MSZ Ukrainy poradziło putinowi, by „nie jęczał” z powodu zniszczonych samolotów

rosja jest agresorem w tej wojnie, a niszczenie rosyjskiego lotnictwa na lotniskach to akt samoobrony. Dlatego putin nie powinien się uskarżać, lecz zgodzić się na zawieszenie broni.
Takie stanowisko przedstawiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy.
„W odpowiedzi na skargi rosyjskiego dyktatora podkreślamy, że w rosji znów myli się przyczyny ze skutkami, czarne z białym” – czytamy w komunikacie.
MSZ przypomniało, że Zgromadzenie Ogólne ONZ w szeregu rezolucji oficjalnie uznało rosję za państwo dopuszczające się agresji wobec Ukrainy, z naruszeniem art. 2 ust. 4 Karty Narodów Zjednoczonych. Prawo międzynarodowe – w szczególności art. 51 tej Karty – wyraźnie przyznaje w takich sytuacjach niezbywalne prawo do samoobrony. Żadne ograniczenia terytorialne nie mają tu zastosowania.
„To oznacza, że ataki na legalne cele wojskowe na terytorium rosji są dopuszczalnym środkiem obrony przed agresorem, a także formą ochrony ludności cywilnej przed rosyjskim terrorem rakietowym i dronowym” – zaznaczyło MSZ.
Resort dodał, że samoloty zaatakowane przez SBU 1 czerwca były szczególnie podatne na zniszczenie, ponieważ były zatankowane i uzbrojone do kolejnego ostrzału Ukrainy – celem zadania śmierci dzieciom, cywilom i żołnierzom.
MSZ podkreśliło, że Ukraina przestrzega międzynarodowego prawa humanitarnego i uderza wyłącznie w cele wojskowe. rosja natomiast regularnie atakuje cywilów, starając się maksymalizować liczbę ofiar wśród ludności cywilnej.
Ministerstwo przypomniało, że Ukraina już trzy miesiące temu zgodziła się na całkowite i bezwarunkowe zawieszenie broni, i ta gotowość pozostaje aktualna. rosja jednak uparcie odmawia zaprzestania działań zbrojnych.
„Dlatego putin powinien przestać jęczeć z powodu ukraińskich ataków na jego samoloty, zgodzić się przynajmniej na 30-dniowe zawieszenie broni, zrezygnować z nierealistycznych ultimatum, przestać unikać spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i rozpocząć uczciwe negocjacje w celu osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju” – oświadczyło MSZ.
Wcześniej informowaliśmy, że prezydent USA Donald Trump poinformował o rozmowie telefonicznej z putinem, podczas której rosyjski przywódca zagroził Ukrainie odwetem za ataki na strategiczne bombowce.
Senator USA Richard Blumenthal porównał operację specjalną SBU „Pajęczyna”, przeprowadzoną na terytorium rosji, do akcji likwidacji Osamy bin Ladena.
Informowaliśmy także, że sekretarz generalny NATO Mark Rutte skomentował ukraińską operację „Pajęczyna”, w wyniku której zaatakowano lotniska z rosyjskim lotnictwem strategicznym.
