$ 39.6 € 42.28 zł 9.77
+8° Kijów +10° Warszawa +11° Waszyngton
Jak działa rynek internetu satelitarnego w Ukrainie: wywiad z przedstawicielem SkySat+ Oleksandrem Bezuglym

Jak działa rynek internetu satelitarnego w Ukrainie: wywiad z przedstawicielem SkySat+ Oleksandrem Bezuglym

12 grudnia 2022 12:44

Jak narodził się Internet satelitarny, kim są dziś główni klienci tej usługi, jak użytkownicy Internetu satelitarnego w całej Europie (w tym niemiecki system energetyczny) ucierpieli z powodu cyberataków na początku pełnoskalowej wojny w Ukrainie, a także jakie mity o Internecie satelitarnym istnieją wśród użytkowników i dlaczego Internet satelitarny nie jest eliksirem zbawienia na wszystkie okazje - powiedział w ekskluzywnym wywiadzie dla UA.NEWS Oleksandr Bezuglyy ze SkySat+, który świadczy usługi Internetu satelitarnego w Ukrainie.

 


 

Proszę opowiedzieć trochę o SkySat+, jak długo jest on obecny na rynku?

Jestem w branży Internetu satelitarnego od bardzo dawna, mniej więcej od początku lat 2000.



Jak wtedy rozwijał się Internet satelitarny?

Wtedy dwukierunkowy internet satelitarny istniał już na świecie i w Europie, ale był szalenie drogi.

Jedną z wersji taniego, niedrogiego internetu był jednokierunkowy internet satelitarny. Oznaczało to, że sygnał do wysłania (żądanie, ruch wychodzący) szedł przez kanały naziemne. Mogły to być takie kanały jak dial-up, zwykły internet kablowy, mobilny (był słaby, ale już był) GPRS, EDGE. Żądania były wysyłane przez stacje naziemne, przez kabel i odbierane przez satelitę. Z reguły żądania zajmowały znacznie mniej ruchu, a odbiór więcej. Na przykład, chcesz obejrzeć film: żądanie będzie małe, a następnie będzie duży strumień pochodzący z satelity, który wymaga większej prędkości.

Ta usługa (jednokierunkowy internet satelitarny - red.) istniała przez 6-7 lat. Ale był zawodny: gdy zawiodły kanały naziemne, nie można było korzystać z internetu. Internet mobilny był wtedy bardzo słaby pod względem prędkości i bardzo zawodny pod względem jakości. Prośby nie można było wysłać, odbioru też wtedy nie było. Oczywiście klient nie otrzymał nawet minimalnej satysfakcji. Oczywiście, gdy działało, było w porządku, ale nie było stabilne. Rozumieli to też operatorzy serwisu, nadawał on wtedy z odległości 4 stopni od satelity Sirius - vel później Astra.

Później zachodni dostawcy usług internetowych postanowili unowocześnić usługę i zaoferować społeczeństwu dwukierunkowy, bardziej niezawodny internet, w którym żądania i odbiór byłyby z satelity. Prawdopodobnie było to robione również na Astrze. Internet był już dwukierunkowy. Ale był wystarczająco wolny, choć stosunkowo niedrogi.

W początkach budżetowego dwukierunkowego internetu satelitarnego maksymalna prędkość wynosiła do 3 mbps. Istniał przez jakiś czas, po czym 9-10 lat temu powstał budżetowy 2way satelitarny internet o większej prędkości, który do dziś jest dostępny w Ukrainie jako najpopularniejszy lub najbardziej znany.

Usługi takie w naszym kraju świadczone są głównie przez Datagroup i częściowo przez innych operatorów.

Wszyscy dostawcy taniego internetu satelitarnego nie oferują gwarantowanej prędkości. A jeśli dostawca mówi, że prędkość jest gwarantowana, to jest to oszustwo handlowe. Kanały gwarantowane kosztują szalone pieniądze - kilkaset euro za 1 Mbit gwarantowanego ruchu.

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+




 

Jaką prędkość może uzyskać użytkownik Internetu satelitarnego?

Wszyscy dostawcy taniego internetu satelitarnego, o których mówimy, nie oferują gwarantowanej prędkości. Nie jest ona gwarantowana przez żadnego operatora, a jeśli dostawca mówi, że prędkość jest gwarantowana to jest to oszustwo handlowe.

