$ 41.54 € 46.16 zł 10.88
+15° Kijów +15° Warszawa +22° Waszyngton
Analiza ataków dezinformacyjnych: siedem fake newsów z 2025 roku, które wstrząsnęły Ukrainą

Analiza ataków dezinformacyjnych: siedem fake newsów z 2025 roku, które wstrząsnęły Ukrainą

12 maja 2025 08:00

Podczas wojny informacja może stać się potężną bronią w rękach wroga. Każda fałszywa wiadomość może mieć niszczycielskie konsekwencje – od siania paniki wśród ludności po podważanie zaufania do instytucji państwowych i międzynarodowych partnerów. Ostatni przykład to fake news o zamachu na producenta dronów Andrija Humennego, który szybko zdementowało Ministerstwo Obrony.

Przedstawiamy najgłośniejsze fake newsy w Ukrainie w 2025 roku.

„Zamach” na ukraińskiego projektanta dronów

 

7 maja kilka ukraińskich kanałów na Telegramie rozpowszechniło informacje o rzekomym zamachu na ukraińskiego projektanta bezzałogowych statków powietrznych Andrija Humennego. W wiadomościach twierdzono, że samochód projektanta dronów został wysadzony w Charkowie. Z tych przekazów wynikało, że Humenny zginął w wyniku ataku terrorystycznego.


image

Fałszywe informacje były publikowane z powołaniem się na ministra obrony Ukrainy, Rustema Umerowa. Dodano nawet jego rzekomy „cytat”: „Wszystkie struktury są zaangażowane w poszukiwanie i zatrzymanie sprawców tego przestępstwa. Składamy najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim Andrija Mychajłowycza”. Powołanie się na rzekome oświadczenie ministra obrony Rustema Umerowa miało na celu nadanie fake newsowi większej wiarygodności i wprowadzenie odbiorców w błąd.

image
image

 

Tego samego dnia wieczorem Ministerstwo Obrony Ukrainy zdementowało rzekome oświadczenie Umerowa

Informacje rozpowszechniane na kanałach Telegram, powołujące się na rzekome oświadczenie Ministra Obrony Ukrainy dotyczące zamachu terrorystycznego w Charkowie, są fałszywe. Minister Obrony nie składał takich oświadczeń. Zwracamy uwagę: Minister nie posiada oficjalnych kont na Telegramie.

Ministerstwo Obrony

Ukrainy

Resort obrony dodał, że kraj-agresor aktywnie wykorzystuje fake newsy jako element wojny informacyjnej. Ukraińców wezwano do przestrzegania higieny informacyjnej i sprawdzania źródeł przed rozpowszechnianiem jakichkolwiek wiadomości.

Celem takiego fake newsa było sianie paniki, podważanie zaufania, dyskredytowanie władz oraz wywieranie psychologicznego wpływu na specjalistów z sektora obronnego. Wiadomość o „zamachu” na projektanta dronów mogła wywołać w społeczeństwie poczucie zagrożenia i bezbronności, szczególnie w Charkowie, który i tak cierpi z powodu ciągłych ostrzałów.

Ponadto, doniesienia o śmierci kluczowego inżyniera mogły zdemoralizować innych specjalistów z branży obronnej, wywołując u nich obawy o własne bezpieczeństwo i spowalniając rozwój nowych technologii. Ujawnienie nazwiska Andrija Humennego i jego działalności (nawet w kontekście fałszywym) mogło być próbą zebrania dodatkowych informacji o ukraińskich programach dronowych.

Szybkie zdementowanie przez Ministerstwo Obrony było kluczowe dla zminimalizowania negatywnych skutków tego ataku informacyjnego. Jednak nawet zdementowany fake news mógł stworzyć atmosferę napięcia i strachu wśród osób zaangażowanych w rozwój dronów, co mogło negatywnie wpłynąć na ich produktywność.

