W wojnie w Ukrainie zginął włoski ochotnik – L’Unione Sarda

Podczas ataku na poligon wojskowy Sił Zbrojnych Ukrainy zginął 21-letni mieszkaniec Wenecji Euganejskiej, Artem Naliato. W dzieciństwie został adoptowany przez włoską rodzinę, ale przyjechał jako ochotnik, by bronić Ukrainy.
Informację podał dziennik L’Unione Sarda.
Jak informuje włoska gazeta, młody mężczyzna miał ukraińskie pochodzenie — w wieku 12 lat został adoptowany przez rodzinę z Tribano w prowincji Padwa. Niedawno Naliato postanowił wrócić do swojej ojczyzny i stanąć w jej obronie: odnalazł brata i zdecydował się wstąpić do Sił Obrony Ukrainy.
Kilka tygodni temu powrócił do Padwy, a następnie ponownie udał się do Ukrainy.
W poniedziałek, 14 lipca, Artem Naliato zginął w wyniku rosyjskiego ataku na poligon.
„Składamy wyrazy współczucia rodzinie, ale przede wszystkim nie możemy zapomnieć, że ten 21-letni młody człowiek nosił w sercu pragnienie wolności dla swojego kraju. To, co sprowadziło go do Ukrainy, to bez wątpienia bliskość z bratem, ale także jego własne pragnienie uczynienia Ukrainy wolną” — napisał burmistrz Tribano, Massimo Cavazzana, na Facebooku.
Przypominamy, że 2 lipca w wyniku rosyjskiego nalotu bombowego zginął Roman Oryszczenko, jeden z założycieli organizacji skautowskiej „Plast” w obwodzie czerkaskim, znany pod pseudonimem „Orlik”.
Na froncie poległ również były realizator dźwięku „Suspilne Czernihiw” Dmytro Hornow. 28 czerwca obchodziłby 31. urodziny.
Wcześniej informowaliśmy także, że zginął ukraiński aktor, showman i żołnierz Maksym Nelipa. Poległ 12 maja 2025 roku podczas wykonywania zadania bojowego na froncie.
