«Nie sądzę, byśmy mieli monopol na dobre pomysły». Przedstawiciele Meta AI, LeCun i Pino, udzielili obszernego wywiadu z okazji 10-lecia istnienia firmy
01 grudnia 2023 16:20 Z okazji 10-lecia laboratorium sztucznej inteligencji magazyn Forbes opublikował ekskluzywny wywiad z francuskim naukowcem i dyrektorem generalnym Meta AI Yannem LeCunem oraz wiceprezesem Meta ds. badań nad sztuczną inteligencją Joelle Pineau.
Podczas rozmowy LeCun i Pineau rozmawiali o wielu aspektach sztucznej inteligencji. W szczególności rozmawiali o dziesięcioleciach wiodących osiągnięć i szybkim rozwoju sztucznej inteligencji. Podzielili się również tym, jak odpowiedzieli na zarzuty dotyczące odpowiedzialności Mety w zakresie sztucznej inteligencji i irytacji ChatGPT.
Agencja UA News dokonała krótkiego przeglądu wywiadu i zebrała najciekawsze punkty poruszone przez Yanna LeCuna i Joella Pineau.
Jak ChatGPT wykorzystał technologie Meta
W pierwszej części wywiadu Yann LeCun mówił o sztucznej inteligencji i jej dużej popularności. W tym kontekście naukowiec nie mógł nie wspomnieć o rozwoju swojego konkurenta OpenAI, który uruchomił ChatGPT, bota, który może generować dowcipy, listy i dowolne inne teksty w oparciu o szereg wymagań użytkownika.
Według LeCun, pojawienie się chatbota wywołało wielkie podekscytowanie w Dolinie Krzemowej i jego własną irytację. W końcu Meta od lat pracuje nad tak zwanymi dużymi modelami językowymi, które stanowią podstawę ChatGPT. Zaledwie kilka tygodni przed premierą bota, Meta wypuściła podobnego bota o nazwie Galactica. Miał on pomagać użytkownikom w pisaniu prac naukowych.
«Zaskoczeniem było to, że jeśli oddasz to narzędzie w ręce ludzi, i jeśli nie pochodzi ono od dużej firmy technologicznej, ludzie są pod jego wrażeniem. Zaczynają go używać. Myślę, że wpływ, jaki wywarło to na sferę publiczną i percepcję publiczną, był dużym zaskoczeniem dla wszystkich, w tym dla OpenAI».
Naukowiec nie wspomniał jednak o własnej nieostrożności. W końcu Meta, dążąc do maksymalnej przejrzystości, opublikowała własne oprogramowanie bota na X, dawnym Twitterze. Oznacza to, że w rzeczywistości umieścili wszystkie materiały w domenie publicznej.
Niemniej jednak pojawienie się ChatGPT i pojawienie się konkurenta na rynku sztucznej inteligencji oznaczało początek nowego etapu dla laboratorium FAIR firmy Meta. Założone w 2013 roku Fundamental AI Research miało na celu pionierskie przełomy naukowe w dziedzinie sztucznej inteligencji. W związku z tym laboratorium zostało zmuszone do poszukiwania nowych podejść do pracy.
Według LeCun, podczas gdy laboratorium koncentrowało się na zadaniach takich jak rozpoznawanie obrazów, trwają prace nad nowymi rozwiązaniami AI. W szczególności w lutym Meta wydała LLaMA, duży model językowy wykorzystywany do tworzenia narzędzi AI w Shopify i DoorDash.
Ponadto FAIR stało się silnym orędownikiem badań i debaty na temat kompromisów między bezpieczeństwem sztucznej inteligencji a potencjalnymi postępami w branży.
Joelle Pineau zauważa również, że jeśli plany i przewidywania Meta się spełnią, zacznie pojawiać się jeszcze więcej produktów, a jeszcze więcej inwestycji Marka Zuckerberga trafi do świata meta.
«To jest przyszłość, o której Zuckerberg wielokrotnie mówił. Ale ta przyszłość może nadejść za kilkadziesiąt lat. A w swojej obecnej iteracji metasfera jest nieustannie wyśmiewana, chwalona i uznawana za porażkę. Jednak Mark nadal głęboko wierzy w tę długoterminową wizję i widzi potencjał sztucznej inteligencji».
