Pomimo skupienia się na Bliskim Wschodzie, Ukraina była również omawiana na szczycie przywódców UE w Brukseli w dniach 26-27 października. Najdłuższe debaty dotyczyły aktualizacji budżetu UE i finansowania Ukrainy. Negocjacje zostały zablokowane przez Węgry i Słowację. Przeczytaj artykuł UA.NEWS o tym, czy UE pozostawi ostateczny głos prorosyjskim politykom.
UE skupia się na Ukrainie
Sytuacja na Bliskim Wschodzie była dominującym tematem szczytu, ale Ukraina również pozostawała w centrum uwagi europejskich przywódców. Przyczynił się do tego ton nadany od samego początku przez przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela. Zwrócił się on do uczestników szczytu o zademonstrowanie jedności i podkreślił: «Jesteśmy zdecydowani powtórzyć i przypomnieć, że nasze wsparcie dla Ukrainy pozostanie niezmienione tak długo, jak będzie to konieczne».
Day 2 of #EUCO starts at 9:30 CEST.
Yesterday, EU leaders focused on:
? the Middle East
? #MFFRevision of EU long-term budget 2021-2027
Today they will discuss:
? Ukraine
? economy
? migration
? external relations
Read the results from yesterday? https://t.co/t3YInNz5IV pic.twitter.com/TJAja7pFUS
— EU Council (@EUCouncil) October 27, 2023
Kilku innych europejskich przywódców wezwało do pamiętania o Ukrainie. W szczególności premier Irlandii Leo Varadkar powiedział w drugim dniu szczytu: «Myślę, że bardzo ważne jest, aby jednym z rezultatów tego spotkania było to, abyśmy nie stracili koncentracji na Ukrainie. Biorąc pod uwagę wszystko inne, co dzieje się na świecie, nie tylko na Bliskim Wschodzie, bardzo łatwo byłoby stracić koncentrację na wojnie w Ukrainie i bardzo ważne jest, abyśmy tego nie zrobili».
Premier Łotwy, Evika Siliņa, również powiedziała: «Musimy wykazać powściągliwość we wspieraniu Ukrainy, ponieważ musimy... spełnić obietnice, które złożyliśmy wcześniej».
Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy zwrócił się do przywódców UE. Główne punkty jego przemówienia dotyczyły rozszerzenia wsparcia i oczekiwań jedności ze strony krajów UE przed rozpoczęciem negocjacji w sprawie członkostwa Ukrainy w UE.
«Droga każdego narodu do UE to praca oparta na zasługach i rozwoju instytucjonalnym. Ukraina wykonuje tę pracę. Wykonuje ją w pełni. Nawet pomimo wojny na pełną skalę, nie prosimy o wyjątki od ogólnych zasad. Ukraina praktycznie wdrożyła siedem zaleceń Komisji Europejskiej: zarówno prostsze rozwiązania, jak i te, które były trudne dla polityków. I liczymy na waszą jedność w odpowiedzi - na decyzję o rozpoczęciu negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej», - podkreślił szef państwa.
Ponadto Zelenskyy wezwał europejskich partnerów do zwiększenia presji sankcyjnej na rosję.
«Warto zwrócić uwagę na pułap cenowy dla rosyjskiej ropy - oczywiste jest, że nie działa on tak skutecznie, jak oczekiwano w momencie jego wprowadzenia. Musimy obniżyć pułap i wzmocnić mechanizmy jego egzekwowania. I wzywam do pracy nad tym wspólnie z naszymi partnerami, z nami wszystkimi i wszystkimi partnerami z G7 i G20», - powiedział prezydent Ukrainy.
Fico i Orban przeciwko Ukrainie
Szczyt okazał się jednak trudny pod względem porozumień. Kilka godzin trwały debaty na temat rewizji wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Musi on zostać zaktualizowany na kolejne cztery lata, w szczególności w celu przeznaczenia 50 mld euro na Fundusz Odbudowy Ukrainy. Jednak w wyniku dyskusji uczestnicy szczytu zdecydowali, że będą kontynuować dyskusje w celu przyjęcia zmian w budżecie UE do końca roku, kiedy kończy się obecne finansowanie dla Ukrainy. Zaktualizowany budżet pozwoli na kontynuację tej pomocy.
Według brytyjskiej gazety The Guardian, rozważano opcję, w której z 50 mld euro przewidzianych dla Ukrainy, 17 mld euro stanowiłaby pomoc finansowa, a 33 mld euro pożyczki. Podczas dyskusji 17 mld euro dla Ukrainy spotkało się z szerokim poparciem, a tylko dwa kraje - Słowacja i Węgry - zakwestionowały tę pomoc.
W szczególności premier Słowacji Robert Fico powiedział: «Ukraina jest jednym z najbardziej skorumpowanych krajów na świecie, a my uzależniamy nadmierne wsparcie finansowe od gwarancji, że europejskie pieniądze (w tym słowackie) nie zostaną rozkradzione". Nie wspomniał o reformach, które Ukraina podjęła w ramach swoich aspiracji do UE. Według The Guardian, Fico zażądał również, aby część wsparcia dla Kijowa została wykorzystana na modernizację infrastruktury Słowacji wzdłuż jej wschodniej granicy z Ukrainą.
