Zełenski ujawnił, jak powinien wyglądać kontyngent pokojowy w Ukrainie

Wojskowy kontyngent pokojowy w Ukrainie powinien przede wszystkim obejmować siły wielkich państw należących do „koalicji chętnych” – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z wicekanclerzem i ministrem finansów Niemiec Larsem Klingbeilem, podała agencja Ukrinform.
„Myślę, że poziom zaangażowania poszczególnych krajów w gwarancje bezpieczeństwa Ukrainy będzie różny, ale nie do mnie należy decyzja ani wypowiadanie się o boots on the ground (wojskach na miejscu). Uważam jednak, że ważne jest, by pochodziły one od dużych państw – kluczowych uczestników ‘koalicji zdecydowanych’. To ma znaczenie. Boots on the ground to istotny czynnik” – powiedział Zełenski.
Prezydent podkreślił, że główną gwarancją bezpieczeństwa pozostaje silna armia ukraińska.
„Nie chcemy zmniejszać liczby żołnierzy, bo to bardzo niebezpieczne” – zaznaczył.
Zełenski dodał, że konieczne jest zwiększenie finansowania Sił Zbrojnych Ukrainy, a także całego krajowego sektora obronnego – zwłaszcza produkcji dronów.
Tymczasem Stany Zjednoczone odmawiają dostarczenia systemów obrony przeciwlotniczej dla wsparcia sił pokojowych, które Wielka Brytania i Francja planują rozmieścić w Ukrainie po wojnie.
Jednocześnie Londyn zapowiada, że nie wyśle swoich wojsk do Ukrainy po zakończeniu działań wojennych bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA.
