Po RVS Banku, który niedawno został oficjalnie uznany za niewypłacalny, wygląda na to, że problemy pojawiły się także w kolejnej instytucji finansowej. Jak informują ukraińskie kanały w serwisie Telegram, 5 listopada międzynarodowy system płatniczy Visa odebrał MTB Bankowi licencję na obsługę kasyn. Z nieoficjalnych informacji portalu UA.News wynika, że Narodowy Bank Ukrainy (NBU) już przygotowuje pakiet dokumentów w sprawie cofnięcia licencji bankowej tej instytucji.
Warto zauważyć, że właśnie 5 listopada MTB Bank obchodził 32. rocznicę działalności, a dzień wcześniej — 4 listopada — poinformował, że przeszedł planową kontrolę NBU.
Doniesienia o możliwych problemach MTB Banku pojawiły się wkrótce po błyskawicznym rozwoju wydarzeń wokół RVS Banku. 4 listopada Narodowy Bank Ukrainy oficjalnie uznał RVS Bank za niewypłacalny, a już następnego dnia, 5 listopada, rozpoczął procedurę jego wycofania z rynku i wprowadził w nim tymczasową administrację, która ma działać do 4 grudnia 2025 roku.
Więcej o historii MTB Banku, jego właścicielach, zastrzeżeniach ze strony NBU oraz o czynnikach, które zwiększają ryzyko dla całego systemu bankowego w czasie wojny — w materiale UA.News.

Cypryjskie korzenie MTB Banku
Historia MTB Banku sięga czasów Marfin Banku (wcześniej – Morskiego Banku Transportowego), który należał do cypryjskiego Marfin Popular Bank.
14 czerwca 2017 roku 99,91% akcji Marfin Banku zostało wykupionych przez inną cypryjską spółkę — Saggarko Ltd. Jej ostatecznymi beneficjentami byli Mychajło Partikevicz i Ihor Zgurov – przedsiębiorcy z Odessy, będący również partnerami biznesowymi kierownictwa spółki „Odesagaz”. Warto dodać, że Zgurov był już wcześniej związany z Marfin Bankiem — w latach 1996–1997 pełnił funkcję zastępcy prezesa zarządu.
Nowi właściciele przeprowadzili rebranding instytucji finansowej, przemianowując ją w 2017 roku na MTB Bank.

W czerwcu 2018 roku Narodowy Bank Ukrainy zatwierdził połączenie banku „Centrum” z MTB Bankiem w ramach uproszczonej procedury. W tamtym okresie MTB Bank zajmował 29. miejsce pod względem wielkości aktywów spośród 90 działających banków.
„W wyniku reorganizacji MTB Bank stanie się następcą prawnym wszystkich praw i zobowiązań banku ‘Centrum’ wobec jego klientów, partnerów i kontrahentów, a kapitał zakładowy banku wzrośnie do 635 mln hrywien” — poinformowano w komunikacie prasowym instytucji.
Jednocześnie do grona ostatecznych beneficjentów MTB Banku dołączył właściciel banku ‘Centrum’, francuski biznesmen Hamed Alikhani, zamieszkały w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Na rok 2025 struktura akcjonariatu banku przedstawia się następująco:
- Saggarko Limited — 70%,
- Hamed Alikhani — 20%,
- Yu K Holdco Limited — 10%.
W 2025 roku kapitał zakładowy MTB Banku wynosił ponad 635 mln hrywien.
Bank posiada 45 oddziałów w różnych regionach kraju i jest upoważnionym bankiem Funduszu Emerytalnego Ukrainy. W rankingu Narodowego Banku Ukrainy instytucja zajmuje 22. miejsce spośród 61 banków.

