjskiego bezpieczeństwa, tacy jak Dmitry Trenin.
Przez wiele miesięcy administracja Bidena mówiła, że nie może podjąć pewnych kroków - takich jak wysłanie bardziej zaawansowanej broni - z powodu obaw przed eskalacją nuklearną. Na szczęście od września USA przestały używać tak szkodliwego i autodestrukcyjnego języka.
Czy jest prawdopodobne, że prezydent rosji putin zostanie usunięty? Kiedy może się to zdarzyć i w jakich warunkach?
John Herbst: Wojna w Ukrainie to katastrofa dla rosji i putina. Dostrzega to część środowisk w kraju i wśród elit. Gdyby putin ogłosił jutro, że osiągnął swój cel w Ukrainie, wycofując wszystkie swoje siły przynajmniej z lądu, to prawdopodobnie mógłby przeżyć swoją nieudaną przygodę w Ukrainie. Ale jeśli będzie kontynuował tę wojnę aż do momentu, gdy poważna porażka na polu bitwy zmusi go do wycofania wszystkich lub większości sił z kontynentalnej Ukrainy, szanse na jego polityczne przetrwanie znacznie się zmniejszą.
Dziś wiele osób mówi o przyszłym rozpadzie rosji na kilkanaście suwerennych podmiotów państwowych. W jakiej perspektywie jest to realistyczne?
John Herbst: Jest bardzo prawdopodobne, że po wyraźnej porażce w Ukrainie kontrola moskwy nad rosją osłabnie. Niektóre regiony mogą nawet zmierzać w kierunku autonomii lub niezależności. Jednak szanse, że przerodzi się to w coś trwałego i niezmiennego są niewielkie. Być może niektóre regiony przy granicy z rosją lub w jej pobliżu, zamieszkałe przez mniejszości - Czeczenia, Dagestan - mogłyby w takich okolicznościach uzyskać niepodległość, jednak masowy rozpad kraju jest mało prawdopodobny. Centrum w końcu odzyska kontrolę.
Jak po wojnie zmienią się zasady bezpieczeństwa międzynarodowego?
John Herbst: Gdyby putin wygrał w Ukrainie - co jest niezwykle mało prawdopodobne - oznaczałoby to, że żyjemy w świecie, w którym państwa muszą obawiać się swoich silniejszych sąsiadów. Ustanowiona zostałaby władza silnych i pozbawionych skrupułów. Gdyby rosja poniosła porażkę i koszty tej porażki stały się widoczne - na przykład w postaci konfiskaty zamrożonych w międzynarodowym systemie finansowym rosyjskich aktywów i/lub procesów o zbrodnie wojenne - zasady porządku międzynarodowego po II wojnie światowej byłyby postrzegane jako funkcjonujące prawidłowo. Byłoby to dobrodziejstwo dla ludzkości.
Jak będzie wyglądało partnerstwo między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi?
John Herbst: Ukraina i Stany Zjednoczone mają wspaniałe partnerstwo od czasu, gdy Ukraina uzyskała niepodległość ponad 30 lat temu. I to partnerstwo tylko się rozszerzyło i wzrosło od czasu, gdy moskwa rozpoczęła swoją wojnę w 2014 roku, a zwłaszcza od inwazji moskwy na Ukrainę na dużą skalę w lutym 2022 roku. Ten trend będzie się utrzymywał zarówno przed, jak i po zwycięstwie Ukrainy. Urzędnicy i analitycy ds. bezpieczeństwa USA uznają, że Ukraina ma jedną z największych i najsilniejszych armii na świecie i mogłaby być silnym uzupełnieniem NATO.