$ 41.38 € 47.64 zł 11.16
+11° Kijów +14° Warszawa +19° Waszyngton
Jak sprowadzić biznes IT z zagranicy i zatrzymać startupy w Ukrainie: Taras Kytsmey, prezes Softserve, wyjaśnia

Jak sprowadzić biznes IT z zagranicy i zatrzymać startupy w Ukrainie: Taras Kytsmey, prezes Softserve, wyjaśnia

18 października 2023 18:50

Taras Kytsmey, prezes Softserve Corporation, członek Rady Przedstawicieli IT Ukraine, opowiedział w wywiadzie dla UA.NEWS o rozwoju ukraińskiego sektora IT od lat 90. do dnia dzisiejszego, o tym, jakie zachęty są potrzebne, aby sprowadzić przeniesione firmy z powrotem do Ukrainy, o specyfice IT na różnych rynkach na całym świecie oraz o najważniejszych branżach startupowych.

Jak zmienił się ukraiński ekosystem IT od lat 90. do dziś?

Taras Kytsmey: Dziś ukraiński ekosystem IT jest reprezentowany przez około 4 tysiące firm. Obejmuje on wszelkiego rodzaju wydarzenia - przed wojną na pełną skalę zorganizowaliśmy do 4000 wydarzeń IT. Obejmuje on również szkolenia i doświadczenie - IT jest coraz częściej włączane do edukacji. Zaczynamy pracować ze studentami i uczniami - doradztwo zawodowe w szkole, programy dualne, uniwersytety korporacyjne i praca. Ukraiński ekosystem IT ma również klastry w największych miastach kraju. Istnieją stowarzyszenia na poziomie krajowym, takie jak IT Ukraine, Europejskie Stowarzyszenie Biznesu czy Amerykańska Izba Handlowa. Istnieją również akceleratory, grupy aniołów biznesu i prywatni inwestorzy. Wszystko to razem tworzy duży ekosystem - nasz system IT rozwija się od lat 90-tych.



Kiedy był szczyt wzrostu?

Taras Kytsmey: Należy zrozumieć, że mamy branżę usługową i branżę produktową, które osiągnęły szczyt w różnych okresach.


Branża usługowa narodziła się na początku lat 90-tych, a około 2005 roku w Ukrainie powstała masa krytyczna firm. Istniało know-how, jak budować firmy usługowe i outsourcingowe. W 2005 r. zaczęły one rosnąć jak grzyby po deszczu. Branża rosła o około 20-30% rocznie, a to, co widzimy dzisiaj, to boom.

Obszar produktów przechodzi obecnie przez ten sam etap, przez który przeszedł obszar usług w 2005 roku. Gromadzi się masa krytyczna firm. Myślę, że w ciągu kilku lat zobaczymy wiele udanych start-upów produktowych.

Chciałbym podkreślić, że biznes produktowy różni się od biznesu usługowego tym, że biznes usługowy koncentruje się na technologii, podczas gdy biznes produktowy dotyczy przede wszystkim pomysłu na produkt. Usługa dotyczy ludzi, podczas gdy produkt dotyczy finansowania i rynków. Ludzie często mylą produkt z aplikacją, a aplikacja jest tylko częścią produktu.

Z powodu wojny na pełną skalę wiele ukraińskich firm IT przeniosło się z Ukrainy. A startupy, które powstają w Ukrainie, rozwijają się i przenoszą do USA i innych krajów. Co możemy zrobić, aby zatrzymać firmy w Ukrainie i jak możemy sprowadzić z powrotem firmy, które już się przeniosły?

Taras Kytsmey: Czy nam się to podoba, czy nie, możemy odnieść sukces tylko tam, gdzie jesteśmy zintegrowani z globalną gospodarką. A fakt, że ludzie wyjeżdżają za granicę, to właściwy kierunek. Tam odniosą większy sukces i szybciej się zintegrują, zwłaszcza w czasach wojny.

Siłą Ukrainy są ludzie - mądrzy, inteligentni, odważni i głodni sukcesu. Jeśli przeanalizujemy firmy, które koncentrują się na ludziach, pozostaną one w Ukrainie.

Słabością Ukrainy są rządy prawa, w których przegrywamy konkurencję z krajami rozwiniętymi. Start-upy, które wymagają dużych inwestycji, są tworzone w jurysdykcjach, w których inwestorzy nie widzą dużego ryzyka. Dlatego firmy produktowe często zakładają działalność za granicą, ponieważ lokalizacja i jurysdykcja są wygodniejsze. I nic nie można na to poradzić.

Musimy mieć globalne spojrzenie na świat - wszyscy jesteśmy narodem ludzi na naszej planecie. Ukraina ma wiele mocnych stron i będzie je rozwijać. Wielu ludzi wróci, ale wszyscy wrócą z doświadczeniem, wrócą silniejsi, z pomysłami. Ale są też ludzie, którzy nie wrócą. Taka jest logika życia.

Czy powinniśmy to po prostu zaakceptować? 

Taras Kytsmey: Ryby szukają głębszej wody, ludzie szukają lepszej. Jeśli wiele osób powie, że w Ameryce jest im lepiej, nic nie zrobimy. Ale to w porządku. Nie musimy walczyć o to, by wszyscy wrócili. Musimy walczyć o stworzenie lepszych warunków tutaj. A wtedy ludzie wrócą.



