MSZ Ukrainy odpowiedziało Ławrowowi: prawdziwa „denazyfikacja” powinna rozpocząć się od Moskwy

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy, Heorhij Tychyj, oświadczył, że prawdziwą „denazyfikację” należałoby rozpocząć właśnie od Moskwy. W ten sposób skomentował ostatnie wypowiedzi szefa rosyjskiej dyplomacji, Siergieja Ławrowa, dotyczące warunków tzw. porozumienia pokojowego.
Tychyj napisał o tym na X.
— Prawdziwa denazyfikacja powinna rozpocząć się od Moskwy, biorąc pod uwagę stosunek tego państwa do innych grup etnicznych — Azerbejdżanów, narodów Kaukazu Południowego, Azji Środkowej, Ukraińców, Tatarów Krymskich i innych — zaznaczył rzecznik.
Podkreślił również, że ultimatum Ławrowa świadczy o odrzuceniu przez Kreml wszelkich inicjatyw pokojowych i braku gotowości do powrotu do sytuacji sprzed 2022 roku.
— Wzywamy partnerów do natychmiastowego wprowadzenia nowych, surowych sankcji wobec tych rosyjskich „denazyfikatorów”, aby przywrócić ich do rzeczywistości — dodał Tychyj.
Przypomnijmy, że szef MSZ rosji, Siergiej Ławrow, po raz kolejny próbował usprawiedliwiać pełnoskalową inwazję na Ukrainę fałszywymi oskarżeniami o „prześladowania rosjan i rosyjskojęzycznych” przez Kijów.
Tzw. „specjalna operacja wojskowa” przeciwko Ukrainie ma być kontynuowana również po rozmowach w Stambule, choć rosja deklaruje gotowość do prowadzenia „działań humanitarnych i dyplomatycznych”.
