$ 41.71 € 47.59 zł 11.08
+28° Kijów +22° Warszawa +19° Waszyngton
Sprowadzić naszych z powrotem: jak w Ukrainie działa system ewidencji jeńców wojennych i osób zaginionych

Sprowadzić naszych z powrotem: jak w Ukrainie działa system ewidencji jeńców wojennych i osób zaginionych

23 kwietnia 2025 10:18

W Ukrainie za zaginionych uważa się około 50 tysięcy obywateli, a kolejnych 10 tysięcy przebywa w rosyjskiej niewoli. Rozwiązaniem tego problemu zajmuje się kilka struktur. Na różnych szczeblach – od wojskowego po dyplomatyczny – stworzono system identyfikacji i uwalniania naszych obywateli z rosyjskiej niewoli.

Portal UA.News opisuje pracę odpowiednich organów oraz perspektywy nowych, dużych wymian jeńców, na które liczy Ukraina.

System ewidencji osób zaginionych i jeńców wojennych


Centralny Rejestr Osób Zaginionych w Szczególnych Okolicznościach działa w Ukrainie od maja 2023 roku. Obecnie baza zawiera dane około 63 tysięcy osób, które zaginęły głównie w wyniku wojny i okupacji.

Rejestr obejmuje wszystkie przypadki od 2014 roku. Do bazy wprowadzane są informacje nie tylko o wojskowych, ale także o cywilach, cudzoziemcach, osobach bez obywatelstwa, a nawet o niezidentyfikowanych ciałach. Umożliwia to monitorowanie procesu dochodzeniowego oraz wszystkich etapów identyfikacji danej osoby.



„Poszukiwanych jest ponad 60 tysięcy osób. W przypadku około 10 tysięcy istnieje potwierdzenie, że znajdują się w niewoli. Chodzi zarówno o oficjalne potwierdzenia – od państwa-agresora za pośrednictwem Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) – jak i nieoficjalne”wyjaśnia pełnomocnik ds. osób zaginionych w szczególnych okolicznościach, Artur Dobroserdow.

Zaznaczył, że eksperci korzystają także z nieoficjalnych źródeł – zeznań osób, które wróciły z niewoli, oraz analizy danych OSINT (wywiad z otwartych źródeł). Na przykład niektórzy rosyjscy żołnierze publikują w sieci informacje, które potwierdzają fakt przetrzymywania konkretnych Ukraińców. Dzięki takim nieoficjalnym świadectwom udało się ustalić już ponad 1500 osób uznanych wcześniej za zaginione.

Jednocześnie oficjalny status jeńca można potwierdzić wyłącznie poprzez kanały Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

„W Genewie ta organizacja ma centralną agencję ds. poszukiwań. Za jej pośrednictwem informujemy również stronę rosyjską o rosyjskich jeńcach – że dana osoba znajduje się u nas i że przestrzegane są wobec niej prawa przewidziane przez Konwencję Genewską. Chcielibyśmy wierzyć, że z drugiej strony dzieje się to samo. Jednak biorąc pod uwagę ogólną liczbę zaginionych i tę potwierdzoną oficjalnie przez kanały Czerwonego Krzyża, rozumiemy, że znaczna część osób przebywających w rosyjskiej niewoli nie została oficjalnie potwierdzona” – zaznacza Dobroserdow.

Pełnomocnik ds. osób zaginionych tłumaczy, że osoby mające status zaginionych znikają z rejestru w dwóch przypadkach. Pierwszy – gdy osoba zostaje uwolniona i trafia na terytorium kontrolowane przez Ukrainę lub do kraju, z którym Ukraina ma umowy międzynarodowoprawne. Drugi przypadek – gdy zakończone zostaje śledztwo i ekspertyzy, a sądowo potwierdzona zostaje tożsamość ciała należącego do osoby uznanej wcześniej za zaginioną.

