Zatrzymany w Grecji mężczyzna śledził dostawy broni do Ukrainy — AFP

Mężczyzna zatrzymany w greckim mieście Aleksandrupoli pod zarzutem szpiegostwa na rzecz rosji nagrywał telefonem transporty wojskowe przeznaczone dla Ukrainy — podała agencja AFP, powołując się na źródła w lokalnej policji.
Według rozmówców agencji, wideo znalezione na jego telefonie przedstawia kolumny wojskowe zmierzające w kierunku Ukrainy.
Podejrzany, który w młodości służył w rosyjskiej armii, został prawdopodobnie zwerbowany przez rosyjski wywiad wojskowy z pomocą pośrednika.
W rozmowie z policją twierdził, że działał dobrowolnie i nie przyjął za to żadnego wynagrodzenia.
Jeśli sąd uzna go za winnego szpiegostwa, grozi mu kara od pięciu do dziesięciu lat więzienia.
Port Aleksandrupoli pełni obecnie kluczową rolę w logistyce amerykańskich sił zbrojnych. Służy jako ważny punkt przeładunkowy w ramach amerykańsko-greckiego porozumienia o współpracy obronnej.
Przypomnijmy, że w Aleksandrupoli zatrzymano 59-letniego obywatela Grecji. W jego telefonie znaleziono zdjęcia i nagrania obiektów wojskowych oraz sprzętu.
W Wielkiej Brytanii sąd Old Bailey uznał troje obywateli Bułgarii za winnych szpiegostwa na rzecz rosji.
Na Słowacji wydalono 59-letniego obywatela Ukrainy podejrzewanego o powiązania z zagranicznymi służbami i planowanie przewrotu.
Rumunia ogłosiła attaché wojskowego ambasady rosji w Bukareszcie, Aleksandra Czuprynę, oraz jego zastępcę Jewgienija Ignatjewa, osobami niepożądanymi (persona non grata).
