$ 41.99 € 48.64 zł 11.5
+6° Kijów +7° Warszawa +7° Waszyngton

W rosji, w Jakucji, wystąpiły problemy z dostawami produktów spożywczych

UA NEWS 16 października 2025 14:24
W rosji, w Jakucji, wystąpiły problemy z dostawami produktów spożywczych

Od 21 października część autobusowych tras międzymiastowych w Jakucji przestanie funkcjonować, co spowoduje zakłócenia w dostawach produktów spożywczych do regionu.

O sytuacji poinformował szef Ministerstwa Transportu Jakucji, Władimir Siwcew.

Zawieszenie tras dotyczy połączeń: „Jakuck – Pokrowsk – Mochsogoloch”, „Jakuck – Berdigestiach”, „Jakuck – Namci – Chatyrik” i „Niżniji Bestiach – Czurapcza”. Autobusy mają zacząć kursować ponownie dopiero w styczniu 2026 roku.

Przyczyną tych ograniczeń jest brak funduszy w budżecie na finansowanie transportu publicznego.

„Obecnie nie ma odpowiednich środków w wielu programach, ale pieniądze pojawią się w drugim czytaniu budżetu. Proszę nie stawiać takich pytań na razie” – powiedział przewodniczący komisji budżetowej Jurij Nikołajew.

Dodatkowo w regionie pojawiły się problemy z zaopatrzeniem ludności w żywność, zwłaszcza w północnych rejonach Jakucji.

„Produkty z listy podstawowych dóbr, jak mąka, chleb i cukier, zostały dostarczone w bardzo małej ilości z powodu trudnych warunków pogodowych. Przedsiębiorcy nie transportują tych towarów. Do Nowego Roku jakoś się uda, ale co potem?” – zapytał przedstawiciel gminy Bulun na sesji parlamentu.

W odpowiedzi stwierdzono, że wrócą do tego tematu w drugim czytaniu budżetu.

Artykuły spożywcze dostarczane przez władze w arktyczne rejony są najpierw rozdzielane pomiędzy rodziny wojskowych oraz placówki edukacyjne, a reszta trafia do sklepów, gdzie mieszkańcy mogą kupić to, co zostało. Chodzi m.in. o wsie Saszkila, do której od Jakucka jest ponad 2500 km.

Wcześniej jakucka firma „Arkticzna Torgowo-Logistyczna Kompania”, która zajmuje się transportem żywności do północy, utraciła finansowanie z powodu braku pieniędzy w budżecie, a za zimowy transport w latach 2025–2026 nie będzie dostaw, informowała firma.

W obliczu braku funduszy władze Jakucji przygotowują się do przeprowadzenia masowych zwolnień w organizacjach budżetowych, co już zaczęło się w niektórych rejonach republiki.

Federacja Związków Zawodowych Jakucji wezwała, by nie ukrywać informacji o zwolnieniach, na co szef Ministerstwa Finansów Jakucji, Walierij Aleksiejew, odpowiedział, że nie planuje się żadnych zwolnień, oskarżając związki zawodowe o „potęgowanie napięcia”.

Na podstawie danych z portalu systemu budżetowego rosji, na koniec września łączny deficyt regionów osiągnął 724,8 miliarda rubli, w porównaniu do nadwyżki 472,1 miliarda rubli w tym samym okresie 2024 roku.

Deficyt odnotowano w 68 regionach (45 w ubiegłym roku), a całkowite wydatki regionów wzrosły o 15% w porównaniu z rokiem ubiegłym, osiągając 16 bilionów rubli.

Przy czym wzrost dochodów wyniósł tylko 6%, a niektóre regiony, w tym obwód Jarosławski i Dagestan, planują podwyżki podatków i ograniczenie ulg.

Z powodu gwałtownego spadku dochodów z ropy i gazu oraz rosnących wydatków, rząd rosji przygotowuje się do drugiej w tym roku zmiany budżetu.

Analitycy Instytutu Studiów Wojennych (ISW) sugerują, że Kreml wywiera presję na Bank Centralny rosji, aby obniżyć wysokie stopy procentowe, starając się ukryć inflację spowodowaną wojną z Ukrainą.

Ponadto Bank Centralny rosji proponuje umożliwienie operacji z kryptowalutami tylko dla bogatych, a zwykłym rosjanom zakazać ich używania i karać za naruszenie tego zakazu.

Pod koniec 2024 roku rosyjska gospodarka zmaga się z dramatycznym spadkiem dochodów z eksportu.