Jeśli w ofercie jest napisane, że prędkość to powiedzmy 35 mb/s, to prawie nigdy nie będzie to 30 mb/s, będzie to 20-25, może nawet 10. Oczywiście nie będzie to 1 mbps, ale prędkość zawsze będzie mniejsza niż reklamowana. Ponieważ w hubie wszystko jest równomiernie rozłożone między użytkowników, jeśli w pewnym momencie obciążenie jest równie duże. Oczywiście w pewnych okresach, np. w nocy, prędkość może wynosić 35 mbps.

Mówiąc o prędkości, w tej chwili internet satelitarny jest zrozumiałe większe zapotrzebowanie w Ukrainie. Naturalnie, obciążenia ruchowe operatorów satelitarnych stały się poważniejsze. A prędkości są już oczywiście średnio niższe niż przed wojną.

W Ukrainie świeci jeszcze kilka satelitów, więcej niż jeden, mogą też dostarczyć dwukierunkowy internet satelitarny, można go kupić. Ale to jest szalenie drogie. Kanały gwarantowane kosztują tak szalone pieniądze, że są o 2-3 rzędy wielkości wyższe niż u budżetowego dostawcy. To są ogromne sumy pieniędzy: 1 Mbit gwarantowanego ruchu może kosztować kilkaset euro.

Nie należy wyolbrzymiać znaczenia Internetu satelitarnego i traktować go jako eliksir zbawienia na każdą okazję. Internet satelitarny uważany jest za usługę, z której mieszkańcy miast nigdy nie skorzystają. Internet satelitarny jest potrzebny właśnie tym, którzy nie mają innej możliwości dostępu do Internetu. Albo klient potrzebuje go do pracy i nie może się bez niego obejść

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+






 

Dla kogo przeznaczony jest internet satelitarny? Kim są główni klienci?

Nie należy wyolbrzymiać znaczenia Internetu satelitarnego i traktować go jako eliksir zbawienia na każdą okazję. Rzecz jest dość specyficzna, a dodatkowo droższa od innych rozwiązań.

Internet satelitarny został stworzony tylko dla pewnych kategorii użytkowników - tych, którzy nie mają innej możliwości dostępu do Internetu. Został on pomyślany w taki sposób, że nigdy (poza wyjątkowymi przypadkami) mieszkaniec miasta nie będzie korzystał z tego Internetu.

Internet satelitarny jest przeznaczony przede wszystkim dla regionów, które są oddalone od komórek i kabli komunikacyjnych. Na przykład wyżyny. W Karpatach jest n-liczna grupa klientów, którzy są do tego zmuszeni. Bo w ogóle nie mają żadnego związku. Są to na przykład przedsiębiorstwa leśne, które muszą przenieść swoją sprawozdawczość z zakresu hodowli lasu i pozyskania drewna do określonej bazy.

Ponadto klientami internetu satelitarnego mogą być odległe hotele położone w lasach i górach. Przecież las i góry zagłuszają połączenie, sygnał nie przechodzi przez górę, nie okrąża jej. Albo są bardzo duże straty i robi się wolno, albo w ogóle nie ma sygnału.

Internet satelitarny może być również wykorzystywany przez bazy firm rolniczych zlokalizowane na polach, z dala od zaludnionych terenów, gdzie nie ma połączenia. I muszą kontrolować swoje maszyny, kombajny itp.

Z internetu satelitarnego mogą korzystać także osoby prywatne, zazwyczaj zamożne, które mają domki letniskowe w górach i w związku z tym nie ma innej możliwości na szybki internet.

Ten internet przyda się również dziennikarzom, aby zrobić reportaż w odległych miejscach, gdzie połączenie nie jest dostępne lub nie jest wystarczająco szybkie, na przykład do transmisji na żywo.

To nie jest wyczerpująca lista. Ale chodzi o to, że internet satelitarny jest potrzebny właśnie dla tych, którzy nie mają innej możliwości dostępu do internetu. Albo klient potrzebuje go do pracy i nie może bez niego żyć.

90% ludzi nie zdaje sobie sprawy, że internet satelitarny jest drogi. W dodatku jest albo powolny, albo nie ma nieograniczonego ruchu, szybki jak by się chciało

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+


 

Jak zmienił się segment klientów po inwazji fr na pełną skalę?