System funkcjonuje w taki sposób, że Biuro Pełnomocnika ds. Osób Zaginionych w Szczególnych Okolicznościach koordynuje działania związane z poszukiwaniem zaginionych. Jednocześnie za powrót wojskowych i cywilów, a także ciał poległych z terytorium Rosji, odpowiada Tymczasowy Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami.

W skład tego tymczasowego organu wchodzą m.in. przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Obrony, wywiadu zagranicznego, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i inni. Ich zadaniem są negocjacje ze stroną rosyjską, wymiany oraz powrót cywilnych zakładników.


Ile wymian jeńców przeprowadzono od początku pełnoskalowej wojny


Od marca 2022 roku Tymczasowy Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi sprowadził do domu 4552 obywateli Ukrainy – zarówno żołnierzy, jak i cywilów. Dodatkowo, poza oficjalnymi wymianami, z rosyjskiej niewoli uwolniono 529 osób.

Łącznie przeprowadzono 63 wymiany jeńców. Jedna z największych miała miejsce tuż przed Wielkanocą, 19 kwietnia. W wyniku negocjacji prowadzonych przez Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami na polecenie prezydenta Ukrainy, z rosyjskiej niewoli uwolniono 277 ukraińskich obrońców i obrończyń. 246 żołnierzy powróciło w ramach wymiany, a kolejnych 31 osób zostało uwolnionych poza procedurą wymiany.

Ten przypadek był szczególny, ponieważ wśród 277 uwolnionych znalazło się 268 szeregowych i podoficerów oraz dziewięciu oficerów. Większość z nich to bardzo młodzi żołnierze – urodzeni po 2000 roku.

Warto zaznaczyć, że Rosja znacznie utrudnia proces negocjacji dotyczących uwolnienia niektórych ukraińskich obrońców. Ich los w niewoli jest szczególnie tragiczny. Redakcja UA.News zwróciła się do Stowarzyszenia Rodzin Obrońców Azowstalu, których bliscy wciąż pozostają w rosyjskich więzieniach.

Przypomnijmy, że obrona Mariupola trwała od 24 lutego do 20 maja 2022 roku (86 dni, z czego 82 dni w całkowitym okrążeniu). W drugiej połowie maja, na rozkaz dowództwa, z „Azowstalu” wyszły tysiące ukraińskich żołnierzy, z których część do dziś pozostaje w rosyjskiej niewoli.



«Możemy wypowiadać się jedynie w sprawie wziętych do niewoli obrońców z pułku ‘Azow’, którzy wyszli z Azowstalu — obecnie w rosyjskiej niewoli przebywa ich ponad 800. Łącznie ponad 1300 osób, które opuściły Azowstal, nadal znajduje się w niewoli. Są to jednak dane szacunkowe — dokładne liczby mogą być ujawniane wyłącznie przez odpowiednie organy państwowe i jednostki” – wyjaśnili przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Obrońców Azowstalu.».



W organizacji podkreślają, że odpowiedzialne instytucje, takie jak Tymczasowy Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi, utrzymują stały kontakt z rodzinami jeńców.

«Od prawie trzech lat odbywają się tam regularne spotkania z bliskimi osób przebywających w niewoli, podczas których udzielane są odpowiedzi na pytania rodzin, w tym dotyczące procesu negocjacyjnego. My, jako Stowarzyszenie Rodzin Obrońców Azowstalu, jesteśmy przekonani, że rząd Ukrainy robi wszystko, co możliwe, aby sprowadzić naszych jeńców do domu. Niestety, proces negocjacyjny ma dwie strony: ukraińską i rosyjską. I to właśnie strona rosyjska blokuje wymiany i nie jest zainteresowana powrotem swoich obywateli z Ukrainy, co uniemożliwia nam częstsze odzyskiwanie naszych jeńców” – podkreślają przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Obrońców Azowstalu.




Perspektywy dalszych wymian jeńców


Po dużej wymianie jeńców 19 kwietnia Ukraina już przygotowuje kolejne operacje mające na celu powrót swoich obywateli — poinformował przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Andrij Jusow.

