$ 41.52 € 42.85 zł 10.21
-4° Kijów 0° Warszawa +10° Waszyngton

„Nadzorca” Kijowa? Jak Denys Komarnytskyy stał się przedmiotem śledztwa NABU

UA.NEWS 07 lutego 2025 16:01
„Nadzorca” Kijowa? Jak Denys Komarnytskyy stał się przedmiotem śledztwa NABU

6 лютого НАБУ та САП провели масштабну операцію «Чисте місто», спрямовану на викриття та припинення діяльності злочинної організації. Вона займалася масштабною земельною корупцією у Києві. Група незаконно заволодівала столичними земельними ділянками, впливала на рішення місцевої влади та отримувала вигоду у вигляді коштів та нерухомості.

В центрі розслідування опинився колишній депутат Київської міської ради, який очолював групу. Мова про Дениса Комарницького. Також були залучені заступник голови Київської міської державної адміністрації, голова та член постійної комісії КМР з питань архітектури, містопланування та земельних відносин, чинні депутати Київської міської державної адміністрації,перший заступник та заступник директора комунальних підприємств, четверо інших осіб.

“Керівник злочинної організації мав значний вплив на процеси всередині КМР та КМДА, як-от дії посадовців, призначення на високі посади лояльних осіб, звільнення підконтрольних службовців, виділення бюджетних коштів в інтересах злочинної організації тощо. Він також підтримував зв’язки з широким колом впливових осіб, серед яких заступники голови КМДА, депутати, голова земельної комісії КМР та інші. Центр ухвалення рішень, зокрема у земельній сфері, перемістився з Хрещатика, 36 в іншу будівлю, де питання «вирішувались» за участю міських топпосадовців та інших впливових осіб”, - додали в пресслужбі НАБУ.

6 lutego Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalistyczna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) przeprowadziły zakrojoną na szeroką skalę operację „Czyste miasto”, mającą na celu ujawnienie i powstrzymanie działalności organizacji przestępczej. Organizacja ta była zaangażowana w korupcję na dużą skalę w Kijowie. Grupa nielegalnie przejmowała działki w stolicy, wpływała na decyzje władz lokalnych i otrzymywała korzyści w postaci pieniędzy i nieruchomości.

 

Śledztwo skupiło się na byłym członku Rady Miasta Kijowa, który stał na czele grupy. Mowa o Denysie Komarnytskyym. Śledztwo objęło również zastępcę szefa Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej, szefa i członka Stałego Komitetu Kijowskiej Rady Miejskiej ds. Architektury, Urbanistyki i Stosunków Gruntowych, obecnych zastępców Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej, pierwszego zastępcę i zastępcę dyrektora przedsiębiorstw komunalnych oraz cztery inne osoby.

 

„Szef organizacji przestępczej miał znaczący wpływ na procesy zachodzące w Kijowskiej Radzie Miejskiej i Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej, takie jak działania urzędników, mianowanie lojalistów na wysokie stanowiska, zwalnianie kontrolowanych pracowników, alokacja środków budżetowych w interesie organizacji przestępczej itp. Utrzymywał również kontakty z wieloma wpływowymi osobami, w tym z zastępcami kierowników Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej, deputowanymi, przewodniczącym komisji gruntowej Kijowskiej Rady Miejskiej i innymi. Centrum decyzyjne, w szczególności w sektorze gruntów, przeniosło się z ulicy Chreszczatyk 36 do innego budynku, gdzie „rozwiązywano kwestie” z udziałem urzędników miejskich i innych wpływowych osób - dodała służba prasowa NABU.

Aby ukryć swoją działalność przestępczą, osoby te korzystały ze specjalnych terminali komunikacji mobilnej, pseudonimów, kontrinwigilacji i innych działań mających na celu uniknięcie odpowiedzialności.

W wyniku działalności organizacji w ciągu ostatnich dwóch lat, grunty w centrum miasta o wartości 11,6 mln UAH zostały nielegalnie wycofane z własności Kijowskiej Wspólnoty Terytorialnej. Funkcjonariuszom organów ścigania udało się jednak zapobiec zajęciu kolejnych 6 działek o wartości 83,7 mln UAH.

