W Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej wykryto trzy kolejne tlące się obszary

Po ataku rosyjskiego drona wznowiono prace nad likwidacją pożaru w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Wykryto tam trzy kolejne tlące się obszary.
Poinformowała o tym Państwowa Agencja Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia.
Dwie grupy wspinaczy (po cztery osoby każda) kontynuują pracę w miejscu uderzenia wrogiego drona, a trzecia grupa jest naprawiana w celu częściowego otwarcia konstrukcji schronów i ugaszenia tlących się obszarów.
Położono już linie robocze dla pięciu szybów, a sytuacja na ziemi jest monitorowana za pomocą bezzałogowego statku powietrznego z kamerą termowizyjną.
Ponadto 91 osób i 18 jednostek sprzętu zostało rozmieszczonych przez Państwową Służbę Ratowniczą w celu wyeliminowania skutków ostrzału.
Serhii Dyshkant, szef Głównej Dyrekcji Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie kijowskim, jest odpowiedzialny za operacje ratunkowe.
Nie odnotowano pogorszenia sytuacji radiacyjnej w zakładzie przemysłowym NBK-OU i ogólnie w Państwowym Przedsiębiorstwie Specjalistycznym Czarnobylskiej EJ. Nie wykryto uwolnienia produktów radioaktywnych poza ustalone limity.
Niektóre urządzenia nowego bezpiecznego zamknięcia w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej pozostają odłączone od zasilania w wyniku ataku wrogiego drona w dniu 14 lutego.
Przypominamy, że Ukraina prowadzi konsultacje z międzynarodowymi partnerami w związku z atakiem rosyjskiego drona na Czarnobylską Elektrownię Jądrową w dniu 14 lutego. Uszkodzony sarkofag zostanie szybko odrestaurowany.
Zastępca szefa Ministerstwa Energetyki Roman Andarak powiedział z kolei, że konsekwencje penetracji sarkofagu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej będą zależeć od siły uderzenia i eksplozji.