„Mogę powiedzieć, że już trwają przygotowania do następnych operacji powrotu naszych ludzi” – zaznaczył.

Według Jusowa, proces negocjacji jest trudny.

„Grupa negocjacyjna działa i widzimy efekty. To niełatwa praca, większość rzeczy pozostaje poza kamerami. Chciałbym jednak podziękować wszystkim zaangażowanym. Szczególnie Zjednoczonym Emiratom Arabskim, które pomagają i pełnią rolę pośrednika. Dziękujemy też rodzinom obrońców, które nie tylko czekały, ale również walczyły. Dziękujemy za zrozumienie i cierpliwość wszystkim, którzy potrafili w odpowiednim momencie milczeć lub powstrzymać emocje, a kiedy trzeba – wzmocnić pozycję Ukrainy, by odzyskać naszych ludzi”podkreślił przedstawiciel GUR.

„Udało nam się w końcu ustalić zasady powrotu. Staramy się odzyskać przede wszystkim tych, którzy są w niewoli najdłużej i poważnie chorzy… Naszym celem jest doprowadzenie do systematycznej pracy – aby procesy wymiany odbywały się co miesiąc, a nawet częściej. Strona ukraińska dokłada wszelkich starań i angażuje partnerów. Proponujemy przeprowadzanie dużych operacji wymiany”wyjaśnił Rzecznik Praw Człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.



W powrocie obywateli Ukrainy z rosyjskiej niewoli pomagają partnerzy międzynarodowi — Zjednoczone Emiraty Arabskie w kwestii jeńców wojennych, a Katar w sprawie dzieci. Najważniejszym priorytetem, na który obecnie Ukraina kładzie nacisk we współpracy z sojusznikami, jest powrót dzieci i cywilów. Mówiono o tym podczas wizyty ukraińskiej delegacji w Katarze tuż przed wymianą z 19 kwietnia.

„Jednym z najtrudniejszych zadań jest powrót cywilnych zakładników. Bardzo dziękujemy przedstawicielom Kataru, którzy potwierdzili, że oprócz dzieci są gotowi podjąć działania w sprawie uwolnienia cywilów. Przekazałem katarskim dyplomatom, w tym ministrowi spraw zagranicznych, dość obszerną listę cywilnych osób przebywających w rosyjskiej niewoli od 2014 roku. Mam nadzieję, że wkrótce otrzymamy pozytywną odpowiedź. Wiem, że już rozpoczęli pracę i nawiązali kontakt z rosyjską stroną, szukając nowych możliwości powrotu cywilnych obywateli” – powiedział rzecznik praw człowieka Ukrainy.

Za pośrednictwem Kataru kontynuowane są również działania na rzecz powrotu ukraińskich dzieci, które zostały przymusowo przesiedlone, deportowane i umieszczone w rosyjskich rodzinach. Według portalu „Dzieci wojny” takich dzieci jest 19 546. Jak przypuszcza Dmytro Łubinec, liczba ta może być znacznie wyższa, ponieważ na tymczasowo okupowanych przez Rosjan terytoriach mieszka około 1,6 miliona dzieci.

Jednocześnie Ukraina nieustannie podnosi kwestię możliwości przeprowadzenia szeroko zakrojonej wymiany jeńców według zasady „wszyscy za wszystkich”. Już w lutym 2025 roku Tymczasowy Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami wspólnie z MSZ i Kancelarią Prezydenta opracował propozycje takiej wymiany na wypadek rozmów z rosją. Zostały utworzone listy obywateli przebywających w rosyjskiej niewoli – potwierdzonych przez MKCK lub inne źródła – oraz osób zaginionych, których lokalizacja jest ustalana.

Uwolnienie jeńców mogłoby stać się podstawą do budowania wzajemnego zaufania podczas rozmów pokojowych oraz pierwszym krokiem do realizacji porozumień. Na razie jednak strona ukraińska z ostrożnością oczekuje większej systematyczności w prowadzeniu negocjacji i przeprowadzaniu takich wymian.