$ 42.27 € 43.56 zł 10.18
+4° Kijów +4° Warszawa -6° Waszyngton
Kontratak ukraińskiej armii, nowi przywódcy i «zamrożona» polityka: eksperci podsumowują wyniki półrocznego oporu federacji rosyjskiej

Kontratak ukraińskiej armii, nowi przywódcy i «zamrożona» polityka: eksperci podsumowują wyniki półrocznego oporu federacji rosyjskiej

24 sierpnia 2022 16:43

Dziś, 24 sierpnia, mija pół roku od rozpoczęcia zakrojonej na szeroką skalę inwazji federacji rosyjskiej na terytorium Ukrainy. W tym czasie sposób i charakter życia większości Ukraińców i kraju zmienił się diametralnie. Głównym osiągnięciem było zatrzymanie do dziś posuwania się wroga przez terytorium i wyzwolenie przez Siły Zbrojne setek miejscowości, a także przystosowanie życia Ukraińców do nowych, wojennych realiów społeczno-gospodarczych.

W 31 rocznicę ogłoszenia Niepodległości Ukrainy, internetowe wydanie UA.News zwróciło się do ekspertów wojskowych i politycznych z prośbą o skomentowanie głównych osiągnięć i błędnych obliczeń w konfrontacji z agresorem, próbę nakreślenia harmonogramu zakończenia wojny i całkowitej deokupacji terytoriów zajmowanych przez wroga, a także odnotowanie kluczowych zmian, trendów i procesów, które miały miejsce w kraju w ciągu półrocznego okresu konfrontacji z najeźdźcami.

Zachowana niepodległość i polityczne rozgrywki Zachodu

Głównym osiągnięciem półrocznej wojny jest fakt, że Ukraina nadal istnieje jako niezależne państwo i jako naród, ponieważ putin wielokrotnie publicznie wyrażał zamiar ich zniszczenia, generał broni i zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy w latach 2006-2010 Ihor Romanenko powiedział w ekskluzywnym komentarzu dla UA.News.

Ekspert przypomniał, że w czasie inwazji na dużą skalę zgrupowanie wojsk rosyjskich było trzykrotnie większe niż Siły Zbrojne Ukrainy. Mimo to - zaznaczył - ukraińscy obrońcy wyeliminowali już jedną trzecią oddziałów elitarnych i jedną piątą całego ugrupowania przeciwnika, a także nadal skutecznie bronią i wyzwalają zaludnione obszary.

Jednocześnie analityk zauważył szereg błędów w przygotowaniach do inwazji, które utrudniały skuteczną konfrontację z agresorem, zwłaszcza w pierwszej fazie wojny.

«W osadach obrona terytorialna powstawała późno. Zdając sobie już sprawę z nieuchronności wojny, władze nie zajęły się kwestią pozyskania wystarczającej ilości broni ciężkiej, rakietowej i przygotowania systemów obrony powietrznej, choć taka możliwość istniała. Nie stało się tak dlatego, że w naszych strukturach państwowych i prawniczych było wielu agentów rosji. Do tego na procesy państwowe istotny wpływ miały grupy oligarchiczne, które zajmowały się osobistym wzbogacaniem, a nie zwiększaniem bezpieczeństwa państwa».

Ihor Romanenko

ekspert wojskowy


Ekspert przypisuje dużą zasługę za udaną konfrontację z agresorem pomocy militarnej ze strony zachodnich partnerów Ukrainy. Jednocześnie, zdaniem analityka, broń ta jest dostarczana w taki sposób, aby Siły Zbrojne Ukrainy nie mogły odnieść zdecydowanego i szybkiego zwycięstwa.

«Nasi sojusznicy obawiają się, że eskalacja wojny w Ukrainie może doprowadzić do tego, że rosjanie uderzą z taktyczną bronią jądrową lub wciągną w wojnę blok NATO. Dlatego dostawy broni odbywają się w taki sposób, aby uniemożliwić SZU rozwój i wzmocnienie jej zdolności do poziomu wymaganego do ostatecznego zwycięstwa. Ukraina bardzo potrzebuje dziś przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot zdolnych do zestrzeliwania nie tylko pocisków cruise, ale i balistycznych. Przydałyby się też nowoczesne myśliwce F-35, ale Zachód nam ich nie daje, a nawet nie chce dać nam myśliwców F-15 i F-16 generacji 4+. Polska obiecała nam samoloty, a Hiszpania niemieckie czołgi Leopard. Ale te inicjatywy zostały wstrzymane, przede wszystkim przez Stany Zjednoczone i inne kraje europejskie, zwłaszcza Niemcy i Francję».

