$ 41.16 € 45.44 zł 10.61
+26° Kijów +20° Warszawa +22° Waszyngton

Ukraina skierowała zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do byłych kierowników „kolonii Ołeniwskiej”, zamieszanych w śmierć wziętych do niewoli żołnierzy

UA.NEWS 29 lipca 2024 13:29
Ukraina skierowała zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do byłych kierowników „kolonii Ołeniwskiej”, zamieszanych w śmierć wziętych do niewoli żołnierzy

Ukraińscy funkcjonariusze organów ścigania skierowali zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do byłych przywódców „kolonii Ołeniwka”, zamieszanych w śmierć wziętych do niewoli ukraińskich obrońców. Są to były szef tak zwanej kolonii Wołnowacha terrorystycznej „Donieckiej Republiki Ludowej” we wsi Ołeniwka Sergeya Yevsiukova i jego były pierwszy zastępca Dmitrya Neyolova.

Poinformowały o tym Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i Prokuratura Generalna.

Według śledztwa, obaj urzędnicy znajdowali się na swoich „stanowiskach”, gdy w nocy 29 lipca 2022 r. rosjanie dokonali eksplozji na terenie więzienia okupacyjnego. W rezultacie co najmniej 50 ukraińskich żołnierzy przetrzymywanych w izbach tortur zmarło, w tym 9 z powodu niezapewnienia im doraźnej opieki medycznej. Prawie 150 innych więźniów zostało rannych.

SBU podkreśliła, że obaj oskarżeni byli świadomi konsekwencji eksplozji i liczby ofiar, ale celowo opóźniali ewakuację rannych do placówek medycznych.

Eksplozje miały miejsce po godzinie policyjnej między 23:00 28 lipca a 1:00 29 lipca 2022 roku, kiedy w koszarach przetrzymywano 193 jeńców wojennych pułku Azow.

Do tej pory udało się zlokalizować i zidentyfikować 49 zabitych żołnierzy, 48 z nich dzięki kryminalistycznym badaniom genetyczno-molekularnym, a jeszcze jednego dzięki zeznaniom ofiar i świadków.

Podczas pobytu w niewoli ukraińscy żołnierze byli chronieni Konwencją Genewską, ale okupanci nie pozwolili organizacjom międzynarodowym na oględziny miejsca zbrodni. Zamiast tego próbowali zniszczyć i ukryć ślady zbrodni, podała Prokuratura Generalna.

„To pierwszy wynik śledztwa w sprawie masowego mordu ukraińskich jeńców wojennych w Ołeniwce. Żaden z zamieszanych nie pozostanie bezkarny” - oświadczyła prokuratura.

Yevsyukov i Neyolov otrzymali zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 28 część 2 i art. 438 część 2 kodeksu karnego Ukrainy - okrutne traktowanie jeńców wojennych, połączone z morderstwem z premedytacją, popełnione przez grupę osób. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia lub dożywocie.

W listopadzie 2022 r. okupanci zastąpili obu oskarżonych „na stanowisku”. Obecnie ukrywają się oni przed wymiarem sprawiedliwości w tymczasowo okupowanej części obwodu donieckiego.

Jednocześnie podejmowane są kompleksowe działania w celu wykrycia i ukarania sprawców zbrodni popełnionych na ukraińskich żołnierzach.

W lipcu 2023 r. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy skierowała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do byłego naczelnika kolonii Ołeniwka, który był zamieszany w torturowanie ponad 100 ukraińskich żołnierzy.

Twierdzenie federacji rosyjskiej, że więzienie Ołeniwka z ukraińskimi więźniami zostało ostrzelane przez ukraińskie siły zbrojne za pomocą HIMARS, jest kłamstwem, powiedział w oświadczeniu Wysoki Komisarz ONZ ds. praw człowieka Volker Türk.