Wykryli również ofertę łapówki w wysokości 100 000 USD dla członka komisji gruntowej i deputowanego Kijowskiej Rady Miejskiej za nadużywanie swoich uprawnień i wpływów w interesie organizacji przestępczej.

Funkcjonariusze organów ścigania wręczyli zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa 10 osobom. Siedem osób zostało zatrzymanych.

Kim jest Denys Komarnytskyy?


To ukraiński prawnik, adwokat i biznesmen. Znany jest ze swojej działalności w Kijowskiej Radzie Miejskiej i udziału w różnych projektach biznesowych. Urodził się 20 stycznia 1978 roku w Kijowie. Ukończył Narodowy Uniwersytet Kijowski im. Tarasa Szewczenki z dwoma dyplomami z historii i prawa. Posiada tytuł doktora nauk prawnych.

W 2006 r. został wybrany do Kijowskiej Rady Miejskiej V kadencji z ramienia Bloku Leonida Chernovetskyyego, a następnie został współprzewodniczącym frakcji tego bloku w Kijowskiej Radzie Miejskiej. W 2011 r. został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy pod zarzutem napaści na prawnika i kradzieży pieniędzy, za co w 2012 r. otrzymał wyrok w zawieszeniu.

Po odejściu z polityki Komarnytskyy skupił się na biznesie, szczególnie w sektorze budowlanym i użyteczności publicznej w Kijowie. Jego nazwisko jest związane z kilkoma dużymi projektami infrastrukturalnymi, w tym z budową przeprawy mostowej Podilsko- Woskresenskij. Ten długoterminowy projekt budowlany kosztował miliardy hrywien z budżetu Kijowa i nadal nie jest w 100% operacyjny.

W różnych okresach Komarnytskyy był wymieniany w mediach jako jedna z kluczowych postaci, które mają znaczący wpływ na dystrybucję środków budżetowych w stolicy. Dziennikarze, w tym Bihus.Info i Skhemy, wielokrotnie publikowali materiały, w których twierdzili, że Komarnytskyy może odgrywać rolę tak zwanego „nadzorcy" Kijowa z Kancelarii Prezydenta. W rzeczywistości jest to nieoficjalny kurator, który kontroluje przepływy finansowe w stolicy, zwłaszcza w dziedzinie projektów budowlanych i infrastrukturalnych.



Burmistrz Kijowa Vitali Klitschko wielokrotnie zaprzeczał istnieniu jakiegokolwiek „nadzorcy” stolicy. Potwierdził spotkania z Komarnytskyym, ale twierdził, że ten ostatni jest przedstawicielem biznesu budowlanego, a nie osobą, która kontroluje procesy w samorządzie miejskim.

UA.NEWS poprosił analityka politycznego Volodymyra Fesenko o komentarz. Wyraził on swój własny punkt widzenia. Według niego NABU jest kontrolowane przez Amerykanów, a władze naszego kraju nie mają wpływu na ten organ. Wyraził również swoją opinię na temat mera Kijowa Vitaliia Klitschko:

„Klitschko jest nietykalny, prawie nietykalny. Od pięciu lat planują przynajmniej usunąć go ze stanowiska szefa miejskiej administracji państwowej i nie odważyli się tego zrobić. Ponieważ ma silną zagraniczną ochronę. Klitschko powtarza, że jest prześladowany. Istnieje konflikt [między Kancelarią Prezydenta a nim]. Zaostrza się i nasila. Ale w tym przypadku trzeba wybrać, z kim pracujesz. Mówię o Komarnytskyym. Niestety, jest wiele pytań dotyczących różnych układów we władzach w Kijowie. Ale mogę to jeszcze raz potwierdzić: NABU jest dość autonomicznym organem, nie działa na polecenie Kancelarii Prezydenta”.

Volodymyr Fesenko

Ukraiński politolog, prezes zarządu Centrum Stosowanych Studiów Politycznych „Penta”

Tak czy inaczej, będziemy czekać na dalszy rozwój tej sprawy.