$ 41.82 € 49.04 zł 11.52
+24° Kijów +19° Warszawa +29° Waszyngton
NABU pod atakiem: jakie zagrożenia niesie utrata niezależności organów antykorupcyjnych. Opowiada Serhii Fursa

NABU pod atakiem: jakie zagrożenia niesie utrata niezależności organów antykorupcyjnych. Opowiada Serhii Fursa

23 lipca 2025 11:30

Atak ukraińskich władz na niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU) świadczy o autorytarnym korupcyjnym rewanżu — powiedział w wywiadzie dla UA.NEWS Serhii Fursa, znany bankier inwestycyjny, ekspert finansowy i publicysta. Przyczyny ataku na NABU właśnie teraz to połączenie kilku czynników — od zmniejszenia uwagi USA na walkę z korupcją w Ukrainie, po głośne śledztwa NABU, które mogły zbliżyć się do otoczenia prezydenta.

Fursa podkreśla, że taki krok jest niezwykle groźny dla europejskiej integracji Ukrainy, pozyskania finansowania od partnerów oraz utrzymania społecznego kontraktu, który zniszczy wieloletnie osiągnięcia. Poniżej bezpośrednie wypowiedzi Serhiia Fursy.

Sprawa NABU: jak władza atakuje infrastrukturę antykorupcyjną

 

Atak na infrastrukturę antykorupcyjną jest rzeczywiście bardzo szybki i trudno dokładnie zrozumieć, co go dokładnie wywołało. To połączenie czynników.

Hipotetycznie, po pierwsze, jest to fakt, że władze w Ameryce obecnie nie są tak bardzo zaangażowane w walkę z korupcją. Mówiąc wprost — mają to gdzieś.

Z drugiej strony, NABU przeprowadziło szereg głośnych śledztw, a teoretycznie prowadziło jeszcze kilka dochodzeń, które, jak mówią złośliwi, dotyczyły jeszcze bliższego otoczenia prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

To mogło teoretycznie sprowokować władze ukraińskie. I one odważyły się na taki krok, który jest naprawdę bardzo groźny dla naszej europejskiej integracji, pozyskania finansowania od naszych europejskich partnerów oraz dla utrzymania społecznego kontraktu w społeczeństwie, które podczas wojny jednoczy się wokół lidera, bo głównym przeciwnikiem jest Rosja.

To wszystko tworzy ogromne ryzyko i de facto niszczy to, co zostało zbudowane przez ostatnie 10 lat. To ogromny regres i bardzo wymowny. Powiedzmy szczerze, władza wcale nie chce walczyć z korupcją. Po prostu nie wymyśla żadnej wymówki. Widzimy, że nie ma żadnego uzasadnienia.

Dlaczego nagle niszczycie infrastrukturę antykorupcyjną? My ją niszczymy, bo chcemy. I to jest bardzo niebezpieczne. Wygląda to jak autorytarny korupcyjny rewanż. I nie wiem, do czego to może doprowadzić. To tworzy ogromne ryzyko, które bardzo trudno przewidzieć.

Co oznacza atak na niezależność NABU

 

NABU oczywiście nie było idealne. Ale od samego początku zostało prawidłowo stworzone jako niezależna instytucja. Dlatego wyróżnia się znacząco na tle wszystkich istniejących w Ukrainie organów ścigania. Tak, w NABU rzeczywiście są wewnętrzne problemy. Są wątpliwości co do poziomu profesjonalizmu, jest wiele pytań.

Jednak na pewno wyróżnia się jakościowo na tle wszystkich innych organów ścigania w Ukrainie. To rzeczywiście organ, który działał jako niezależna instytucja. I to, co robiło NABU, jest bardzo wymowne. Trudno wyobrazić sobie, aby wyobrażone DBR (Służba Bezpieczeństwa Ukrainy) przyszło do przyjaciela prezydenta. To byłoby niemożliwe.

image

Zdjęcie: Serhii Fursa

 

Reakcja międzynarodowych partnerów na likwidację niezależności NABU

 

Zmniejszenie niezależności NABU to w zasadzie powód, by zakończyć rozmowy z Ukrainą w ogóle na wszelkie tematy.

