Kanclerz Niemiec Merz zareagował na skandal korupcyjny w Ukrainie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w kontekście głośnego skandalu korupcyjnego, obiecał kanclerzowi Niemiec Friedrichowi Merzowi wspierać niezależne organy antykorupcyjne oraz podjąć działania, które pozwolą odbudować zaufanie ukraińskiego społeczeństwa, europejskich partnerów i międzynarodowych darczyńców.
O wynikach rozmowy Zełenskiego z Merzem poinformował rzecznik rządu Niemiec Stefan Cornelius, cytowany przez The Guardian.
Zełenski przekazał Merzowi informacje o śledztwach w sprawach korupcyjnych dotyczących członków jego rządu, którzy następnie podali się do dymisji. Prezydent Ukrainy zobowiązał się do pełnej przejrzystości i długoterminowego wsparcia dla niezależnych instytucji antykorupcyjnych. Zapowiedział również kolejne „działania na rzecz przywrócenia zaufania ukraińskiego narodu, europejskich partnerów i międzynarodowych darczyńców”.
Ze swojej strony kanclerz Merz podkreślił, że rząd niemiecki oczekuje, iż Ukraina „będzie aktywnie kontynuować walkę z korupcją oraz reformy, zwłaszcza w obszarze praworządności”.
Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał dekret nr 843/2025 o nałożeniu sankcji osobistych na Timura Mindicza i Ołeksandra Cukermana. Decyzja została podjęta przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony 13 listopada 2025 r.
Figurant w sprawie Energoatomu Mindicz może być zamieszany w zakup niskiej jakości kamizelek kuloodpornych dla wojska.
Przypomnijmy, kim jest Tymur Mindicz i dlaczego figuruje w postępowaniach prowadzonych przez NABU.
Mindicz, będący również figurantem śledztwa korupcyjnego, prawdopodobnie wywierał wpływ na Rustema Umierowa — byłego ministra obrony.
NABU przeprowadziło przeszukanie u współwłaściciela „Kwartału 95”, Tymura Mindicza.