$ 39.33 € 42.35 zł 9.83
+7° Kijów +9° Warszawa +23° Waszyngton
Ograniczenia usług konsularnych dla Ukraińców za granicą: kto straci do nich dostęp i dlaczego

Ograniczenia usług konsularnych dla Ukraińców za granicą: kto straci do nich dostęp i dlaczego

25 kwietnia 2024 15:39

23 kwietnia Gabinet Ministrów ogłosił decyzję o ograniczeniu usług konsularnych dla Ukraińców za granicą.

Ograniczenie dotyczy mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat. Będzie ono obowiązywać do 18 maja 2024 roku. To znaczy do czasu ostatecznego wdrożenia ustawy o mobilizacji.

UA News zebrało informacje o ograniczeniach, reakcjach ukraińskich i międzynarodowych polityków oraz ocenach ekspertów dotyczących skuteczności tej decyzji.

 

Ograniczenia usług konsularnych: co wiadomo

Wieczorem w poniedziałek 22 kwietnia tygodnik Dzerkało Tyżnia opublikował list podpisany przez pierwszego wiceministra spraw zagranicznych Andriia Sybihę. W dokumencie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nakazało szefom wszystkich placówek dyplomatycznych Ukrainy tymczasowe zawieszenie wszelkich działań konsularnych w stosunku do obywateli Ukrainy w wieku wojskowym przebywających za granicą. Zakaz pozostanie w mocy do czasu wyjaśnienia ustawy o zwiększonej mobilizacji.

«Biorąc pod uwagę ustępy 6 i 16 części pierwszej artykułu 8 Ustawy Ukrainy "O reżimie prawnym stanu wojennego», w związku z trwającą na dużą skalę agresją zbrojną federacji rosyjskiej przeciwko Ukrainie, w celu zapobieżenia unikaniu przez obywateli Ukrainy obowiązku uregulowania kwestii rejestracji wojskowej przez terytorialne centra rekrutacji i wsparcia społecznego oraz dostępności wojskowych dokumentów rejestracyjnych, niniejszym nakazuję, aby od 23. 04.2024 r. tymczasowo zawiesić działania konsularne dotyczące wniosków obywateli Ukrainy płci męskiej w wieku od 18 do 60 lat», - czytamy w piśmie.



Informacja ta została później potwierdzona przez Ministra Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kulebę.

«Jak to teraz wygląda: mężczyzna w wieku wojskowym wyjechał za granicę, pokazał swojemu krajowi, że nie dba o jego przetrwanie, a następnie wraca i chce otrzymać usługi od tego kraju. To nie działa w ten sposób. W naszym kraju toczy się wojna. Ponadto obowiązek aktualizacji dokumentów w Terytorialnych Punktach Poboru istniał jeszcze przed uchwaleniem nowej ustawy mobilizacyjnej. Jeśli ci ludzie wierzą, że ktoś walczy daleko na froncie i oddaje życie za ten kraj, a ktoś będzie więziony za granicą, ale otrzyma świadczenia z tego kraju, to tak to nie działa», - napisał Kuleba.




Później Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że ograniczenie to będzie obowiązywać do czasu wejścia w życie ustawy o wzmocnionej mobilizacji. To znaczy do 18 maja 2024 roku.

Agencja zauważyła, że w tym okresie przestanie przyjmować nowe wnioski o działania konsularne od mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat, którzy przebywają tymczasowo za granicą (z wyjątkiem wniosków o wydanie dowodów osobistych na powrót na Ukrainę).

Wszystkie wnioski złożone do 23 kwietnia zostaną rozpatrzone i przetworzone przez urzędy konsularne w całości.

Ograniczenia nie dotyczą jednak przypadków, w których faktycznym odbiorcą usługi nie jest wnioskodawca, ale jego małoletnie dziecko lub podopieczny.

Ograniczenia nie mają zastosowania do świadczenia pomocy konsularnej w nagłych przypadkach (wypadki drogowe, zatrzymania, klęski żywiołowe itp.). Urzędnicy konsularni udzielą niezbędnej pomocy w pełnym zakresie w ramach obowiązującego prawa.

