Europa nie spieszy się z poparciem Ukrainy w nowym planie pokojowym — Politico

Ukraina stoi przed bardzo trudnym wyborem — albo zaakceptować rosyjsko-amerykański „plan pokojowy”, albo ryzykować przyszłość kraju, oczekując pomocy od europejskich sojuszników.

Poinformowało o tym Politico.

rosja odrzuciła zaktualizowany tekst porozumienia, który uwzględniał propozycje Ukrainy i jej partnerów, co wywołało obawy, że prezydent USA powróci do swojego pierwotnego wariantu z 28 punktami dotyczącymi zawieszenia broni.

Stawia to prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w niezwykle trudnej sytuacji: albo przyjąć plan przygotowany jednocześnie przez Trumpa i putina, albo polegać na obietnicach Europy, która obecnie nie jest gotowa zapewnić niezbędnego wsparcia.

Kraje europejskie wciąż nie wysyłają do Ukrainy żołnierzy ani broni w wymaganych ilościach, a także nie wykorzystują zamrożonych aktywów rosji do finansowania zakupów.

Spotkania polityczne i działania dyplomatyczne nie prowadzą do realnych działań: szef organizacji „Republicans Abroad” Greg Swenson podkreśla, że wojna jest jedyną drogą do zwycięstwa nad putinem, jednak Zachód nie jest gotowy na taki krok.

Negocjacje dotyczące wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów trwają, lecz przełomu nie ma. Niektórzy europejscy dyplomaci mają nadzieję, że presja prezydenta USA zmusi kraje UE do przyłączenia się do planu, który przewiduje wykorzystanie części aktywów wraz z obligacjami i wkładami finansowymi.

Jednocześnie eksperci odrzucają pierwotny pomysł przekazania połowy wpływów do USA, uznając go za „skandaliczny”. Istnieje ryzyko, że po zniesieniu sankcji pieniądze mogą wrócić do rosji przez belgijski depozyt Euroclear.

Przypomnijmy, Zełenski skomentował amerykański plan pokojowy.

Ponadto Zełenski podziękował USA po komentarzach Trumpa dotyczących jego niewdzięczności.

Czytaj nas na Telegram i Sends