Dlaczego powstało FAIR
Fundamental AI Research, w skrócie FAIR, został uruchomiony przez Marka Zuckerberga i byłego CTO Facebooka Mike'a Schroepfera w grudniu 2013 roku. Szefem laboratorium został Yann LeCun.
«Nowe laboratorium miało ambitny, długoterminowy cel dokonania znaczących postępów w sztucznej inteligencji», - powiedział LeCun.
Zespół laboratorium otrzymał biuro obok Marka Zuckerberga w budynku 16 siedziby Facebooka.
Jednym z pierwszych produktów FAIR był chatbot o nazwie M, który został zaprezentowany w sierpniu 2015 roku. Był on reklamowany jako cudowny asystent, który może wykonać dla użytkownika niemal każde zadanie, takie jak dostarczenie kwiatów matce lub zarezerwowanie stolika w restauracji.
W tamtym czasie bot był prawdziwym objawieniem. Algorytmy sztucznej inteligencji Facebooka przetwarzały niewielką liczbę żądań użytkowników, ale zdecydowana większość zadań była wykonywana przez ludzkich wykonawców w trybie analogowym.
«Powszechnie mówi się, że oprogramowanie może zrobić 80% tego, czego potrzebują ludzie. A pozostałe 20% będzie naprawdę kosztować. Ale tak nie było. Było gorzej», - powiedział LeCun w wywiadzie.
«M» było przykładem połączenia badań i bezpośredniego rozwoju produktu.
Nad czym obecnie pracuje FAIR
W dniu 30 listopada laboratorium zorganizowało wydarzenie na cześć swojej 10. rocznicy. FAIR zwróciło uwagę na nowe produkty i narzędzia. W szczególności Audiobox, który pozwala użytkownikom na wprowadzanie komunikatów głosowych lub tekstowych do systemu i tworzy odpowiednie nagranie audio w oparciu o charakterystykę głosu.
Firma wprowadziła również nowy zestaw modeli tłumaczeniowych o nazwie Seamless, które mogą zachować ton, barwę i głośność głosu osoby podczas tłumaczenia.
Ponadto firma wypuszcza narzędzie o nazwie ROBBIE, które pomoże wykryć stronniczość w generowanych modelach językowych. Narzędzie będzie porównywać odpowiedzi generowane przez sztuczną inteligencję i szukać stronniczości w kategoriach takich jak rasa, typ ciała i poglądy polityczne. Ideą programu jest znalezienie luk w pracy chatbotów przy jednoczesnym zrównoważeniu formułowanych przez nie wiadomości.
Otwartość Meta: problem czy oznaka przejrzystości
Mark Zuckerberg pozycjonuje Meta i FAIR jako firmy, które podzielają i aktywnie wspierają podejście badawcze open source. Oznacza to, że gdy firma publikuje swój kod, czyni go otwartym dla wszystkich użytkowników.
Podejścia zależą jednak również od konkretnych zastosowań. Na przykład nowy model Audiobox firmy Meta jest otwarty tylko dla ograniczonej liczby badaczy, którzy ubiegają się o jego wykorzystanie.
Niemniej jednak branża technologiczna została pochłonięta dyskusjami na temat otwartego oprogramowania. Z jednej strony istnieją już firmy, które je wdrażają. Z drugiej strony istnieją firmy takie jak OpenAI i Google DeepMind, które zamykają swoje dane, powołując się na zmniejszenie zagrożeń bezpieczeństwa i zapobieganie nadużyciom ze strony pozbawionych skrupułów osób, które uzyskują dostęp do kodu.
Wiele osób zarzuca Mecie, że jej otwartość nie doprowadzi do niczego dobrego. Na przykład Connor Leahy, dyrektor generalny brytyjskiego startupu Conjecture, uważa, że Meta jest najbardziej nieodpowiedzialnym z głównych graczy w dziedzinie sztucznej inteligencji ze względu na swoje szeroko otwarte podejście.
LeCun odrzucił taką krytykę. Uważa, że takie podejście ma o wiele więcej zalet.
«Systemy, które mamy, są nadal niezwykle prymitywne. Dlatego uważam, że korzyści znacznie przewyższają ryzyko związane z otwartym oprogramowaniem», - powiedział naukowiec.
Co więcej, LeCun uważa, że zamkniętość może negatywnie wpłynąć i spowolnić rozwój branży sztucznej inteligencji.
Autorka: Dasha Sherstyuk