W najbliższych miesiącach pieniądze rosji zaczną pracować dla Ukrainy - Malyuska
Jedna z kluczowych decyzji w sprawie odszkodowania dla Ukrainy od rosji może zostać podjęta w czerwcu tego roku na szczycie przywódców Grupy 7 we Włoszech.
Stwierdził to minister sprawiedliwości Denys Malyuska podczas dyskusji «Zbrodnia i sprawiedliwość: jak postawić agresora przed sądem» zorganizowanej przez LB.ua i EFI Group w ramach projektu «Nowy kraj».
Według ministra, rosyjskie pieniądze powinny zacząć pracować dla Ukrainy w najbliższych miesiącach.
«W ciągu miesiąca będzie jakaś decyzja polityczna, najprawdopodobniej decyzja polityczna. Być może nie będzie ona ostateczna, ale przejściowa. Pierwszy krok zostanie podjęty w odniesieniu do dochodów z rosyjskich aktywów - przekazanie ich w interesie Ukrainy lub wykorzystanie ich w inny sposób. Albo dochód można ukryć za pomocą papierów wartościowych na określoną liczbę lat do przodu, a te zyski można wypłacić teraz, przekazując nam środki z zysków, które zostaną uzyskane w ciągu najbliższych 10-20 lat», - powiedział.
Malyuska uważa, że decyzja o pełnej konfiskacie jest obecnie mało prawdopodobna. Pozycja negocjacyjna Ukrainy będzie wówczas taka, że nie można wykluczyć takiej możliwości w przyszłości.
«Możemy powiedzieć na pewno, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy rosyjskie pieniądze zaczną pracować dla Ukrainy. Jakaś część sprawiedliwości gospodarczej, choć niewielka, zostanie osiągnięta przed końcem wojny», - powiedział minister.
Malyuska dodała, że kluczową przeszkodą dla Ukrainy w sprawiedliwym ukaraniu agresora była koncepcja «nieosądzania zwycięzców». Koncepcja ta została obecnie strategicznie porzucona.
Zgodnie z tą tezą, sprawiedliwość była zwykle osiągana przez stronę, która wygrała wojnę. Ale aby ustanowić sprawiedliwość, przed zakończeniem wojny opracowano szereg mechanizmów mających na celu postawienie rosji i jej wojska przed wymiarem sprawiedliwości.
«Jeśli mówimy o ekonomicznym komponencie odpowiedzialności, to rozumiemy, że część szkód może zostać zrekompensowana bez czekania na zakończenie wojny, a nawet niezależnie od tego, jak się ona zakończy. Istnieją fundusze federacji rosyjskiej za granicą - przede wszystkim fundusze państwowe - ale są też fundusze przedsiębiorstw państwowych i fundusze rosyjskich oligarchów. Ale fundusze oligarchów stanowią bardzo, bardzo małą część w porównaniu z rosyjskimi funduszami państwowymi», - powiedział minister.
Obecnie trwają starania, aby zamrożone rosyjskie fundusze dotarły do Ukrainy, jej obywateli i samorządów lokalnych dotkniętych wojną.
Przypomnijmy, że 300 miliardów dolarów rosyjskich aktywów zamrożonych na całym świecie nie wystarczy, aby pokryć szkody spowodowane przez wojnę na pełną skalę w Ukrainie.
Wcześniej, na spotkaniu w Waszyngtonie, ministrowie finansów z Grupy Siedmiu Krajów nie doszli do porozumienia w sprawie sposobów wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów w celu wsparcia Ukrainy. Nadal pracują nad możliwymi opcjami, które mają zostać przedstawione przywódcom G7 przed czerwcowym szczytem we Włoszech.
Komisja Europejska proponuje wykorzystanie 90% wpływów z zamrożonych aktywów Centralnego Banku rosji na pomoc wojskową dla Ukrainy, a 10% na odbudowę i rekonstrukcję.