$ 41.93 € 48.5 zł 11.4
+11° Kijów +11° Warszawa +13° Waszyngton

W Hiszpanii odmówiono zatankowania samolotu prezydenta Kolumbii z powodu sankcji USA

UA NEWS 31 października 2025 09:10
W Hiszpanii odmówiono zatankowania samolotu prezydenta Kolumbii z powodu sankcji USA

W Madrycie odmówiono zatankowania samolotu prezydenta Kolumbii, Gustavo Petro, z powodu amerykańskich sankcji nałożonych na niego.

Poinformował o tym hiszpański dziennik El País.

Podczas lotu do Arabii Saudyjskiej prezydencki Boeing 737-700 wykonał międzylądowanie techniczne na lotnisku Barajas w Madrycie w celu uzupełnienia paliwa.

Jednak żadna z hiszpańskich firm nie zgodziła się zatankować maszyny, obawiając się naruszenia sankcji USA nałożonych na kolumbijskiego przywódcę.

Według El País, ograniczenia te zostały wprowadzone z powodu rzekomego powiązania Gustavo Petro z handlem narkotykami.

W rezultacie załoga była zmuszona szukać alternatywnego miejsca do tankowania.

Ostatecznie, dzięki interwencji rządu Hiszpanii, samolot prezydencki został przeniesiony na bazę wojskową, gdzie zezwolono na jego zatankowanie. Hiszpańskie media powołują się na własne źródła w rządzie.

W Bogocie incydent wywołał ostrą reakcję – władze Kolumbii nazwały sytuację „niedopuszczalną” i taką, która „zagroziła bezpieczeństwu oficjalnej delegacji”.

W ubiegłym tygodniu Departament Skarbu USA wpisał prezydenta Kolumbii na listę sankcyjną OFAC – rejestr osób, które Waszyngton podejrzewa o związki z handlem narkotykami.

Według strony amerykańskiej, Petro jest odpowiedzialny za wzrost produkcji kokainy w kraju.

Sam Gustavo Petro stanowczo odrzuca te oskarżenia.

„Te twierdzenia są bezpodstawne. Urażają nie tylko mnie, ale także Kolumbię” – podkreślił prezydent.

Na listę sankcyjną trafili również jego żona Verónica Alcocer, starszy syn Nicolás Petro Burgos oraz minister spraw wewnętrznych Armando Benedetti.

Rząd Kolumbii określił działania Waszyngtonu jako „obraźliwe” i takie, które „naruszają honor i godność państwa”.

W oświadczeniu administracji Petra stwierdzono, że USA nie mają żadnych dowodów potwierdzających zarzuty, a wpisanie głowy państwa na listę sankcyjną stanowi precedens międzynarodowej presji na suwerenne państwo.

Przypomnijmy, że indyjskie rafinerie wstrzymały nowe zamówienia na rosyjską ropę po wprowadzeniu sankcji i oczekują oficjalnych wyjaśnień od rządu oraz dostawców.

Cena kluczowego gatunku rosyjskiej ropy gwałtownie spadła po tym, jak chińskie rafinerie odwołały część zakupów z powodu zachodnich sankcji.