Czy biznes jest gotowy na przyciągnięcie migrantów z innych krajów, którzy mogą mieć inne pochodzenie kulturowe, w szczególności na inwestowanie w adaptację i szkolenie tych ludzi?

Taras Kytsmey: Firmy zawsze inwestują w szkolenia.

Nasza firma Softserve działa w Ukrainie. Ale działamy również w Polsce, Bułgarii, Rumunii, Kolumbii, Meksyku i Chile. W każdym regionie inwestujemy w szkolenia. Aby rozwijać się w Kolumbii, nie musimy sprowadzać Kolumbijczyków do Ukrainy. Sami się do nich udamy. Będziemy pracować na tych rynkach, które zapewniają nam wielkie talenty. I oczywiście będziemy inwestować w ich rozwój.

Działacie na tak wielu rynkach. Który z nich ma najbardziej sprzyjający klimat biznesowy i warunki pracy?

Taras Kytsmey: Najkorzystniejsze warunki są tam, gdzie dorastałeś, gdzie mieszkasz najdłużej i gdzie wiesz wszystko. Dlatego Ukraina jest dla nas najkorzystniejsza, ale to dlatego, że jesteśmy miejscowi i wiemy wszystko. Ogólnie rzecz biorąc, każdy kraj ma swoją historię i specyfikę.

W rzeczywistości wszyscy ludzie są do siebie bardzo podobni, jeśli chodzi o wartości ludzkie. Metody, które działają w Ukrainie, działają również w innych krajach. Najważniejsze jest, aby stosować je profesjonalnie.

Czego Ukraina może nauczyć się od tych regionów w zakresie rozwoju branży IT i start-upów?

Taras Kytsmey: Ukraina odniesie sukces, jeśli będziemy skutecznie sprzedawać na całym świecie. W końcu Ukraina nie jest tak dużym rynkiem. A jeśli chcemy sprzedawać do Europy Zachodniej, musimy pojechać do Europy Zachodniej i zintegrować się z tym środowiskiem, zrozumieć jego potrzeby. Jak mówi przysłowie, start-up, który nie widzi problemów, jest bezużyteczny i nie może zrobić nic dobrego. Ci, którzy widzą problemy, mogą przynajmniej spróbować je rozwiązać.

Ludzie, którzy wyjechali, widzą to środowisko, rozumieją, co się tam dzieje, jakie są plusy i minusy. I mogą spróbować wnieść coś z powrotem do społeczeństwa, stworzyć coś tutaj i przenieść to tam, i otrzymać nagrodę.



Na początku roku nastąpiła duża fala zwolnień w firmach IT na całym świecie, czy wpłynęło to na rynek ukraiński i Pana firmę?

Taras Kytsmey: Oczywiście, że tak, ponieważ liczba osób pracujących w firmie koreluje z ilością zamówień, które możemy otrzymać. Oczywiście mamy rezerwę, ale nie jest ona nieograniczona. Jeśli więc nie możemy zatrudnić ludzi do rzeczywistych projektów w dającej się przewidzieć przyszłości, powinni spróbować szczęścia w innych firmach.

Obecnie w Ukrainie najważniejszą branżą dla startupów jest technologia wojskowa. Jednak wraz z wojną ludzie zaczęli również rozumieć znaczenie bezpieczeństwa żywnościowego i technologii rolniczych, a także technologii medycznych (ponieważ wiele osób potrzebuje protez i wsparcia psychologicznego z powodu wojny). Czy te obszary zyskują na popularności na całym świecie, czy jest to wyłącznie ukraińska historia?

Taras Kytsmey: Jeśli mówimy o technologiach wojskowych, to jest to branża, w której klient znajduje się tutaj, w Ukrainie. Jest to branża, w której branża IT zgromadziła duże doświadczenie technologiczne i widzi potrzeby. Teraz pojawi się wiele start-upów z branży wojskowo-technicznej - prawdziwy boom. Czy na świecie są podobne potrzeby? Prawdopodobnie tak, ale nie są one aż tak duże. Jednak sukces w Ukrainie automatycznie przekłada się na sukces na świecie. Na przykład, aby zostać najlepszym muzykiem średniowiecza, trzeba było zostać najlepszym muzykiem we Włoszech, we Florencji. Kiedy stałeś się tam najlepszy, byłeś już światową czołówką. Technologia wojskowa rozwija się bardzo aktywnie w Ukrainie, a rozwój ten automatycznie stanie się najlepszy na świecie.

Kwestia protetyki jest również ważna w Ukrainie - jest to duży obszar, bardzo wymagający wiedzy i technologii. Jest to jeden z obszarów, w których możemy również uzyskać wiele start-upów w Ukrainie. Nie trzeba daleko szukać, wiele osób jest rannych i potrzebuje protez bionicznych, potrzebują normalnego życia. Dla wielu osób protezy rozwiązują ten problem.

Ukraina jest krajem rolniczym, ponieważ mamy dużo wspaniałej ziemi i w naszym DNA jest możliwość uprawy produktów rolnych. Jeśli zastosujemy naukę w sektorze rolniczym, pojawi się wiele innowacji w rolnictwie. A te innowacje zostaną automatycznie przeniesione na cały świat.