Problem polega na tym, że teraz są w rozterce, bo rozumieją, że Ukrainę trzeba wspierać w czasie wojny. I to jest coś, co ukraińskie władze wykorzystują, podejmując takie kroki.

Najprawdopodobniej każde nowe środki, które będziemy otrzymywać w przyszłości, będą uzależnione od cofnięcia tego, co się stało. Myślę, że będzie to twarda zasada dla nowego programu MFW oraz dla wszelkich nowych transz pomocy od Unii Europejskiej.

Poza tym jest jasne, że teraz nie możemy mówić o żadnej integracji europejskiej. Ta droga się zatrzymuje, ponieważ niezależne organy antykorupcyjne są warunkiem nawet dla ruchu bezwizowego. Mam nadzieję, że presja będzie silna i zmusi ukraińskie władze do powrotu do normalności.

 

Co oznacza słaba reakcja USA na atak na NABU

 

Trzeba rozumieć, że od Stanów Zjednoczonych obecnie nie otrzymujemy pieniędzy. Wsparcie pochodzi przede wszystkim od Unii Europejskiej oraz międzynarodowych organizacji finansowych. Dlatego ich zdanie powinno być ważne dla ukraińskich władz.

 

Kampania informacyjna przeciw NABU: wątpliwości co do skuteczności organu

 

We wszystkich tych słowach nie ma prawdy, ponieważ to wszystko jest manipulacją informacyjną i w zasadzie trwa ona od samego początku istnienia NABU. Politykom NABU ciągle się nie podobało i próbowali go atakować. Zaczynając od Bakhmatiuka, który miał swoich „dwudziestodolarowych” politologów, którzy pisali jedno i to samo jak z taśmy, i trwa to do dzisiaj.

W rzeczywistości to, jak bardzo boją się NABU, jak doszło do tego głosowania oraz jak elita polityczna zjednoczyła się w nienawiści do NABU, świadczy przede wszystkim o skuteczności tego organu.

 

Projekt ustawy 12414 o ograniczeniu niezależności NABU: konsekwencje

 

W praktyce oznacza to, że nie będzie żadnych śledztw wobec wysokich urzędników państwowych. Wszystko będzie kontrolowane, a dochodzenia będą prowadzone jak w rosji.

Jeśli nie podobasz się władzy, przeciwko tobie może zostać wszczęte śledztwo. Jeśli jesteś lojalny, żadnych dochodzeń nie będzie.

 

Prognozy rozwoju sytuacji z NABU

 

Bardzo trudno jest przewidzieć sytuację w krótkim terminie. To, co się dzieje, przekracza wszystkie czerwone linie i dlatego jest bardzo nieoczekiwane.

Jeśli chodzi o perspektywę długoterminową — z pewnością będzie to cofnięcie się w rozwoju. Cofnięcie tych haniebnych decyzji będzie warunkiem współpracy z Zachodem oraz otrzymania pieniędzy w ramach programów MFW i innych. Dlatego prędzej czy później zostanie to cofnięte.

 

Sytuacja z NABU i BEB: czy prezydent chce maksymalnie kontrolować służby siłowe?

 

Taka sytuacja właśnie to potwierdza.

Obecne BEB (Biuro Bezpieczeństwa Ekonomicznego) jest martwym tworem. Zostało stworzone nie jako niezależna instytucja. Niczego nie może wnieść. Wybór niezależnego szefa BEB był pierwszym krokiem do zbudowania normalnej instytucji, na wzór NABU. Ale jak widzimy, władza sabotuje to i w najbliższym czasie na pewno nie zobaczymy dobrze działającego BEB.