Ihor Romanenko

ekspert wojskowy


Mówiąc o perspektywach zakończenia wojny, ekspert zgadza się z opinią amerykańskich ekspertów, że całkowite pozbawienie Ukrainy granic z 1991 roku jest możliwe już wiosną 2023 roku. Ale żeby to zrobić, uważa analityk, zachodni partnerzy powinni przekazać naszemu krajowi cztery razy więcej broni w stosunku do dotychczas dostarczonego wolumenu. Ihor Romanenko powiedział, że na dzień dzisiejszy armia rosyjska pięciokrotnie przewyższa Siły Zbrojne Ukrainy w samej artylerii lufowej i wielokrotnych wyrzutniach rakietowych.

Konsolidacja pokoju i utrzymanie gospodarki

Głównym osiągnięciem sześciu miesięcy wojny jest zatrzymanie postępu rosyjskiego agresora i przejście do fazy częściowej kontrofensywy Sił Zbrojnych, powiedział w ekskluzywnym komentarzu dla UA.News współprzewodniczący inicjatywy publicznej Prawa Sprawa, Dmytro Snehyryov.

Ekspert przypomniał, że zachodni partnerzy dawali Ukrainie maksymalnie tydzień konfrontacji przed całkowitą kapitulacją, ale nasz kraj wytrzymał i dziś Siły Zbrojne Ukrainy posiadają ponad 80 procent terytorium pod swoją kontrolą.

«Obecną kampanię wojskową można podzielić na trzy etapy. Pierwszy etap to obrona pasywna od lutego do marca, drugi etap to obrona aktywna od kwietnia do lipca, a trzeci etap to obecna częściowa kontrofensywa SZU. Choć powoli, udało nam się już wyzwolić okupowane terytoria - w ciągu sześciu miesięcy wyzwolono ponad tysiąc osiedli. Ponadto nie powiodły się plany drugiego etapu «operacji specjalnej» federacji rosyjskiej - dotarcia do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego, które 27 kwietnia zapowiedział minister obrony rosji Sergei Shoigu.»

Dmytro Snehyryov

ekspert wojskowy i polityczny


Drugim osiągnięciem pół roku wojny Dmytro Snehyryov nazwał konsolidację społeczności międzynarodowej w odparciu rosyjskiej agresji. Ekspert przypomniał, że o ile przed ofensywą na dużą skalę stanowiska państw zachodnich w sprawie wsparcia Ukrainy i w ogóle ich relacje z rosją były niejednorodne, o tyle dziś mamy do czynienia z jednolitą reakcją cywilizowanego świata przeciwko agresywnej inwazji.

Trzecim osiągnięciem półrocznego oporu w Ukrainie współprzewodniczący Prawa Sprawa nazwał fakt, że rosyjskim służbom specjalnym nie udało się podzielić ukraińskiego społeczeństwa wzdłuż linii językowych, religijnych i politycznych - nasz naród rzeczywiście jednogłośnie, mimo wszystkich sprzeczności, wystąpił jako jedyna siła przeciwko najeźdźcom.

Czwartym osiągnięciem półrocza wojny, jak powiedział ekspert, było przezwyciężenie nieufności państw zachodnich co do przekazania Ukrainie najnowszej technologicznie broni.

«Po operacji Debalcewskiej w 2015 roku w ręce rosyjskich okupantów wpadły najnowocześniejsze radary przeciwbateryjne. Od tego czasu USA skutecznie wstrzymały dalsze transfery najnowocześniejszych technologii i zaawansowanej broni do Ukrainy. Dziś Ukraina otrzymuje najnowszą broń USA i zaawansowanych krajów świata, co pozwala jej skutecznie przeciwdziałać rosyjskiej agresji.»

