$ 42.08 € 48.34 zł 11.35
+11° Kijów +13° Warszawa +12° Waszyngton

rosjanie «polują» na energetyków naprawiających infrastrukturę – Chaus

Ольга Коваль 05 listopada 2025 13:28
rosjanie «polują» na energetyków naprawiających infrastrukturę – Chaus

Tej jesieni rosyjska armia znacznie nasiliła ataki powietrzne na obwód czernihowski.

Jeśli wcześniej wspólnoty przy granicy z rosją były stale narażone na wrogie uderzenia, to teraz celami stały się obiekty infrastruktury w głębi terytorium, w tym również w Czernihowie.

Szef Obwodowej Administracji Państwowej w Czernihowie, Wiaczesław Czaus, w wywiadzie dla UNIAN opowiedział o obiektach, na które „poluje” wróg, oraz o przygotowaniach regionu do zimy.

Obserwując wrogie ataki, odnosi się wrażenie, że rosjanie coraz częściej stosują taktykę terrorystyczną: gdy energetycy i ratownicy zaczynają usuwać skutki trafień, okupanci ponownie uderzają w te same miejsca…

Rosja jest więc terrorystą, który strzela do cywilów, atakuje szpitale, szkoły, przedszkola, kotłownie, wieże telefonii komórkowej i przedsiębiorstwa.

„Jestem wdzięczny naszym energetykom, którzy, aby przywrócić prąd w domach mieszkańców obwodu, pracują w niezwykle trudnych warunkach, często ryzykując życie. Na przykład 10 października ekipa energetyków prowadziła prace naprawcze na przygranicznym terenie. Wróg uderzył w brygadę (i nie był to jedyny strzał). Niestety, dwóch mężczyzn – Anatolij Sawczenko i Rusłan Dejneha – zginęło… Kilka dni temu miał miejsce inny przypadek: agresor ponownie uderzył w energetyków w rejonie Korjukiwki. Na szczęście udało im się schronić w bezpiecznym miejscu…”

Niedawno prezydent Wołodymyr Zełenski uhonorował siedmiu energetyków z Czernihowa, dwóch z nich niestety pośmiertnie.

Przypomnijmy, że we wtorek 4 listopada około godz. 14:50 rosyjskie wojska zaatakowały Kramatorsk dronem bojowym.

Wcześniej Zaporoże zostało pozbawione prądu po uderzeniu rosyjskich pocisków KAB.

W Chersoniu wojska rosji ponownie uderzyły w obiekty cywilne. W wyniku ostrzału rosyjskiego szpitala dziecięcego ucierpiało dziewięć osób, w tym czworo dzieci i troje pracowników medycznych.