Źródło: portal Minfin
Historia zastrzeżeń NBU wobec MTB Banku
4 listopada Narodowy Bank Ukrainy zakończył planową kontrolę działalności MTB Banku. W wyniku jej przeprowadzenia regulator zastosował sankcje finansowe wobec instytucji.
„Podczas kontroli regulator wykrył pewne niedociągnięcia w procesach weryfikacji części klientów oraz w ocenie ryzyka relacji biznesowych. Wydane zalecenia dotyczą usprawnienia wewnętrznych procedur kontroli i zarządzania ryzykiem w celu dalszego zwiększenia efektywności pracy” — podkreślono w komunikacie prasowym banku centralnego.
W MTB Banku poinformowano, że rozpoczęto już wdrażanie zaleceń NBU, a instytucja kontynuuje stabilną działalność, zapewniając „niezawodność operacji i pełną ochronę środków klientów”.
„Jako odpowiedzialny uczestnik rynku finansowego stale doskonalimy system kontroli wewnętrznej, zgodności (compliance) i zarządzania ryzykiem, konsekwentnie umacniając zaufanie naszych klientów i partnerów” — zaznaczono w oświadczeniu banku.
Nie był to pierwszy przypadek sankcji wobec tej instytucji. W grudniu 2024 roku NBU nałożył na MTB Bank karę w wysokości 651 tys. hrywien za „niewykrycie podczas aktualizacji danych o kliencie faktu, że jego rzeczywisty właściciel końcowy jest powiązany z osobami zajmującymi eksponowane stanowiska polityczne”.
W tym samym czasie instytucja otrzymała kolejną karę w wysokości 200 tys. hrywien za niewłaściwe wykonywanie obowiązków w zakresie nadzoru walutowego, a także za brak kompleksowej analizy i weryfikacji dokumentów dotyczących operacji walutowych.
W sierpniu 2023 roku Narodowy Bank Ukrainy ukarał grzywnami cztery banki oraz siedemnaście niebankowych instytucji finansowych. Wśród nich znalazł się również MTB Bank, który został ukarany grzywną w wysokości 1 mln hrywien za naruszenia w obszarze przepisów walutowych. Jak wyjaśnił NBU, bank nie przekazał w terminie i w pełnym zakresie dokumentacji dotyczącej operacji walutowych, o którą wnioskował regulator.
MTB Bank miał również długą historię sporu sądowego z NBU w sprawie kary w wysokości 4,35 mln hrywien, nałożonej w kwietniu 2019 roku za „ryzykowną działalność w obszarze monitoringu finansowego”. Regulator stwierdził wówczas, że w ciągu kilku miesięcy 2018 roku dochodziło do transferów środków, które mogły być związane z praniem pieniędzy oraz konwersją środków bezgotówkowych na gotówkę.

MTB Bank wpłacił wymierzoną grzywnę, ale zaskarżył decyzję regulatora na drodze sądowej. W grudniu 2019 roku Odeski Okręgowy Sąd Administracyjny uchylił nałożone sankcje, jednak NBU złożył apelację, kontynuując postępowanie. Ostatecznie, w lutym 2021 roku, Sąd Najwyższy Ukrainy podtrzymał decyzje sądów niższych instancji o uchyleniu milionowej grzywny. W rezultacie Narodowy Bank Ukrainy zwrócił prywatnemu bankowi wcześniej zapłaconą kwotę 4,35 mln hrywien.
Nowa fala „wielkiego oczyszczania sektora bankowego”?
Narodowy Bank Ukrainy (NBU) od czasu do czasu wycofuje z rynku niektóre banki w ramach działań mających na celu uzdrowienie systemu bankowego. Proces ten, w zależności od różnych czynników, przebiegał z różną intensywnością. Na przykład w latach 2014–2015 regulator uznał za niewypłacalne łącznie 63 instytucje finansowe. NBU tłumaczył te działania wpływem „globalnych zaburzeń równowagi gospodarczej, trudnym okresem głębokiego kryzysu oraz początkiem krwawej wojny w Donbasie”.

Źródło: NBU
W ostatnich dniach o nowych zagrożeniach dla systemu bankowego poinformowała Rada Stabilności Finansowej (RSF), która skrytykowała pomysł ponownego wprowadzenia 50-procentowego podatku dla banków w 2026 roku. Jak już informowano, odpowiedni projekt ustawy został zainicjowany przez przewodniczącego Komisji Podatkowej Rady Najwyższej Danyła Hetmancewa.
Przedstawiciele RSF podkreślili, że efekt fiskalny takiego rozwiązania byłby znacznie niższy od oczekiwanego, a sam podatek mógłby stworzyć poważne ryzyka dla finansowania strategicznych sektorów gospodarki, procesu prywatyzacji banków państwowych oraz realizacji zobowiązań wobec MFW. Wskazano m.in. na następujące potencjalne problemy dla systemu bankowego:
- Problemy z kapitałem. Bankom będzie trudniej realizować programy dokapitalizowania po przeprowadzeniu testów warunków skrajnych oraz wdrażać wymogi kapitałowe zgodne z regulacjami Unii Europejskiej.
- Stabilność systemu. Podatek ograniczy możliwości utrzymania sieci awaryjnego zasilania banków („Power Banking”) oraz utrudni przeciwdziałanie nieproduktywnemu odpływowi kapitału.
Podczas posiedzenia RSF przypomniano również o głównym ryzyku dla sektora finansowego – pełnoskalowej wojnie, która spowalnia wzrost gospodarczy, m.in. poprzez zniszczenia w sektorze energetycznym oraz rosnące potrzeby budżetowe.
Czytaj także:
Czy NBU może wycofać z rynku kolejny bank?