Jednakże, aby otrzymać usługi konsularne, Ukraińcy przebywający za granicą muszą zaktualizować swoje wojskowe dane rejestracyjne w terytorialnych centrach rekrutacyjnych. Jednak do tej pory Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie dostarczyło informacji na temat aktualizacji.

A 24 kwietnia ministerstwo poczyniło ważną uwagę na temat wydawania paszportów Ukraińcom za granicą - ograniczenia dotyczą dokumentów wydawanych przez SMS Ukrainy na podstawie wniosków otrzymanych przez Państwowy Dokument Przedsiębiorstwa.

«Usługi konsularne Ministerstwa Spraw Zagranicznych są świadczone obywatelom Ukrainy w zagranicznych placówkach dyplomatycznych, a mianowicie w ambasadach, konsulatach generalnych i konsulatach Ukrainy. Przedsiębiorstwo państwowe «Dokument» nie jest częścią Ministerstwa Spraw Zagranicznych, służby dyplomatycznej ani konsularnej. Jest to odrębne przedsiębiorstwo państwowe, które wchodzi w skład kierownictwa Państwowej Służby Migracyjnej Ukrainy», - czytamy w oświadczeniu.



W związku z tym procedura pracy służby konsularnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy pozostaje niezmieniona. Warto zauważyć, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych niedawno tymczasowo ograniczyło konsulaty do świadczenia usług mężczyznom odbywającym służbę wojskową za granicą.

 

Co ukraińscy i zagraniczni urzędnicy mówią o tych ograniczeniach

Inicjatywa Ministerstwa Spraw Zagranicznych wywołała raczej mieszane reakcje zarówno wśród ukraińskich polityków, jak i za granicą.

W szczególności Solomiia Bobrovska, członkini Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Wywiadu Rady Najwyższej, powiedziała, że komisja może wezwać przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych do wyjaśnienia nakazu zawieszenia usług konsularnych dla mężczyzn za granicą.

Według posłanki, kwestia ta leży w kompetencjach komisji, ponieważ Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie zgłosiło żadnych uwag ani poprawek podczas prac nad projektem ustawy.

«Nie przypominam sobie, żeby Ministerstwo Spraw Zagranicznych było na jakiejkolwiek komisji, jeśli chodzi o uwagi i poprawki, które dotyczyłyby legislacji, zmian w ustawie mobilizacyjnej. Dlatego myślę, że wezwiemy ich na następną komisję, aby wyjaśnili, o jakich zakłóceniach nas nie uprzedzili», - powiedziała Bobrovska.

Posłanka nazwała rozporządzenie ministerstwa «pół-prawnym» i takim, które «ma wątpliwy wynik, adekwatność i treść».



Komisja Europejska również «przyjęła do wiadomości» informacje o ograniczeniach usług konsularnych. Anitta Hipper, rzeczniczka Komisji Europejskiej do Spraw Wewnętrznych, Migracji i Bezpieczeństwa Wewnętrznego, podkreśliła, że nie ma jeszcze konkretnych komentarzy. Jednak tymczasowa ochrona dla ukraińskich uchodźców w UE nadal ma zastosowanie do mężczyzn odbywających służbę wojskową.

Z kolei rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer nie potrafił odpowiedzieć, czy Ukraińcy, którzy przebywają w UE z nieważnymi dokumentami, będą podlegać deportacji.

«Nie do nas należy komentowanie decyzji ukraińskiego rządu dotyczących środków, które należy podjąć w kontekście konfliktu. Jedyne, co możemy zrobić, to wyjaśnić sytuację z tymi ludźmi, którzy są obecnie w Europie», podsumował.

Komentując decyzję o tymczasowym zawieszeniu świadczenia usług konsularnych dla ukraińskich mężczyzn za granicą, rzecznik niemieckiego MSW Maximilian Kall powiedział, że ukraińscy mężczyźni mają taki sam status ochrony jak kobiety w Niemczech i nie zmieni się to po podjęciu przez ukraiński rząd pewnych decyzji w dziedzinie polityki konsularnej.

Według Kall, «nie wpłynie to na status ochrony, który jest taki sam dla mężczyzn i kobiet, ponieważ stanowią oni zdecydowaną większość uchodźców wojennych».

Polski minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że jego kraj jest gotowy pomóc Ukrainie w powrocie mężczyzn w wieku wojskowym, aby «spełnić swój obywatelski obowiązek».