Ołena Zełenska kupiła suknię księżnej Diany za prawie 3 mln dolarów

 

W kwietniu 2025 roku na kanałach Telegram i w TikToku zaczęły pojawiać się informacje, jakoby pierwsza dama Ołena Zełenska kupiła za 2,9 mln dolarów „suknię zemsty” księżnej Diany od Meghan Markle, żony księcia Harry’ego. Początkowo dezinformacja ta była rozpowszechniana w rosyjskiej przestrzeni Telegramu (tutaj, tutaj i tutaj), ale wkrótce ten fake news przedostał się również do ukraińskiego segmentu mediów społecznościowych.

 

image
image

 

Twórcy fake newsa powoływali się na rzekomy reportaż brytyjskiego tabloidu The Sun, który miał się ukazać po wizycie księcia Harry’ego w Ukrainie w kwietniu. W rzeczywistości The Sun nie opublikował takiego materiału. Książę Harry faktycznie odwiedził Ukrainę, ale nie spotkał się z Ołeną Zełenską. Komentarz eksperta ds. rodziny królewskiej, wykorzystany w fałszywym wideo, został wyrwany z kontekstu – dotyczył serialu Netflixa z 2022 roku. Co więcej, „suknia zemsty” księżnej Diany nigdy nie należała do Meghan Markle. Suknia została sprzedana na aukcji w 1997 roku i obecnie znajduje się w muzeum w Irlandii.

Celem tego fake newsa było zdyskredytowanie Ołeny Zełenskiej i ukraińskich władz. Negatywny wizerunek pierwszej damy, która rzekomo wydaje ogromne sumy pieniędzy w czasie wojny, może wzbudzać społeczne niezadowolenie i podważać zaufanie do władz. Rozpowszechnianie kłamstw o luksusowym życiu pierwszej damy może wywoływać zazdrość i oburzenie wśród Ukraińców, którzy przeżywają trudne czasy. Wplecenie w fake news członków rodziny królewskiej miało dodatkowo stworzyć obraz „zepsutych” zachodnich elit, które rzekomo wzbogacają się na wojnie w Ukrainie.

Mobilizacja od 18. roku życia

 

rosyjska propaganda aktywnie rozpowszechniała fałszywe informacje, jakoby Ukraina planowała lub już rozpoczęła mobilizację obywateli od 18. roku życia. Ta dezinformacja była intensywnie promowana w rosyjskich i prorosyjskich ukraińskich kanałach Telegramu. W 2025 roku propagandyści powoływali się na rzekomy projekt ustawy nr 10449, który miałby umożliwiać mobilizację 18-latków.

image

 

W rzeczywistości jest to nieprawda, a dokument nr 10449 przewiduje wprowadzenie od 2025 roku obowiązkowego podstawowego szkolenia wojskowego na uczelniach dla mężczyzn w wieku od 18 do 25 lat. W projekcie ustawy nie ma mowy o obniżeniu wieku poborowego. Propagandyści twierdzili jednak, że po podstawowym szkoleniu wojskowym 18-letni Ukraińcy automatycznie staną się zobowiązanymi do służby wojskowej i zostaną wysłani na front.

W rzeczywistości 18-latkowie mogą wstępować do wojska w Ukrainie na zasadzie dobrowolności. W lutym 2025 roku Ministerstwo Obrony uruchomiło program „Kontrakt 18-24”. Jest to dobrowolna inicjatywa dla Ukraińców w wieku od 18 do 24 lat, którzy chcą dołączyć do Sił Obronnych na rok. Obywatele, którzy podpiszą kontrakt, otrzymają 1 milion hrywien, z czego 200 000 hrywien wypłacane jest od razu, a pozostała kwota – w trakcie służby.

