Bloomberg: Siły pokojowe w Ukrainie będą obejmować lotnictwo i marynarkę wojenną sojuszników

Na spotkaniu szefów sztabów generalnych sojuszników w Londynie uzgodniono, że dla zapewnienia pokoju w Ukrainie niezbędne będą nie tylko wojska lądowe, ale także potężne jednostki sił powietrznych i marynarki wojennej.
O tym informuje Bloomberg.
Obecnie omawiane jest rozmieszczenie samolotów, w tym brytyjskich Typhoon, ich tankowanie i konserwacja, a także ich integracja z zasobami, które oferują inni sojusznicy.
Zgodnie z najbardziej prawdopodobnym planem brytyjscy i francuscy żołnierze pokojowi będą rozmieszczeni w głównych miastach, portach oraz na obiektach krytycznej infrastruktury Ukrainy. Na Morzu Czarnym planowane jest rozmieszczenie okrętów patrolowych i trałowców.
Samoloty i dodatkowe jednostki naziemne będą stacjonować w Polsce i Rumunii.
Przypomnijmy, że szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, generał Wiesław Kukuła, powiedział, że Europa przygotowuje różne warianty międzynarodowej operacji w Ukrainie.
Rząd i parlament Danii osiągnęły konsensus w sprawie ewentualnego wysłania wojsk do Ukrainy w celu zapewnienia przyszłego pokojowego rozwiązania.
Wcześniej kanadyjski minister obrony Bill Blair oświadczył, że Kanada jest gotowa dołączyć do zagranicznych sił pokojowych, jeśli zostaną one rozmieszczone w Ukrainie.
Dialog na temat europejskich sił pokojowych w Ukrainie trwa, a stanowiska w sprawie ich rozmieszczenia są różne. Jednocześnie, jeśli proces ten będzie obejmował Stany Zjednoczone, liczba krajów i kontyngentów może być większa.