Dmytro Snehyryov

ekspert wojskowy i polityczny


I ostatnie, piąte osiągnięcie, Dmytro Snehyryov nazwał unikaniem reżimu «turbulencji» w ukraińskiej gospodarce i częściowym rozwiązaniem kwestii pomocy finansowej z Zachodu. W tym kontekście ekspert przypomniał, że obecnie rozważana jest kwestia udzielenia Ukrainie wsparcia makroekonomicznego o wartości 10 mld dolarów.

Długotrwała i wyczerpująca de-okupacja

Analizując perspektywy zakończenia wojny, ekspert nie wyklucza, że siły zbrojne mogą wyzwolić okupowane regiony Chersonia i Zaporoża już do końca tego roku. Według niego, stworzono już ku temu odpowiednie przesłanki: opanowano element logistyczny - mosty na Dnieprze - oraz stłumiono system obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej przeciwnika. Do tego przeprowadzono punktowe uderzenia na miesiące baz rosyjskiego lotnictwa na Krymie, które służyły do osłony zarówno posuwania się wojsk rosyjskich, jak i do przeprowadzania uderzeń rakietowych i bombowych na południe.

Dmytro Snehyryov zauważył, że ukraińskie siły zbrojne stosują taktykę państw NATO, polegającą na stopniowym wyzwalaniu okupowanych terytoriów, co minimalizuje straty osobowe. Polega ona na stworzeniu przesłanek do wyzwolenia pojedynczej osady, a następnie przeprowadzeniu lokalnej operacji ofensywnej. Tym samym 55 osiedli na terenie obwodu chersońskiego zostało już wyzwolonych przy minimalnych stratach.

Ponadto, zauważył analityk, ukraińskie siły zbrojne stosują również rosyjską taktykę przejmowania kontroli nad lokalizacjami dostaw.

«To sytuacja, w której zablokowane są dostawy amunicji, paliwa i smarów, wyeliminowana jest możliwość transportu rannych i przeprowadzania rotacji. Rosjanie zastosowali tę taktykę podczas walk o Łysyczańsk i Siewierodonieck. Podobną sytuację stworzyło dziś SZU na prawym brzegu Dniepru - zgrupowanie rosyjskie stoi przed groźbą taktycznego okrążenia i jest odcięte od swoich tylnych baz zaopatrzeniowych. Wybór jest prosty - poddać się, przepłynąć Dniepr, albo próbować zepchnąć SZU na odległość nie pozwalającą na utrzymanie komponentu logistycznego pod kontrolą ognia.»

Dmytro Snehyryov

ekspert wojskowy i polityczny


Mówiąc o skali wyzwolenia okupowanych terytoriów, ekspert przypomniał, że Kijów i jego strategiczni partnerzy oficjalnie popierają wycofanie Sił Zbrojnych Ukrainy do granic w 1991 roku, a nie tylko 24 lutego 2022 roku. Praktyczna realizacja de-okupacji, zdaniem analityka, będzie bezpośrednio zależała od ponownego wyposażenia armii ukraińskiej w najnowszą broń.

«Obecna wojna jest wojną technologii. Pokonanie przeciwnika w jego dominujących środkach porażki i sile ludzkiej, jest możliwe tylko kosztem przewagi w taktycznych i technicznych właściwościach broni. Dlatego aktywna kontrofensywa SZU na wszystkich frontach rozpocznie się wtedy, gdy Ukraina otrzyma maksymalną liczbę środków rażenia - artylerię działową, wielokrotne wyrzutnie rakiet, najnowsze odrzutowce myśliwskie itp. Oczywiście rosyjscy okupanci starają się przedłużyć tę wojnę jak najdłużej. Grają na wyczerpanie, bo wiedzą, że gospodarka ukraińska ustępuje rosyjskiej pod względem PKB i rezerw walutowych. Dlatego też nie można teraz podać jasnego harmonogramu wyzwolenia wszystkich okupowanych terytoriów. A Ukraińcy muszą się przygotować na przedłużającą się konfrontację militarną.»

