$ 41.54 € 47.14 zł 11.09
+23° Kijów +27° Warszawa +15° Waszyngton

Hyundai ogłosiła podwyżkę cen samochodów w USA z powodu presji celnej

Ольга Коваль 30 maja 2025 06:56
Hyundai ogłosiła podwyżkę cen samochodów w USA z powodu presji celnej

Firma Hyundai Motor Co. planuje już w przyszłym tygodniu podnieść ceny nowych samochodów w Stanach Zjednoczonych z powodu ceł nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa.

Poinformował o tym Bloomberg.

Według źródeł agencji, południowokoreański producent rozważa podniesienie sugerowanej ceny detalicznej każdej ze swoich modeli o 1% już od przyszłego tygodnia. Zmiany będą dotyczyć wyłącznie nowych pojazdów – samochody znajdujące się już na magazynach dealerów nie zostaną objęte nowymi cenami.

Ponadto firma prawdopodobnie podniesie również koszty dostawy oraz ceny dodatkowego wyposażenia, takiego jak dywaniki podłogowe czy relingi dachowe, które montuje się przed dostarczeniem auta do salonu. Ma to na celu uniknięcie dalszego wzrostu bazowej ceny pojazdów. Źródła zastrzegają jednak, że rozmowy nadal trwają i decyzje mogą jeszcze ulec zmianie.

Tymczasem Hyundai podkreśliło, że ich strategia cenowa ma na celu utrzymanie konkurencyjności, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.

„To okres naszego corocznego przeglądu cen, który jest określany przez sytuację rynkową i popyt konsumencki, i nie jest związany z cłami. Nadal będziemy dostosowywać się do zmian w relacji popytu i podaży oraz do zmian regulacyjnych dzięki elastycznej polityce cenowej i ukierunkowanym programom stymulacyjnym” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu firmy.

Jak zauważa Bloomberg, ten krok może być jedną z największych reakcji producentów samochodów na wysokie cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa na importowane samochody i części zamienne.

Hyundai, jako jeden z czołowych producentów samochodów w USA, wcześniej obiecał utrzymać ceny bez zmian do 2 czerwca dla modeli marki Hyundai oraz luksusowej linii Genesis.

Dyrektor generalny Hyundai, José Muñoz, w kwietniowym wywiadzie dla mediów stwierdził, że nie spodziewa się gwałtownego wzrostu cen, ale nie sprecyzował, co może się wydarzyć w dalszej części roku.

„Podwyżki cen oraz wzrost opłat dodatkowych mogą zwiększyć koszt każdego pojazdu co najmniej o kilkaset dolarów” – podaje publikacja.

Mimo posiadania dużych zakładów montażowych w USA, Hyundai Motor Group pozostaje jednym z największych importerów gotowych pojazdów do kraju. Wraz z markami Kia i Genesis, Hyundai w ubiegłym roku sprowadził do USA około 1,1 miliona pojazdów – ustępując jedynie firmom Toyota Motor Corp. i General Motors Co., które każda z nich importowała około 1,2 miliona aut.

W marcu Hyundai Motor Group ogłosiła rekordowe inwestycje w USA na kwotę 21 miliardów dolarów w celu lokalizacji większej części produkcji komponentów i pojazdów. Inwestycje obejmują m.in. budowę nowej huty stali w Luizjanie oraz rozbudowę zakładu montażowego w Savannah w stanie Georgia. Według Muñoza, po osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnej inwestycje te pozwolą Hyundaiowi i Genesis produkować 70% sprzedawanych w USA pojazdów na miejscu.

„Przewodniczący Hyundai, Euisun Chung, osobiście odwiedził Donalda Trumpa w Białym Domu z okazji ogłoszenia inwestycji, co zostało pozytywnie odebrane przez prezydenta. Niemniej jednak, nie przyniosło to firmie znacznego złagodzenia presji celnej – ani Korei Południowej jako całości” – pisze Bloomberg.

Producenci samochodów generalnie powstrzymywali się od podnoszenia cen, mimo ostrzeżeń liderów branży, że cła mogą dodać tysiące dolarów do ceny każdego pojazdu.

W artykule dodano również, że firma Ford Motor Co. już podniosła ceny trzech modeli importowanych z Meksyku, a kilku innych producentów samochodów wycofało swoje prognozy finansowe z powodu globalnej niestabilności w handlu.

Subaru of America również potwierdziło na początku miesiąca, że podniosło ceny samochodów w USA.

Wcześniej Sąd Handlu Międzynarodowego USA orzekł, że Trump przekroczył swoje uprawnienia, wprowadzając szeroko zakrojone cła, i zawiesił ich obowiązywanie. Decyzja uniemożliwiała także Trumpowi stosowanie ceł ogłoszonych wcześniej tego roku wobec Chin, Meksyku i Kanady, mających na celu walkę z napływem fentanylu do USA.

Orzeczenie Sądu Apelacyjnego oznacza, że taryfy znów zaczęły obowiązywać. Federalny Sąd Apelacyjny USA 29 maja tymczasowo przywrócił ważność ceł handlowych wprowadzonych przez administrację Trumpa. Wcześniej cła te zostały zawieszone przez Sąd Handlu Międzynarodowego.

Wcześniej prezydent USA Donald Trump zdecydował się odroczyć wprowadzenie nowych ceł na towary z Unii Europejskiej.

Przypominamy również, że Chiny ogłosiły znaczne zaostrzenie presji celnej na import tworzyw konstrukcyjnych – kopolimerów POM – z kilku wiodących gospodarek świata.