W naszych burzliwych czasach wojny, to jest oczywiste, że wojsko potrzebuje satelitarnego Internetu jak żaden inny. Jest to dla nich niezbędne. Taki internet pomoże w braku komórek w miejscach, gdzie zostały one wysadzone i słabo odtworzone.

W dzisiejszej sytuacji również miasta stały się konsumentami internetu satelitarnego. Jako backup, albo jako praca w momencie, kiedy nie ma prądu, sieć komórkowa pada i padają usługi komórkowe, padają usługi kablowe, padają wszystkie naziemne źródła internetu. Wtedy właśnie pojawia się potrzeba alternatywy w postaci satelity.

Jeśli jesteś na przykład informatykiem, który rzeźbi program w zespole i dostosowuje się do pewnych zasad tworzenia z innymi, to internet satelitarny jest naprawdę niezbędny. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, gdy osoba dzwoni: «Mój internet pada przez trzy godziny dziennie i nie mogę obejrzeć filmu».

Z reguły 90% ludzi nie zdaje sobie sprawy, że internet satelitarny jest drogi. W dodatku jest albo powolny, albo nie ma nieograniczonego ruchu, szybkiego jak by się chciało.

Internet satelitarny z pewnością można wykorzystać w sytuacji, gdy występują przerwy w pracy spowodowane wojną, przerwami w dostawie prądu. Ale po raz kolejny nie jest to internet dla każdego, a jedynie dla tych klientów, dla których dostęp do sieci jest kluczowy.

Osoby, które wiedzą jak coś zrobić z instrukcji są w stanie samodzielnie zainstalować sprzęt do internetu satelitarnego. Do przykręcenia go do ściany nie potrzebujesz żadnych specjalnych narzędzi poza wiertarką. Można też samemu zrobić statyw, na którym zawiesimy antenę.

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+




 

Czy mogę samodzielnie przenieść sprzęt internetowy do innej lokalizacji i zainstalować go tak, aby internet satelitarny działał?

Aby zainstalować antenę satelitarną w innym miejscu, ponieważ wymaga to dokładnego celowania w satelitę, pewna umiejętność musi być jeszcze być. Ale z mojego praktycznego doświadczenia wynika, że osoby, które wiedzą jak coś zrobić z instrukcji, są w stanie samodzielnie zainstalować sprzęt. Do przykręcenia go do ściany nie potrzebujesz żadnych specjalnych narzędzi poza wiertarką. Poza tym można zbudować jakiś statyw, na którym można powiesić antenę w ogóle w dowolnym miejscu - nawet w lesie na polanie.



A jeśli osoba była obecna podczas instalacji i obserwowała proces, to trwa on jeszcze krócej - od 5 do 15 minut.

Ale urządzenia te muszą być jeszcze zasilane. Elektronika, która służy do świadczenia usługi, zużywa około 100 watów energii elektrycznej. Jeśli mówimy o pracy poza siecią, wystarczy mały generator. W rzeczywistości nawet bateria może zapewnić około pół dnia pracy (zależy od charakterystyki baterii), czyli dość długo.

Niedokładna instalacja na satelicie nie pozbawi Cię internetu, będzie. Ale w przypadku śniegu, deszczu, połączenie zostanie utracone. A jeśli wskażesz dokładnie, to ulewny deszcz i śnieg nie są przeszkodą w działaniu. Ten internet satelitarny jest dość niezawodny i stosunkowo mobilny

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+




Czyli jest to rzecz dość mobilna?

Nie do końca, bo sprzęt do tego internetu satelitarnego trzeba jeszcze zainstalować. W przeciwieństwie do terminali Ilona Muska, które tego nie wymagają: tzw. Plug and Play, włączamy i w 5 minut mamy internet.

Ten terminal również działa w 2 minuty. Prawda, tylko po wystarczająco dokładnym wskazaniu na satelitę. Niedokładna instalacja nie pozbawia Cię internetu, będzie. Ale w przypadku śniegu, deszczu, połączenie zostanie utracone. Ale jak się dokładnie wskaże, to wydajność jest regulowana przez operatora i producenta sprzętu, więc ulewny deszcz czy śnieg nie jest przeszkodą w pracy. Czyli ten internet satelitarny jest dość niezawodny i stosunkowo mobilny.

