$ 41.55 € 46.38 zł 10.94
+13° Kijów +17° Warszawa +19° Waszyngton

Pieskow nie ujawnił, kto będzie reprezentował rosję na negocjacjach w Stambule

UA.NEWS 13 maja 2025 14:45
Pieskow nie ujawnił, kto będzie reprezentował rosję na negocjacjach w Stambule

Rzecznik kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że rosja kontynuuje przygotowania do negocjacji w Stambule, ale odmówił podania składu rosyjskiej delegacji.

Według niego kreml ogłosi, kto dokładnie będzie reprezentował stronę rosyjską w negocjacjach z Ukrainą, dopiero wtedy, gdy putin uzna to za stosowne.

Pieskow podkreślił, że kwestia składu delegacji pozostaje obecnie zamknięta i nie podano żadnych konkretnych nazwisk.

Wiadomo, że sam putin nie planuje wyjazdu do Turcji, choć to właśnie on wcześniej wyszedł z inicjatywą przeprowadzenia negocjacji w sprawie zakończenia wojny. Według rosyjskich źródeł, służby bezpieczeństwa prezydenta nie przygotowują jego wizyty w Stambule, a w harmonogramie putina na 15 maja zaplanowano spotkania na Kremlu.

Zamiast tego do lotu do Turcji przygotowywany jest samolot dla ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa oraz doradcy prezydenta Jurija Uszakowa.

Ostateczna decyzja dotycząca składu delegacji może zostać podjęta w każdej chwili, jeśli dojdzie do osobistego porozumienia między putinem a prezydentem USA Donaldem Trumpem, jednak prawdopodobieństwo takiego scenariusza oceniane jest jako bardzo niskie.

Pieskow skomentował również żądania Zachodu dotyczące 30-dniowego zawieszenia broni, podkreślając, że „język ultimatum jest dla rosji nie do przyjęcia”. Oświadczył, że Europa, jego zdaniem, całkowicie wspiera Ukrainę i nie może pretendować do zrównoważonego podejścia w procesie negocjacyjnym.

Według pieskowa stanowiska Moskwy i Waszyngtonu w sprawie wojny w Ukrainie różnią się od europejskiego, które – jak twierdzi kreml – ma na celu przedłużenie konfliktu.

Przypomnijmy, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski został zmuszony do zgody na negocjacje z rosyjskim dyktatorem vladimirem putinem, które mają odbyć się 15 maja w Stambule. Powodem była chęć uniknięcia obrażenia urzędującego prezydenta USA Donalda Trumpa.

Wcześniej informowaliśmy, że prezydent USA Donald Trump oświadczył 12 maja, że może polecieć do Turcji na negocjacje między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a możliwie rosyjskim dyktatorem vladimirem putinem.