Zełenski nie uwierzył w szczerość zaproszenia putina do Moskwy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odpowiedział na tak zwane zaproszenie rosyjskiego dyktatora władimira putina do przyjazdu na negocjacje do Moskwy.

Swoją odpowiedź Zełenski przekazał podczas konferencji prasowej po spotkaniu Koalicji chętnych w Paryżu.

„Amerykańscy partnerzy przekazali nam, że putin zaprosił mnie do Moskwy. Uważam, że jeśli ktoś chce, aby spotkanie się nie odbyło, to właśnie wtedy zaprasza mnie do Moskwy” – powiedział Zełenski.

Jednocześnie zaznaczył, że sam fakt, iż rosja zaczęła mówić o spotkaniu, można uznać za coś pozytywnego.

„Ale na razie nie widzimy ich chęci zakończenia wojny. A poważni liderzy, spotykając się na takim poziomie, powinni wychodzić z jakimś rezultatem – najlepiej z zakończeniem wojny” – dodał prezydent.

Przypomnijmy, putin nazwał warunek spotkania z Zełenskim – może on przyjechać do Moskwy choćby od razu. Jednocześnie rosyjski dyktator poddaje w wątpliwość legitymację władz Ukrainy do podejmowania decyzji o zakończeniu wojny.

W tym tygodniu putin wysłał sygnał Ukrainie i jej europejskim sojusznikom – rosja może kontynuować wojnę dzięki potężnym przyjaciołom.

Bloomberg ujawnił rozmowę Xi, putina i Kim Dzong Una na temat nieśmiertelności.