Ten program również stał się celem dezinformacji. Na przykład wiosną 2025 roku w rosyjskich kanałach na Telegramie pojawiły się fałszywe doniesienia o śmierci uczestnika programu „Kontrakt 18-24”, 18-letniego Anatolija Łukjanowa. W rzeczywistości żołnierz ten zginął w listopadzie 2022 roku i wstąpił do wojska na zasadzie dobrowolności w sierpniu 2022 roku, kiedy ten program jeszcze nie istniał.

 

image

 

Rozpowszechnianie fałszywych informacji o mobilizacji 18-latków ma na celu wywołanie niepokoju wśród młodzieży i ich rodzin oraz skłonienie ich do wyjazdu za granicę. Ta grupa fake newsów ma również na celu przedstawienie ukraińskich władz jako podejmujących skrajne kroki i lekceważących prawa młodych ludzi. Negatywnie wpływa to na poparcie dla mobilizacji zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Takie dezinformacje są częścią szerszej kampanii informacyjnej rosji przeciwko Ukrainie, mającej na celu osłabienie morale społeczeństwa i osłabienie zdolności obronnych kraju.

Fałszywe podwyżki emerytur

 

Na początku 2025 roku różne ukraińskie kanały na Telegramie zaczęły rozpowszechniać informacje o rzekomej 50-procentowej podwyżce emerytur od lutego 2025 roku. Aby jednak uzyskać zaktualizowane wypłaty, emeryci w różnych grupach wiekowych (50-55, 55-65, 65-70, powyżej 70 lat) mieli rzekomo kliknąć w podany link, aby sprawdzić kwotę korekty.

Jak można się domyślić, w rzeczywistości żadnej podwyżki emerytur nie było. Celem tej dezinformacji było nakłonienie ufnych użytkowników do przejścia na niebezpieczne strony, które w najlepszym przypadku służą do zbierania danych osobowych, a w najgorszym – do działań phishingowych w celu uzyskania dostępu do kont bankowych lub innych wrażliwych informacji. Często takie dane mogą być później sprzedawane wrogowi.

Pensijnnyj Fond Ukrainy natychmiast zdementował te fałszywe doniesienia i podkreślił, że przeliczanie emerytur w związku ze zmianami w ustawodawstwie odbywa się automatycznie, bez konieczności składania wniosków przez obywateli lub wypełniania jakichkolwiek formularzy, zwłaszcza z takim podziałem wiekowym.

Bądźcie czujni – to manipulacja! Ma ona na celu skłonienie ufnych użytkowników do przejścia na podejrzane strony, gdzie może dojść do dalszej rejestracji na zamkniętych kanałach informacyjnych lub działań phishingowych. Aby nie stać się ofiarą oszustów, apelujemy o nieklikanie i NIEOTWIERANIE takich linków

Pensijnyj Fond

Ukrainy

Fake news o TCK

 

Temat mobilizacji pozostaje jednym z najbardziej wrażliwych i emocjonalnie naładowanych w ukraińskim społeczeństwie. To właśnie te napięcia stały się żyznym gruntem dla rozpowszechniania licznych fake newsów, mających na celu podważenie zaufania do Terytorialnych Centrów Rekrutacyjnych i Wsparcia Społecznego (TCK), zakłócenie mobilizacji oraz wywołanie paniki wśród ludności.

Na przykład po Wielkanocy zaczęto masowo rozpowszechniać wideo, na którym mężczyźni biegną z wielkanocnymi koszykami. Film podpisywano tak, jakby mężczyźni uciekali przed TCK. W rzeczywistości jest to fake news, będący częścią rosyjskiej kampanii informacyjnej przeciwko mobilizacji w Ukrainie.