Dmytro Snehyryov

ekspert wojskowy i polityczny


Polityka «zamrożona» i ukryta w «schronie bombowym»

Sześć miesięcy wojny na pełną skalę znacząco zmieniło nie tylko armię i gospodarkę, ale także środowisko informacyjne i format polityki wewnętrznej. Cała przedwojenna ukraińska polityka wewnętrzna została odłożona na półkę i praktycznie zamrożona, powiedział politolog Volodymyr Fesenko w ekskluzywnym komentarzu dla UA.News. Przypomniał, że dziś nie widzimy transmisji na żywo z posiedzeń Rady Najwyższej i codziennych politycznych talk show, nie ma publicznych debat partii politycznych w kontrolowanych lub zaprzyjaźnionych kanałach telewizyjnych, bo polityka «schowała się i ukryła przed wojną w 'schronie bombowym'».

Ponadto, jak zauważył ekspert, wojna zmusiła polityków do zupełnie innego zachowania - teraz nie ma zwyczaju krytykować bezpośrednio prezydenta Volodymyra Zelenskiego, ponieważ w warunkach wojennych nie ma czasu na kłótnie polityczne i ważne jest, aby pozostać skonsolidowanym. Jednocześnie, zdaniem analityka, w ostatnim czasie sytuacja ustabilizowała się na froncie, a pośrednia krytyka niektórych osób ze świty głowy państwa i kancelarii prezydenckiej stała się częstsza.

Volodymyr Fesenko określił delegalizację partii prorosyjskich jako kolejny istotny kluczowy trend sześciu miesięcy wojny.

«Część ludzi z tych sił politycznych pozostaje fizycznie w Ukrainie, a część potępiła wojnę. Viktor Medvedchuk i Andriy Derkach zostali aresztowani, a «niektórzy ukrywają się w batalionie Monako za granicą». Partia Za życie już nie istnieje, a wśród jej członków nastąpiło przeformatowanie. Ten zakaz i wojna burzą już tradycyjny ukraiński krajobraz polityczny, w którym siły prorosyjskie były jednym z głównych słupów. Po wojnie ten słup już nie będzie istniał, ale będzie zupełnie inna struktura».

Volodymyr Fesenko

politolog


«Żelazny» ranking i nowi liderzy

Analizując zmiany w ocenach politycznych w ostatnim półroczu wojny, politolog stwierdził, że tutaj «żelazne» laury należą się prezydentowi Volodymyrowi Zelenskiemu. Z powodu swojej decyzji o pozostaniu w Ukrainie po 24 lutego poważnie pozostał w tyle za innymi politykami i dziś jest liderem monopolu informacyjno-politycznego z oceną ponad 80%. Ekspert nie wykluczył, że sytuacja może się zmienić po zakończeniu wojny, ale «na dzień dzisiejszy po prostu nie ma rywali».

Jednocześnie analityk zauważył, że znacznie spadły notowania głównych przeciwników Zelenskiego. Według sondaży przeprowadzonych przez kilka serwisów społecznych, notowania Petro Poroshenko i Yulii Tymoshenko spadły kilkakrotnie - «według niektórych sondaży Poroshenko jest na drugim miejscu, a w niektórych nawet na trzecim».

Ponadto, jak zauważył Volodymyr Fesenko, zaczęły rosnąć rankingi ludzi, którzy stali się informacyjnie i politycznie prominentni podczas wojny na dużą skalę.

«Na pewno toczy się dyskusja o fenomenie Valeriia Zaluzhnego, dowódcy SZU. Dla tych, którzy go znają, jest autorytetem i ma już swoich wielbicieli. Myślę, że część fanów Poroshenko przeszła na stronę Zaluzhnego. Również według niektórych doniesień wzrosły ratingi Serhiia Prytuly. Wcześniej był znany, ale bardziej w sektorze politycznym i jako showman. Jednak w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Prytula stał się dość znanym i silnym wolontariuszem, a właściwie liderem ruchu wolontariackiego. Według niektórych sondaży jest w pierwszej trójce w wyścigu prezydenckim, a według niektórych nawet wyprzedza Poroshenko i jest na drugim miejscu. Prytula będzie jednym z nowych liderów na flance, gdzie wcześniej był Golos - nie wykluczam, że z czasem może nawet zostać nowym 'Vakarchukiem'.»

