Decyzja Kijowa o złożeniu wniosku o przyjęcie do Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) jest decyzją polityczną związaną z nielegalną aneksją ukraińskich terytoriów przez kreml. W przyszłości Ukraina musi aktywnie przeprowadzać reformy niezbędne do przystąpienia do UE oraz uzyskać zgodę na przystąpienie do Sojuszu od trzech kluczowych państw. Politolog i dyrektor wykonawczy Centrum Stosowanych Badań Politycznych «Penta», Oleksandr Leonov, powiedział to w ekskluzywnym komentarzu dla portalu UA.News.
Zdaniem eksperta, wniosek o członkostwo w NATO w trybie przyspieszonym jest polityczną odpowiedzią na rozpoczęty przez rosję proces aneksji terytoriów ukraińskich i niezwykle ważne jest, aby Kijów poparł go w przyszłości.
Analityk nie zgadza się z krytykami, którym nie podoba się fakt, że Ukraina nie uzgodniła wniosku z zachodnimi sojusznikami. Według niego, takie decyzje mają raczej wewnętrzną historię polityczną w obecnym okresie.
Ekspert określił jako polityczne stwierdzenie prezydenckiego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake'a Sullivana, że członkostwo Ukrainy w NATO nie ma dziś znaczenia. Oleksandr Leonov tłumaczył to tym, że wniosek Kijowa «zaskoczył USA i wszystkie inne kraje». Zdaniem analityka, w przyszłości niezwykle ważne jest, aby Ukraina aktywnie pracowała nad tą kwestią.
Politolog nie wykluczył, że niektóre kraje europejskie mogą hamować wejście Ukrainy do NATO, w szczególności Włochy i Węgry. Tłumaczył to bliskimi związkami gospodarczymi tych krajów z rosją i niechęcią do wchodzenia w twardą konfrontację z kremlem.
Jednocześnie Oleksandr Leonov przypomniał, że Finlandia i Szwecja zostały szybko zaproszone do Sojuszu i była to tylko decyzja polityczna. Zdaniem eksperta proces akcesyjny tych państw jest szybki, co jest spowodowane ich przynależnością do UE i głęboką integracją armii według standardów NATO.
Zdaniem analityka, w tym kontekście Sojusz może również aktywnie współpracować z tymi członkami, którzy są przeciwni akcesji niektórych państw, jak np. Turcja, która przez długi czas nie wyrażała zgody na przystąpienie dwóch państw skandynawskich. Ale jednocześnie kraj kandydujący powinien być jak najbardziej proaktywny.
30 września prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy podpisał wniosek o szybkie przystąpienie Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO). Powiedział, że Ukraina jest już de-facto członkiem bloku i że członkostwo de-jure wymaga jeszcze sformalizowania.
Decyzja została podjęta po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, które odbyło się równocześnie z podpisaniem przez vladimira putina bezprawnego traktatu o przyłączeniu do rosji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy w obwodach donieckim, ługańskim, zaporoskim i chersońskim.
W odpowiedzi na decyzję Kijowa sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że każda demokracja w Europie ma prawo ubiegać się o członkostwo, a sojusz szanuje życzenie i inicjatywę Ukrainy.
Jednocześnie doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że teraz nie jest czas na przyjęcie Ukrainy do NATO. Urzędnik przypomniał, że do uzyskania pełnego członkostwa potrzebny jest konsensus i poparcie wszystkich 30 członków sojuszu.
Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht powiedziała, że Ukraina musi spełnić szereg wymogów, aby wejść do NATO.
kreml powiedział, że potwierdzenie przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO doprowadziło do rozpoczęcia «specjalnej operacji wojskowej».
Litewski minister obrony Arvydas Anušauskas powiedział, że negocjacje i formalne procedury przyjęcia Ukrainy do sojuszu powinny rozpocząć się już teraz, «mimo wojny».
Według stanu na 3 października członkostwo Ukrainy w NATO poparło już 10 państw europejskich.