Inny prorosyjski polityk, premier Węgier Viktor Orban, potwierdził, że Węgry odrzuciły propozycję europejskiego budżetu, która jest obecnie rozpatrywana. Przemawiając w węgierskiej telewizji państwowej, powiedział, że nie widzi powodu, aby wydawać pieniądze węgierskich podatników na Ukrainę.
Większość przywódców UE solidaryzuje się z Ukrainą
Premier Estonii Kaja Kallas, zapytana o to, jak UE zdoła uzgodnić wsparcie finansowe dla Ukrainy z Węgrami i Słowacją, powiedziała, że rozmowa była «bardzo dokładna» i dodała: «Jeśli nie pomożemy Ukrainie, jaka jest alternatywa? rosja wygra? Co będzie dalej?» Dlatego Callas wyraziła nadzieję, że porozumienie zostanie znalezione i że większość je poprze, pisze Politico.
Inni uczestnicy szczytu wyrazili solidarność z Ukrainą.
«Nie ma wątpliwości», że UE będzie w stanie nadal wysyłać pieniądze na Ukrainę, powiedział premier Belgii Alexander De Kroo przed debatą budżetową, donosi Politico.
Zapytany, czy UE może sobie pozwolić na większe wydatki, De Kroo powiedział: «Oczywiście, musimy wydać więcej na Ukrainę, a także badamy inne sposoby finansowania, w oparciu o zamrożone (rosyjskie) aktywa i tak dalej».
Belgijski premier dodał, że omawiając wieloletni program finansowy, prawie wszystkie kraje zgodziły się co do tego, że powinny nadal wspierać Ukrainę.
«Teraz, oczywiście, przeradza się to w szerszą dyskusję - i ta szersza dyskusja powinna dotyczyć tego, jakich dostosowań potrzebujemy w budżecie... Ale czułem wielką jedność w sprawie Ukrainy», - podsumował.
W tym samym czasie prezydent Francji Emmanuel Macron mówił o spotkaniu Orbana z rosyjskim dyktatorem putinem w Chinach. Po szczycie powiedział, że nie ma powodu, aby zakazać komuś takiemu jak Orban spotkania z putinem, ale powinno to nastąpić po wcześniejszym uzgodnieniu z państwami członkowskimi UE, donosi The Guardian.
«Nie potępiam tego, co zrobił. Myślę, że w pewnym momencie może się to przydać, kto wie. Mówię tylko, że nie powinniśmy pozwolić, by to nas osłabiło. Myślę, że od początku wojny w Ukrainie naszą siłą była jedność, szybkie działanie i trzymanie linii», - powiedział.
Konkluzje szczytu w sprawie Ukrainy
Przywódcy Rady Europejskiej wydali oficjalne oświadczenie w sprawie Ukrainy. Zapewnili, że «Unia Europejska będzie nadal zapewniać Ukrainie i jej mieszkańcom silne wsparcie finansowe, gospodarcze, humanitarne, wojskowe i dyplomatyczne tak długo, jak będzie to potrzebne».
W delikatnej kwestii zamrożonych aktywów rosji i tego, jak zapłacić za odbudowę Ukrainy, przywódcy powiedzieli: «rosja jest odpowiedzialna za ogromne szkody spowodowane jej agresywną wojną przeciwko Ukrainie. Konieczne są zdecydowane postępy, w koordynacji z partnerami, w zakresie tego, w jaki sposób wszelkie nadzwyczajne wpływy otrzymane przez osoby prywatne bezpośrednio z zamrożonych aktywów rosji mogą zostać wykorzystane do wsparcia Ukrainy oraz jej odbudowy i odbudowy».
Należy zauważyć, że Komisja Europejska powinna przyspieszyć składanie odpowiednich wniosków.
UE już przygotowuje konsultacje w sprawie zaostrzenia sankcji wobec rosji
Na tydzień przed szczytem urzędnicy Komisji Europejskiej ogłosili rozpoczęcie konsultacji w sprawie nowego pakietu sankcji wobec rosji. Nowy pakiet środków, który będzie dwunastym od czasu inwazji rosji, może obejmować zakaz rosyjskich diamentów, dalsze wzmocnienie zdolności Moskwy do obchodzenia sankcji i umieszczenie na liście firm w krajach trzecich, które pomagają Moskwie, pisze Bloomberg.
Według analityków, UE współpracuje z G7 nad mechanizmem pomagającym śledzić przepływ rosyjskich diamentów przez granice. W ten sposób chcą zablokować jakąkolwiek możliwość ukrytego handlu.
Ponadto przygotowują się do rozszerzenia listy towarów wojskowych, których sprzedaż do rosji będzie zakazana. Powinno to zablokować Kremlowi dostęp do komponentów potrzebnych do produkcji i dostarczania broni. Jednocześnie UE planuje zwiększyć presję dyplomatyczną na kraje trzecie, które pomagają Moskwie w obchodzeniu sankcji.
Grupa G7 omawia również sposoby skutecznego ograniczenia ceny rosyjskiej ropy naftowej, ponieważ jej cena wzrosła powyżej progu 60 USD ustalonego przez ten mechanizm. Ponadto państwa członkowskie UE zmierzają w kierunku wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów do odbudowy Ukrainy, donosi Bloomberg, powołując się na europejskich urzędników.