Volodymyr Fesenko

politolog


Ponadto, jak zauważył ekspert, pojawiają się nowe postaci, które deklarują swoje ambicje polityczne, jak Oleksii Arestovych.

«Nie wyolbrzymiam jeszcze potencjału politycznego Arestovycha, ale on też już demonstruje własne pozycje i będzie znaczącą postacią. Jest człowiekiem utalentowanym, błyskotliwym, kreatywnym, ma swoją umowną armię wielbicieli. Ale ma też swoje wady - zauważalny jest jego narcyzm i pewna «hastakowatość», która stopniowo będzie zmniejszać jego potencjał polityczny. Jednocześnie sam mówi, że zostanie w drużynie prezydenta i przynajmniej w najbliższym czasie będzie odgrywał w niej jakąś rolę. Prawda, nie wiadomo jeszcze w jakiej roli. Vitalii Kim, przewodniczący mikołajowskiej obwodowej administracji państwowej, również stał się informacyjnie widoczny po inwazji. Nie wykluczam, że po wojnie lub w jej końcowej fazie tacy ludzie mogą zostać wykorzystani do odnowienia prezydenckiej partii Sługa Ludu».

Volodymyr Fesenko

politolog


Podsumowując, Volodymyr Fesenko zauważył, że sześć miesięcy powszechnej wojny drastycznie zmieniło sam charakter polityki wewnętrznej i zawęziło przestrzeń dla krajowego aktywizmu politycznego. Według niego, dziś dochodzi do pewnych konfliktów, takich jak historie o Viktorii Spartz czy zwolnieniu Ivana Bakanova i Iriny Venediktovej, a także ostra krytyka Andriia Yermaka i Oleha Tatarova. Ale analityk polityczny uważa, że są to «walki polityczne na uboczu, właściwie na marginesie».

rosja już przegrała wojnę, ale jest jeszcze jedno «ale»

rosja nie osiągnęła żadnego ze swoich celów politycznych, ponieważ jej armia nie wykonała w pełni żadnego ze swoich zadań - zauważył na swoim Facebooku lider ruchu Demokratyczna Sokyra, aktywista i bloger Yurii Hudymenko. Przypomniał, że agresor planował pokonać armię ukraińską, zająć lub nałożyć blokadę na Kijów i ośrodki regionalne na wschodzie i południu, uwięzić swój marionetkowy rząd kierowany przez Viktora Yanukowycha i zmusić Zachód do podpisania z nim porozumienia pokojowego. Żaden z tych celów nie został jednak osiągnięty.

«Ukraińcy, którzy przed wojną byli szczerze przerażeni samą myślą o pełnowymiarowej inwazji «drugiej armii świata», po pierwszych dniach walk zrozumieli, że nie taki diabeł straszny, jak go malowano w rosyjskich kanałach telewizyjnych. Zrozumieli też, że po rakietach, samolotach, wojskach powietrznych i kolumnach czołgów nie ma sensu się bać, bo nie ma nic do stracenia. Co może przestraszyć Ukraińców po Bucze? Nic. Nie ma już strachu. Pozostał ból, wściekłość i chęć zemsty. Cały cywilizowany świat czuł i zdawał sobie sprawę z tego samego».

Yurii Hudymenko

aktywista, bloger


Ponadto, zauważył Hudymenko, podczas inwazji rosja straciła niemal wszystkie możliwości politycznych negocjacji. Jego zdaniem dziś moskwa «nie ma zdecydowanych ruchów, wszystkie karty są na stole poza bronią jądrową, ale też Ukraińcy już nie reagują na to zagrożenie, a świat mówi wprost, że konsekwencje będą szybkie i katastrofalne dla środowiska w ramach MKAD».

«rosja już przegrała tę wojnę. Ale my jeszcze nie wygraliśmy. Na pewno nie przegraliśmy, bo zachowaliśmy naszą państwowość i niepodległość, ale do zwycięstwa jeszcze nam daleko.»

Yurii Hudymenko

aktywista, bloger