«Myślę, że wielu Polaków jest oburzonych, gdy widzą młodych Ukraińców w hotelach i kawiarniach i słyszą, ile wysiłku musimy włożyć, aby pomóc Ukrainie», - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister powiedział również, że Polska w przeszłości oferowała Ukrainie pomoc w powrocie poborowych do kraju.

 

Co Ukraińcy mówią o tej inicjatywie?

Obrońca praw człowieka Oleksandr Pavlichenko powiedział, że ograniczenie usług konsularnych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest naruszeniem zasad prawnych.

«Ustawa (o mobilizacji - red.) nie weszła w życie. A odwoływanie się do nieobowiązującego przepisu prawnego w celu ograniczenia praw osób, które legalnie korzystają z tych praw, jest podpisywaniem własnej niekompetencji prawnej. Problem w tym, że jest to demonstrowane na szczeblu państwowym», - podkreślił Oleksandr Pavlichenko.

Obrońca praw człowieka zwrócił również uwagę, że taka inicjatywa Ministerstwa Spraw Zagranicznych w żaden sposób nie ułatwi powrotu mężczyzn do Ukrainy. Wręcz przeciwnie, takie ograniczenia jeszcze bardziej oddalą ukraińskich mężczyzn od kraju.


Oleksandr Noinets, członek Sił Obronnych Ukrainy i współzałożyciel organizacji pozarządowej Democratic Ax, podkreśla, że żaden dekret ani ustawa nie może wpłynąć na powrót Ukraińców do domu.

«Życie nie działa w ten sposób. Jest coraz więcej praw, ale coraz mniej szczęścia. Prawo jest swego rodzaju standardem tego, co zrobi państwo. A problem mobilizacji to nie tylko problem tego, co robi państwo. To problem tego, co robią ludzie. A ludzie oczywiście robią to, co jest korzystne dla nich, a nie to, co jest korzystne dla państwa. Jeśli państwo przyjmuje prawo, które deklaruje, co zrobi, ludzie nie reagują na to w taki sposób, że pomożemy państwu, ale w inny sposób. Jeśli państwo mówi "nie zapewnimy ci usług konsularnych", to oczywiste jest, że człowiek nie reaguje na to w sposób «no cóż, jeśli nie zapewnisz mi usług konsularnych, to zgadzam się zmobilizować i zostać bohaterem», ale niespodzianka, reaguje «no cóż, w takim razie otrzymam usługi konsularne na dziesięć lat z góry, zanim ustawa wejdzie w życie, tak że nie zobaczę cię przez dziesięć lat», - powiedział Noinets.

Zauważył również, że Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej powinno podjąć niezbędne kroki w celu poinformowania o procesie mobilizacji i stworzenia bardziej pozytywnego postrzegania go wśród Ukraińców.

Aktor i producent Yaroslav Trofimov uważa, że decyzje podejmowane obecnie przez ukraińskich urzędników mają na celu osłabienie państwa w przyszłości.

«Nie są one podejmowane przypadkowo. Ich konsekwencje są łatwe do przewidzenia. Oczywiście każdą decyzję można nam sprzedać, co jest łatwe, biorąc pod uwagę obecność ugruntowanej grupy narracji zbudowanych na manipulacyjnej osi «ochotnik-wyzyskiwacz». Nie zmienia to jednak istoty rzeczy. Ograniczenia usług publicznych dla WSZYSTKICH mężczyzn za granicą = nowe obywatelstwo + niechęć do kraju. I w żadnym równaniu nie spowoduje to napływu ochotników», - powiedział.

Ponadto, jak zauważa Yaroslav Trofimov, zamknięcie granic dla mężczyzn i ograniczenie usług doprowadzi do znacznego wzrostu popytu na obywatelstwo obcego kraju, w tym rosji. W tym rosji.



Ukraińcy również nie są zbytnio zainspirowani ograniczeniami nałożonymi przez MSZ. Zdecydowana większość jest przekonana, że nie tylko nikt nie wróci do Ukrainy, ale poziom przygnębienia wzrośnie. Są jednak tacy, którzy popierają pomysł ograniczenia usług konsularnych.
















Autorka: Dasha Sherstyuk