Kancelaria Zelenskyy'ego zaprzeczyło doniesieniom medialnym o «7 krajach sprzeciwiających się zaproszeniu Ukrainy do NATO»
Doniesienia medialne o tym, że 7 krajów sprzeciwia się zaproszeniu Ukrainy do NATO są nieprawdziwe. Plotki te są korzystne dla tych, którzy chcą stworzyć fałszywe wrażenie, że przystąpienie Ukrainy nie ma szerokiego poparcia wśród członków Sojuszu.
Oświadczył o tym sekretarz prasowy prezydenta Ukrainy Serhii Nikiforov.
Zauważył on, że w rzeczywistości idea zaproszenia Ukrainy jest wspierana przez zdecydowaną większość państw członkowskich, a w pozostałych trwają aktywne prace rzecznicze.
„Zaproszenie jest pierwszym punktem planu zwycięstwa prezydenta Ukrainy i niezawodną drogą do sprawiedliwego i trwałego pokoju. Volodymyr Zelenskyy przedstawił plan partnerom międzynarodowym, ukraińskiemu parlamentowi i społeczności, przedstawicielom mediów i społeczeństwa obywatelskiego, a także konsoliduje ich wysiłki na rzecz przybliżenia zaproszenia Ukrainy do NATO” - powiedział Nikiforov.
Dzień wcześniej Politico poinformowało, powołując się na czterech amerykańskich urzędników i dyplomatów NATO, że siedem krajów było rzekomo przeciwnych zaproszeniu Ukrainy do Sojuszu. „Liderami” są rzekomo Stany Zjednoczone i Niemcy, a »przeciwnikami« Węgry, Słowacja, Belgia, Słowenia i Hiszpania.
Jednocześnie urzędnicy, którzy rozmawiali z Politico, starali się podkreślić, że ani USA, ani Niemcy nie wykluczyły możliwości przystąpienia Ukrainy do Sojuszu.
Wcześniej szef amerykańskiej misji przy NATO Julian Smith powiedział, że NATO nie jest jeszcze gotowe zaoferować Ukrainie członkostwa lub zaproszenia do Sojuszu (choć jest to jeden z kluczowych punktów planu zwycięstwa ukraińskiego prezydenta Volodymyra Zelenskyy'ego).
Pisaliśmy również, że według innych źródeł USA nie zaprzeczają możliwości zaproszenia Ukrainy do NATO. Zmiana stanowiska USA może dodatkowo wpłynąć na opinię Berlina.