 

Na nagraniu nie ma żadnych oznak obecności przedstawicieli TCK ani kontroli dokumentów. Film został nakręcony w obwodzie iwanofrankiwskim, a zachowanie mężczyzn wyjaśnia lokalna tradycja – „wielkanocny wyścig”. Uczestnicy rywalizują, kto pierwszy dotrze do domu po nabożeństwie wielkanocnym. Według wierzeń ma to przynieść szczęście i pomyślność na cały rok. Autor oryginalnego nagrania zza kadru mówi, że „wszyscy biegną jeść paskę”. Użytkownicy w komentarzach również potwierdzają, że na filmie uwieczniono właśnie tę tradycję.

image

 

rosyjskie źródła rozpowszechniały również informacje, jakoby podczas turnieju karate w Tarnopolu przedstawiciele TCK mieli mobilizować młodzież w wieku 17-18 lat – zwycięzców i finalistów zawodów. W rzeczywistości jest to kłamstwo. Organizatorzy i trenerzy turnieju zdementowali te doniesienia, oświadczając, że na zawodach nie było żadnych przedstawicieli TCK. Wiek uczestników (7-17 lat) wyklucza ich mobilizację lub dobrowolną służbę kontraktową (dozwoloną od 18 roku życia). Zrzut ekranu oryginalnego artykułu został sfałszowany – w oryginalnym tekście nie ma żadnej wzmianki o werbowaniu uczestników.

image

 

Podobny fake news krążył również na temat mistrzostw Ukrainy w boksie francuskim Savate w Odessie, gdzie rzekomo pracownicy TCK mieli mobilizować uczestników, którzy przegrali turniej.

image

 

Celem tych fake newsów jest podważenie zaufania do TCK oraz zakłócenie działań mobilizacyjnych. Poprzez historie o rzekomych nielegalnych działaniach, przemocy lub bezpodstawnej mobilizacji, wróg stara się przedstawić TCK jako nielegalną i niebezpieczną strukturę. Propaganda ma na celu zniechęcenie mężczyzn do rejestracji wojskowej i odbywania służby wojskowej. Tego rodzaju fake newsy budują również negatywny wizerunek Ukrainy jako państwa, które rzekomo narusza prawa swoich obywateli podczas mobilizacji.

Umowa o surowcach mineralnych

 

W 2025 roku kwestia wykorzystania zasobów naturalnych Ukrainy stała się przedmiotem gorących dyskusji. To nie ominęło również przestrzeni informacyjnej, gdzie zaczęły krążyć liczne fake newsy dotyczące rzekomego podpisywania nieprzejrzystych i korupcyjnych umów na wydobycie surowców.

W marcu w mediach społecznościowych i na propagandowych portalach pojawiły się fałszywe informacje, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski miał potajemnie zawrzeć „100-letnią umowę” na eksploatację zasobów z Wielką Brytanią, oszukując przy tym Stany Zjednoczone. Według propagandystów, prezydent miał manipulować obiema stronami, a Donald Trump rzekomo odkrył ten „spisek” dzięki informacjom od agenta amerykańskiego wywiadu Tony’ego Shaffera.

W rzeczywistości umowa o 100-letnim partnerstwie między Ukrainą a Wielką Brytanią nie jest tajna i nie stoi w sprzeczności z umową między Ukrainą a USA dotyczącą metali ziem rzadkich. Co więcej, to same Stany Zjednoczone zaproponowały Ukrainie taką umowę na własnych warunkach kilka tygodni po podpisaniu porozumienia z Wielką Brytanią.

 

image

 

Kolejnym fake newsem jest rzekome przygotowywanie ukraińskich mediów do „sprzedaży” surowców mineralnych Stanom Zjednoczonym poprzez straszenie społeczeństwa informacjami o ich szkodliwości. Jako dowód rozpowszechniano sfałszowany obraz okładki gazety „Rodzinne historie życiowe”, na której głównym tematem numeru miał być artykuł o rzekomej szkodliwości metali ziem rzadkich dla zdrowia dzieci. Celem tworzenia i rozpowszechniania takich fake newsów jest podważenie zaufania do ukraińskich mediów, szerzenie paniki w społeczeństwie oraz budowanie negatywnego nastawienia wobec Stanów Zjednoczonych i obecnych władz Ukrainy. Ten fake news wpisuje się w typowy narratyw rosyjskiej propagandy, która stara się przedstawić Ukrainę jako kraj pod zewnętrznym zarządem, którego zasoby są rzekomo potajemnie wywożone za granicę pod różnymi pretekstami.

