Sprawy byłych funkcjonariuszy SBU i 21 funkcjonariuszy FSB za zbrodnie na Majdanie zostały skierowane do sądu
Byli funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i 21 wysokich rangą funkcjonariuszy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa będą sądzeni za przestępstwa popełnione podczas Rewolucji Godności.
Poinformowało o tym Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Prokuratorzy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu szefowi SBU, jego pierwszemu zastępcy i szefowi Departamentu Ochrony Państwowości Narodowej, a także dyrektorowi i 20 pracownikom rosyjskiej FSB za prowadzenie działalności wywrotowej przeciwko Ukrainie, popełnienie czynów mających na celu podżeganie do nienawiści i wrogości narodowej na Ukrainie oraz nielegalne utrudnianie protestów w latach 2013-2014.
Wśród oskarżonych jest generał armii, były szef służby bezpieczeństwa prezydenta federacji rosyjskiej, zastępca naczelnego dowódcy wojsk wewnętrznych i pięciu innych generałów, którzy zajmowali wysokie stanowiska w rosyjskich służbach specjalnych.
W toku śledztwa ustalono, że w grudniu 2013 roku, na mocy wspólnej decyzji ówczesnych szefów SBU i FSB, do Ukrainy przybyło 20 funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych.
Funkcjonariusze FSB stacjonowali w budynkach SBU i przy wsparciu byłego szefa agencji, jego zastępcy i naczelnika wydziału organizowali tworzenie prowokacyjnych filmów. Stworzyli kanał YouTube, za pośrednictwem którego rozpowszechnili ponad 250 filmów w Internecie i mediach. Dyskredytowali wydarzenia społeczno-polityczne w Ukrainie i poniżali Ukraińców jako naród.
W ten sposób w toku śledztwa w postępowaniu karnym w sprawie przestępstw popełnionych w związku z masowymi protestami w latach 2013-2014 ustalono bezpośredni wpływ rosyjskich służb specjalnych na byłe kierownictwo ukraińskich służb specjalnych w celu prowadzenia wspólnych działań wywrotowych przeciwko Ukrainie oraz podżegania do wrogości i nienawiści narodowej.
Były szef SBU i szef Departamentu SBU będą również sądzeni za kolaborację - dobrowolne objęcie stanowisk w 2022 roku w nielegalnie utworzonych „organach bezpieczeństwa” rosyjskiego agresora na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy. Ponieważ oskarżeni ukrywają się przed organami ścigania i znajdują się na międzynarodowej liście poszukiwanych, specjalne postępowanie przygotowawcze zostało przeprowadzone zaocznie.
W sierpniu tego roku dowódcy jednostek specjalnych Berkut Głównego Zarządu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy w obwodach lwowskim, charkowskim i mieście Sewastopol, a także zastępca szefa sztabu lwowskiego Berkutu, otrzymali zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z organizacją nielegalnego utrudniania protestów w nocy z 18 na 19 lutego 2014 r. w centrum Kijowa.
Wcześniej ujawniono, że szef departamentu bezpieczeństwa cybernetycznego Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, generał brygady Illia Vityuk, sfilmował w dniu 20 lutego 2014 r., jak funkcjonariusze specjalnej jednostki milicji Berkut strzelali do protestujących na Majdanie w Kijowie podczas Rewolucji Godności.
Około 20 funkcjonariuszy organów ścigania nadal pracuje w ukraińskich organach ścigania i jest oskarżonych o przestępstwa przeciwko uczestnikom Rewolucji Godności. Organy ścigania próbują opóźnić skierowanie spraw do sądu.