W Wiedniu emerytowany mężczyzna wypił wodę mineralną i doznał oparzeń
W Wiedniu 62-letni Robert H. trafił do szpitala z oparzeniami jamy ustnej i żołądka po tym, jak przez przypadek wypił roztwór alkaliczny zamiast włoskiej wody mineralnej.
Jak podaje gazeta Krone.
W zeszłym tygodniu emeryt wszedł do kawiarni na wiedeńskim targu i zamówił posiłek oraz wodę mineralną. Według jego relacji, zakrętka butelki była niedokręcona. Robert przelał przezroczysty płyn do szklanki i po pierwszym łyku poczuł nie do zniesienia ból.
„Ból był nie do wytrzymania. Nadal czuję się bardzo źle” – przyznał poszkodowany.
Inni klienci wezwali karetkę, początkowo podejrzewając reakcję alergiczną. Okazało się jednak, że mężczyzna doznał oparzeń jamy ustnej i narządów wewnętrznych.
Butelkę z niebezpiecznym płynem zabezpieczyła policja, a jej zawartość jest obecnie badana w laboratorium. Wstępnie podejrzewa się, że był to środek czyszczący – roztwór alkaliczny.
„Pacjent będzie mógł wrócić do spożywania posiłków w ciągu najbliższych kilku dni i zostanie wypisany na początku przyszłego tygodnia. W dłuższej perspektywie oparzenia mogą prowadzić do zwężenia przewodu pokarmowego” – poinformował przedstawiciel Wiedeńskiego Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia.
Władze sprawdziły pozostałe butelki z napojami w lokalu i nie stwierdzono uchybień. Sprawa karna została wszczęta, a śledztwo trwa.
Czytaj nas na Telegram i Sends