image

 

W lutym rosyjskie źródła rozpowszechniały fake news, jakoby premier Ukrainy Denys Szmyhal zaproponował Unii Europejskiej przekazanie ukraińskich zasobów naturalnych zamiast Stanom Zjednoczonym. W rzeczywistości Szmyhal nie proponował UE przejęcia ukraińskich surowców kosztem USA. W artykule dla Politico Szmyhal podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do UE przyniesie wzajemne korzyści, w tym dzięki ukraińskim zasobom naturalnym. Szef rządu zaznaczył, że Ukraina posiada 22 z 30 krytycznie ważnych dla UE minerałów, a także duże złoża uranu, litu i tytanu. Zaproponował współpracę w zakresie wydobycia tych surowców, co wzmocni gospodarkę UE i zmniejszy zależność od rosyjskiego tytanu.

 

image

 

Te fake newsy mają na celu destabilizację ukraińskiego społeczeństwa, podważenie zaufania do władz i międzynarodowych partnerów oraz osłabienie pozycji Ukrainy na arenie międzynarodowej poprzez wykorzystywanie wrażliwego tematu krajowych zasobów naturalnych. Kłamstwa o rzekomo tajnych i korupcyjnych umowach oraz oszustwach wobec międzynarodowych partnerów mają na celu przedstawienie ukraińskich władz jako nieuczciwych i niekompetentnych. Mogą również siać nieufność i wrogość między Ukrainą a jej sojusznikami. Tego rodzaju dezinformacja wpisuje się w linię rosyjskiej propagandy, która stara się przedstawić Ukrainę jako niesamodzielne państwo, rzekomo kontrolowane z zewnątrz i grabione przez obcokrajowców.

Fake newsy o ukraińskich uchodźcach

 

Od początku pełnoskalowej inwazji rosji miliony Ukraińców zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów, szukając schronienia za granicą. Ten bezprecedensowy kryzys humanitarny nie umknął uwadze rosyjskiej propagandy. Wróg aktywnie wykorzystuje temat ukraińskich uchodźców do wzniecania nienawiści i podważania wsparcia dla Ukrainy na arenie międzynarodowej.

Najnowszy fake news rosyjskiej propagandy to rzekomy apel ukraińskiej rzeczniczki ds. polityki genderowej, Kateryny Lewczenko, która miała wezwać ukraińskie pracownice seksualne za granicą do promowania pro-ukraińskich idei. Prorosyjskie źródła rozpowszechniają wideo, w którym twierdzą, że „100 tysięcy Polaków zmieniło swoje poglądy dzięki ukraińskim pracownicom seksualnym”, powołując się na rosyjskie wydanie DOXA oraz rzekomą wypowiedź Kateryny Lewczenko o „różowej propagandzie”. W rzeczywistości DOXA nie opublikowała takiego wideo – propagandyści sfałszowali styl tego medium, aby nadać fake newsowi większej wiarygodności.

 

Wiosną na rosyjskich kanałach pojawiły się doniesienia, jakoby Ukrainka w Warszawie miała otruć swoją koleżankę, aby zwolnić miejsce pracy dla swojej matki. W rzeczywistości w Warszawie rzeczywiście doszło do incydentu z zatruciem w miejscu pracy, ale podejrzaną jest 56-letnia Polka, a nie ukraińska uchodźczyni. Motywem był konflikt zawodowy, a nie chęć zwolnienia stanowiska. Fałszywa wiadomość i wideo wykorzystują rzeczywisty incydent oraz logotyp TVP, aby zdyskredytować ukraińskich uchodźców i wywołać wrogość wobec nich.