Budżetowy internet 2way też jest narażony na atak, ale nie fizyczny, tylko w cyberprzestrzeni. Serwis ten został dotknięty cyberatakiem, który zbiegł się w czasie z rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Uruchomiono wirusa, który został wprowadzony do oprogramowania terminali klienckich. Wszystkie te kłopoty trwały w sumie przez 3 tygodnie

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+




 

Jak niezawodny jest taki internet satelitarny w czasie wojny?

Budżetowy internet 2way też jest narażony na ataki, ale nie fizyczne, tylko w cyberprzestrzeni. Ponieważ główny hub znajduje się we Włoszech, w pobliżu gór - obszar chroniony przed fizycznymi atakami. Satelita KA-SAT znajduje się na orbicie geostacjonarnej na wysokości 35 tys. kilometrów. Żaden kamień nie może go dosięgnąć i żaden S-400 nie może go dosięgnąć.

Serwis ten został dotknięty cyberatakiem, który zbiegł się w czasie z rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Niemal pierwsze uderzenia rakietowe i ataki lotnicze na Ukrainę zbiegły się z wyłączeniem internetowego serwisu satelitarnego.

Wcześniej zdarzały się przerwy w działaniu tej usługi, ale nie dłuższe niż pół godziny I jest to zazwyczaj rzecz zaplanowana. Raz na kilka miesięcy satelita jest naprawiany, zwykle w nocy, kiedy niewiele osób go potrzebuje - nie ma wtedy usługi. Albo są to krótkie przerwy spowodowane warunkami atmosferycznymi. Jeśli pomiędzy satelitą a Twoją anteną doszło do wyładowania atmosferycznego, połączenie może zostać przerwane na kilka sekund lub nawet minutę.

Ale ta sytuacja była wyjątkowa.

Wszystkie urządzenia to terminale klienckie, nie są to tylko sprzęty. Mają jakieś oprogramowanie, interfejs. Okresowo, raz w miesiącu (klient nawet tego nie zauważa) oprogramowanie jest aktualizowane. Aby go zaktualizować, ktoś we włoskim hubie warunkowo wkłada pendrive z nowym oprogramowaniem. Następnie jest on automatycznie przesyłany do wszystkich terminali za pośrednictwem satelity. Następnie terminale połykają go, instalują, restartują i pracują z nowym oprogramowaniem.

Jest to oprogramowanie, które w odpowiednim momencie uruchomiło i wprowadziło wirusa. Nie tylko uszkodził oprogramowanie na wszystkich terminalach klienckich, które były włączone w momencie cyberataku, ale uszkodził je nie do naprawienia. Wymazał absolutnie wszystko - aż do bootowania, czyli jego plików startowych.





Problem ten zaobserwowano nie tylko w Ukrainie. Wirus zjadł oprogramowanie satelitarne na turbinach wiatrowych w Europie, dyspozytorzy stracili łączność z wiatrakami, a niemiecki system energetyczny, który w 50 procentach opiera się na źródłach odnawialnych, otrzymał straszny cios

Oleksandr Bezuglyy

SkySat+


 

Problem ten zaobserwowano nie tylko w Ukrainie. Akurat w Ukrainie było to super ważne, bo była aktywna wojna i wiele osób straciło kontakt, w tym wojskowi.

W Europie ten internet służy różnym firmom. Wśród nich są sterownie firm energetycznych, które obsługiwały turbiny wiatrowe. Elektrownie wiatrowe często stoją w miejscach, gdzie nie ma połączenia i nie ma dobrej jakości internetu. Z tego powodu umieszczono na nich dwukierunkowe anteny satelitarne zapewniające połączenie z centrum sterowania, które koordynuje obciążenia sieci elektrycznej i wykorzystanie mocy.

W momencie, gdy wirus zjadł oprogramowanie sprzętowe, dyspozytorzy stracili łączność z wentylatorami, a niemiecki system energetyczny, który w 50% zależy od energii odnawialnej, doznał strasznego ciosu. Walka o odbudowę była poważna, bardzo trudno było szybko przywrócić równowagę i zapewnić dalszą stabilizację.

Tak więc internet satelitarny jest bardzo wiarygodnym źródłem internetu. Ale, jak widać, znajduje się również pod ostrzałem w przypadku globalnych konfrontacji zbrojnych.