Media poznały perspektywy rozmów w Londynie po bojkocie Rubio

Ukraińska delegacja udaje się na spotkanie w Londynie, które miało się odbyć dziś, 23 kwietnia. Ukraina jest gotowa do rozmów, mimo że sekretarz stanu USA Marco Rubio opuści spotkanie.

Poinformował o tym portal „RBK-Ukraina”, powołując się na źródło.

„Obecnie sytuacja wygląda tak, że nasza delegacja jest w drodze na spotkanie. Miało się ono odbyć w ciągu dnia, a organizatorami są Brytyjczycy – to Londyn zwołał wszystkich. Zapowiedziano udział Ukrainy, USA, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Jesteśmy gotowi do rozmów” – przekazał rozmówca.

Jak zaznacza źródło, jeśli Rubio opuszcza spotkanie w Londynie, to oczywiste, że nie dojdzie do formatu z jego udziałem. Jednak ukraiński zespół jest gotowy „na wszystkie formaty i wszystkie rozmowy”.

Przypomnijmy, że 23 kwietnia w Londynie mieli się spotkać przedstawiciele Ukrainy, Wielkiej Brytanii, USA, Francji i Niemiec, aby omówić możliwości zakończenia wojny. Ukraina spodziewała się, że podczas spotkania zostanie poruszona kwestia kompleksowego zawieszenia broni.

W spotkaniu w Londynie ze strony Ukrainy biorą udział: szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak, minister obrony Rustem Umerow, wiceminister spraw zagranicznych Andrij Sybiha oraz zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Pawło Palisa.

Na dzień przed spotkaniem zachodnie media poinformowały, że Stany Zjednoczone planują przedstawić w Londynie swój plan pokojowy. Zawiera on m.in. punkt o zamrożeniu linii frontu, uznaniu Krymu za rosyjski, rezygnacji Ukrainy z członkostwa w NATO i inne postulaty.

Tuż przed rozmowami w Londynie ogłoszono, że sekretarz stanu USA Marco Rubio nie weźmie udziału w spotkaniu. Zamiast niego do Wielkiej Brytanii udał się specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy – Keith Kellogg.

Podczas spotkania w Londynie 23 kwietnia delegacja USA przedstawi swoją wizję porozumienia pokojowego z rosją. Zakłada ona m.in. zniesienie sankcji, uznanie Krymu za rosyjski oraz zamrożenie linii frontu.