 

image

 

Propagandyści stworzyli również fake news, jakoby w Stanach Zjednoczonych wszczęto 12 tysięcy spraw przeciwko obywatelom Ukrainy za niszczenie samochodów Tesla, powołując się na agencję Reuters. W rzeczywistości na oficjalnych stronach Reuters nie ma takiego wideo. Podawana liczba rzekomo wszczętych spraw (12 840) jest całkowicie nierealistyczna, biorąc pod uwagę, że łączna liczba znanych przypadków uszkodzenia mienia Tesla w USA w tym czasie wynosiła około stu. Amerykańskie organy ścigania również nie informowały o takiej liczbie spraw przeciwko Ukraińcom.

 

image

 

W kwietniu prorosyjskie źródła rozpowszechniały zdjęcie fałszywego ogłoszenia rzekomo od portugalskiej służby migracyjnej z numerem infolinii do zgłaszania skarg na hałaśliwych Ukraińców. To również rosyjski fake news. Na oficjalnej stronie portugalskiej służby migracyjnej nie ma żadnej wzmianki o takiej inicjatywie. Poza tym, skargi na hałas zazwyczaj kieruje się do policji, a nie do służb migracyjnych. Dodatkowo ogłoszenie zostało wydrukowane na zwykłej kartce A4, co również wskazuje na jego nieautentyczność. Pierwotnym źródłem tego fake newsa jest rosyjski bloger Rusłan Reutow, który wcześniej rozpowszechniał inną dezinformację.

 

image

 

W mediach społecznościowych opublikowano również wideo, w którym powołując się na Ministerstwo Sprawiedliwości, twierdzono, że ponad 80% Ukrainek, które wyjechały za granicę, rozwiodło się. Komentarze pod tym wideo miały cechy skoordynowanej dezinformacji. W rzeczywistości nie istnieją oficjalne statystyki dotyczące rozwodów wśród kobiet, które opuściły Ukrainę. Co prawda, raport Ministerstwa Sprawiedliwości za 2024 rok wskazuje na 30% wzrost liczby rozwodów, ale nie odzwierciedla to sytuacji kobiet przebywających za granicą.

 

image

 

Rozpowszechniając negatywne stereotypy o uchodźcach (hałaśliwi, przestępczy, niemoralni), rosyjska propaganda stara się wywołać irytację i wrogość lokalnej ludności wobec Ukraińców. Może to prowadzić do spadku wsparcia oraz pogorszenia warunków ich pobytu. Obraz „problematycznych” uchodźców ma na celu zmniejszenie współczucia i gotowości krajów zachodnich do udzielania pomocy Ukrainie. Głównym argumentem jest to, że Ukraińcy rzekomo nie zasługują na wsparcie lub stanowią ciężar dla społeczeństw przyjmujących. Ksenofobiczne narracje tworzą napięcia i konflikty między miejscową ludnością a ukraińskimi uchodźcami, co może prowadzić do politycznej destabilizacji w tych krajach. Podkreślanie wymyślonych, negatywnych aspektów zachowania ukraińskich uchodźców jest próbą odwrócenia uwagi międzynarodowej społeczności od rzeczywistych zbrodni popełnionych przez rosyjską armię w Ukrainie oraz od katastrofy humanitarnej wywołanej rosyjską agresją.

Dezinformatorzy stają się coraz bardziej pomysłowi w tworzeniu fake newsów, wykorzystując bardziej zaawansowane techniki montażu wideo i audio, a także naśladując wygląd znanych stron internetowych. Platformy takie jak Telegram i TikTok pozostają popularnymi kanałami do szybkiego rozpowszechniania fałszywych informacji.

Fake newsy często eksploatują wrażliwe tematy społeczne, takie jak mobilizacja, wypłaty, uchodźcy czy sytuacja ekonomiczna, aby wzmocnić emocjonalny wpływ na odbiorców. rosyjska propaganda nadal tworzy fake newsy mające na celu dyskredytację Ukrainy w oczach międzynarodowych partnerów.